Historia jednej sukni: Kreacja oscarowa Anne Hathaway od Prady z 2013 roku
Gwiazda nie chciała jej założyć na galę wręczenia nagród! Dlaczego?
Gale oscarowe słyną z tego, że poza wielkim świętem kina, co roku są też największym i najdłuższym wybiegiem mody. Oscarowy czerwony dywan w Los Angeles zawsze pod koniec lutego (poza wyjątkiem z 2020 roku) staje się miejscem, na które tej jednej nocy patrzy cały świat. Moda oscarowa co roku dostarcza wielu ekscytacji i emocji. Gwiazdy na długie tygodnie wcześniej wiedzą już, co założą na siebie na rozdanie nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Podobnie było i w roku 2013. Z małym jednak wyjątkiem. Okazało się bowiem, że nominowana wówczas w kategorii Najlepsza Aktorka Drugoplanowa Anne Hathaway w ostatniej chwili musiała zmienić swój wybór. