Reklama

Kasia Sokołowska dwa tygodnie temu została po raz pierwszy mamą. Wieść o jej ciąży była zaskoczeniem, bo reżyserka pokazów i jurorka programu Top Model, ma 49 lat i prowadzi niezwykle aktywny tryb życia. Wiele osób zastanawiało się, jak gwiazda poradzi sobie z łączeniem obowiązków, ale ona już udowodniła, że nie będzie miała z tym najmniejszego problemu. 1 sierpnia pojawiła się bowiem na konferencji prasowej Top Model. A przecież od porodu minęło zaledwie kilkanaście dni. Jak Katarzyna Sokołowska zaprezentowała się na ściance?

Reklama

ZOBACZ TAKŻE: Katarzyna Sokołowska i Artur Kozieja poznali się na randce w ciemno. Kim jest partner jurorki „Top model”?

Katarzyna Sokołowska w mini dwa tygodnie po porodzie

O tym, że Kasia Sokołowska urodziła, poinformowała fanów publikując na Instagramie zdjęcie małych stópek swojego synka. Zdjęcie podpisała wymownie: Szczęście mimo okresu połogu świeżo upieczona mama postanowiła przyjść na konferencję dotyczącą 11. sezonu programu Top Model i jak pozostali członkowie jury, cierpliwie pozowała fotoreporterom. Wyglądała kwitnąco! Kasia Sokołowska zdecydowała się na koszulową, białą sukienkę nad kolano, szarą oversize'ową marynarkę i wysokie kozaki. Do tego zaczesała włosy do tytułu, a usta musnęła karminową pomadką.

Jacek Kurnikowski/AKPA

Zupełnie nie wyglądała na zmęczoną, choć maluch na pewno w nocy budzi się przecież na karmienie. A po nadmiarowych, ciążowych kilogramach nie ma śladu! Jak ona to robi? Chyba wszyscy chcieliby wiedzieć.

Jak Kasia Sokołowska nazwała synka?

Sama gwiazda nie podała żadnych szczegółów odnośnie swojego dziecka poza tym, że to syn. Jednak „wygadał się” jej kolega z planu, Marcin Tyszka, który w rozmowie z portalem Jastrząbpost zdradził, jak choreografka pokazów nazwała swojego syna. Okazuje się, że maluch dostał na imię Iwo, a na drugie Lew.

„Ja uważam, że powinien mieć na imię Tysio, ale to będzie na trzecie. Na drugie ma Lew. Iwo Lew. Iwo Lew Tysio brzmiałoby dobrze, bo ostatecznie ten synek i tak tak się nasłuchał mojego gadania na co dzień, że na pewno jak mnie usłyszy po raz pierwszy, to od razu będzie wiedział, że to wujek Tysio”.

Jak Wam się podoba? Naszym zdaniem to oryginalne i piękne imiona.

View this post on Instagram

A post shared by Kasia Sokołowska (@kasiasokolowska_official)

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama