Czytasz metki zanim kupisz ubranie? Nie? A powinnaś!
Sprawdź, dlaczego!
- Redakcja VIVA!
Znasz to uczucie, kiedy po zaledwie kilku praniach nowa koszulka czy spódnica nadają się tylko do kosza? Tkanina się rozeszła, szwy powykręcały, ciuch nie wygląda już jak w dniu zakupu. Z niesmakiem wyrzucasz nowy nabytek i zastanawiasz się, gdzie popełniłaś błąd. A czy podczas zakupowego szaleństwa choćby na moment rzuciłaś okiem na metkę? Nie? No właśnie! Dowiedz się, jak czytać składy ubrań, poznaj rodzaje tkanin i przekonaj się, które warto wybierać, by mieć pewność, że dana rzecz posłuży Ci dłużej niż jeden sezon.
Tkanina a dzianina
By dokonywać lepszych wyborów zakupowych, musisz poznać trochę teorii. Jeśli do tej pory wszystkie materiały odzieżowe były dla Ciebie tkaniną, to niestety długa droga przed Tobą. Musisz bowiem wiedzieć, że czym innym jest tkanina, czym innym dzianina i czym innym włóknina. Ten trzeci rodzaj tworzywa wykorzystywany jest raczej w przemyśle meblarskim i rolniczym, więc go pominiemy.
Dzianiny, czyli w skrócie wszystko to, co miękkie, puszyste i rozciągliwe: skarpetki, swetry, szale. Dzianinowe mogą być też niektóre sukienki czy spódnice. Dzianiny dzielą się na te o splocie rządkowym (np. dobrze znana dzianina swetrowa) i na te o splocie kolumienkowym.
Z tkaninami jest troszkę trudniej, bo podział jest bogatszy. Istnieją co prawda trzy główne rodzaje splotów tkanin: płócienny (flanela), skośny (dżins) i atłasowy (satyna), ale do każdego z nich można przyporządkować całą masę różnorodnych odmian.
Włókna naturalne, sztuczne i syntetyczne
Klasyfikacja dotycząca rodzaju włókien będzie interesowała Ciebie, jako konsumenta, który poszukuje produktu jak najlepszej jakości, najbardziej. Włókna, z których produkuje się materiały wykorzystywane w przemyśle odzieżowym, dzieli się na trzy rodzaje: naturalne, sztuczne i syntetyczne. Co to oznacza?
Włókna naturalne: pochodzenia roślinnego, czyli bawełna i len, oraz pochodzenia zwierzęcego - jedwab, alpaka, wełna, moher, kaszmir, angora.
Włókna sztuczne: wiskoza, lyocell.
Włókna syntetyczne: poliester, poliamid, akryl, elastan (lycra).
Czy tkaniny naturalne są zawsze lepsze od syntetycznych lub sztucznych? Niestety, to nie takie proste. Niektóre włókna naturalne mogą przysporzyć wielu pielęgnacyjnych problemów. Często zdarza się też, że są po prostu niepraktyczne w codziennym użytkowaniu, np. len bardzo się gnie, wełna owcza bywa gryząca, a kaszmir trudny w konserwacji. Nie wszystkie włókna syntetyczne to zło w czystej postaci. Kluczem do sukcesu zdaje się poznanie właściwości materiałów i umiejętne ocenienie składu mieszanki zastosowanej przy produkcji danej sztuki odzieży.
Właściwości tkanin i dzianin
W tej części skupimy się na materiałach, które najczęściej można spotkać w polskich sklepach odzieżowych, oraz ich właściwościach.
Bawełna
Bawełna to włókno naturalne pochodzenia roślinnego. Jest miękka, przewiewna, dobrze wchłania wodę. Wykorzystywana jest do produkcji bielizny, T-shirtów, ubranek dla dzieci, piżam, szlafroków, pościeli. Wiele sklepów wprowadza do swojej oferty także linie odzieżowe wykonane w całości z bio bawełny (bawełny ekologicznej), oznacza to tyle, że przy produkcji tej tkaniny nie były wykorzystywane procesy chemiczne. Dzięki temu bio bawełna ma być mocniejsza i trwalsza od zwykłej.
Len
Len to rodzaj tkaniny, który można wykorzystać zarówno do produkcji odzieży letniej, jak i domowych tekstyliów. Produkowane z niego koszule, spodnie, sukienki wyglądają naprawdę stylowo. Jego ogromną wadą jest jednak to, że niesamowicie się gniecie. Jeśli jesteś fanką lnu, to staraj się wybierać tkaniny wyprodukowane z mieszanki, np. 50% lnu i 50% bawełny.
Wiskoza
Zdecydowanie warta uwagi. Choć jest włóknem sztucznym, w wyglądzie i dotyku przypomina bawełnę lub jedwab. Miękka, czasem lejąca, jest wykorzystywana do szycia bluzek i sukienek.
