Reklama

Wyrafinowana ozdoba towarzystwa, tak w największym skrócie można by opisać zmarłą w lutym tego roku Lee Bouvier Radziwiłł. Amerykański oddział domu aukcyjnego Christie's zapowiedział właśnie, że w październiku w nowojorskim Rockeffeller Center odbędzie się wystawa i aukcja jej prywatnej kolekcji. Pod młotek pójdą wtedy dzieła sztuki, biżuteria, księgozbiór i fotografie, które podczas swego barwnego życia zgromadziła siostra słynnej Jacqueline Kennedy Onassis.

Reklama

Związek Lee Radziwiłł ze światem sztuki i mody

O jej życiu miłosnym można by napisać niejedną powieść. My zajmijmy się tylko jej związkami ze światem sztuki i mody. Już jako nastolatka późniejsza Lee Bouvier Radziwiłł pisywała listy do znanego historyka sztuki Bernarda Berensona. W młodości próbowała swoich sił jako projektantka wnętrz (wróciła do tego zajęcia w dojrzałym wieku), ale zafascynował ją świat mody. Została koordynatorem ds. public relations domu mody Giorgio Armani. Sama jednak wolała projekty Givenchy, Courrèges i Halstona. Stała się także muzą Michaela Korsa. Pracowała dla Diany Vreeland w Harper's Bazaar, a później w paryskich biurach Vogue'a. W ciągu dziesięcioleci przyjaźniła się z takimi osobistościami, jak Andy Warhol, Rudolf Nuriejew, Truman Capote i Sofia Coppola. Po jej śmierci Reinaldo Herrera powiedział: „Smak jest wrodzony. Nie uczysz go. A Lee miała ten wspaniały, naturalny smak". Jego najlepszym wyrazem jest zdaniem specjalistów z Christie's jej osobista kolekcja, która już w październiku zostanie pokazana w Nowym Jorku.

Lee Radziwiłł i Calvin Klein, 2009 r.

Rex Features/East NewsRex Features/East News
Reklama

Lee Radziwiłł z siostrą Jacqueline Kennedy Onassis, 1970 r.

Rex Features/East News
Reklama
Reklama
Reklama