Lyocell
Lyocell to kolejny materiał, który warto dodać do swojej kolekcji. Podobnie jak wiskoza jest materiałem sztucznym. Co z się z niego produkuje? Szorty, spódnice, sukienki – najczęściej w granatowym kolorze imitującym denim. Prawdziwy dżins jest dość sztywny i surowy, lyocell wygląda podobnie, ale w dotyku jest miękki i lejący, rewelacyjnie się układa, a przy tym jest dość wytrzymały.
Poliester
To materiał całkowicie sztuczny. Jest wytrzymały i łatwy w konserwacji, ale bardzo się elektryzuje i jest zupełnie nieprzewiewny. Ubrania w całości wykonane z poliestru? To zależy. Warstwa noszona przy skórze, np. sukienka czy bluzka, będą kiepskim wyborem, ale już wierzchnia warstwa może okazać się strzałem w 10!
Jedwab
Szlachetny, piękny i wyjątkowo stylowy. Niestety jest też drogi i trudny w pielęgnacji – delikatne jedwabne włókna łatwo zniszczyć nawet podczas rutynowych czynności pielęgnacyjnych.
Wełna
Wełna ma doskonałe właściwości izolacyjne. Sweterek wykonany z naturalnej wełny owczej ogrzeje Cię nawet w największe mrozy, niestety musisz uważać na konserwację. Odzieży wykonanej z wełny nie pierz w pralce (chyba że Twój automat wyposażony jest w specjalny program) i nigdy nie susz na sznurku.
Jakie ubrania najlepiej kupować?
1. Patrz na metkę! Nawet jeśli cena produktu jest zachęcająca, kolor idealnie pasuje do Twojej palety barw, a krój wydaje się wprost doskonały, to zawsze przed ostateczną decyzją o zakupie rzuć okiem na metkę. Nawet jeśli postanowisz kupić ubranie wykonane w całości z poliestru – rób to świadomie i wiedz, czego będziesz mogła się spodziewać.
2. Wybieraj tkaniny łatwe w konserwacji. Jeśli postanowisz całą swoją szafę wyposażyć wyłącznie w odzież wykonaną z lnu, jedwabiu i naturalnej wełny, to będziesz miała nie lada problem – albo będziesz musiała wszystkie rzeczy zanosić do pralni, albo spędzisz wiele godzin w łazience na praniu ręcznym. Wybieraj więc tkaniny, które z powodzeniem odświeżysz w pralce, np. bawełnę, wiskozę, poliester czy lyocell.
3. Stawiaj na materiały miłe w dotyku i ładnie leżące na sylwetce. Może to banał, ale zanim coś kupisz, dotknij i przymierz. Czasem może się okazać, że sukienka mimo dobrego składu, jest drażniąca w dotyku i sztywna. Nie przekonuj się więc na siłę, po prostu odstaw ją na wieszak i szukaj dalej.
4. Stawiaj na mieszanki dopasowane do swojego stylu życia. O tym można zapomnieć w szale wyprzedaży. Jedwabna bluzka przeceniona z 200 zł na jedyne 59 zł? Muszę ją mieć! Znasz to? Potem okazuje się, że w zasadzie nie masz czasu prać jej w rękach i denerwuje cię to, że wiecznie się gniecie. W efekcie po prostu jej nie nosisz. Jeśli dużo czasu spędzasz w delegacjach, to stawiaj na ubrania, które nie będą wymagały prasowania – te z większą ilością poliestru w składzie, rewelacyjnie zdadzą egzamin. Jeśli masz czas na precyzyjne przygotowanie outfitu na kolejny dzień pracy, to z pewnością zachwycą Cię wiskozowe bluzki.
5. Kompletuj garderobę dopasowaną do pory roku. Znając właściwości tkanin i ich rodzaje, łatwiej będzie Ci zaplanować garderobę dopasowaną do temperatury za oknem. W lecie stawiaj na przewiewny len, chłodzącą satynę, jedwab, wiskozę, lyocell, bawełnę. Zimą sięgaj po miękkie i puszyste mieszanki wełny, moheru czy kaszmiru – zapewnią Ci one komfort cieplny nawet w największą, śnieżną nawałnicę.
Czy metka ma znaczenie? Pewnie, że tak! Jeśli do tej pory jedynym wyznacznikiem podczas uzupełniania garderoby były dla Ciebie cena i wygląd odzieży, to po zapoznaniu się z naszym artykułem z pewnością zmienisz zdanie. Co daje znajomość składu materiałowego wykorzystanego do produkcji bluzki czy sukienki? Dzięki niej z łatwością określisz właściwości danej tkaniny (lub dzianiny), a także świadomie podejmiesz decyzję zakupową. Sukienka z najnowszej kolekcji za 300 zł w całości wykonana z poliestru? Sama zdecyduj, czy warto.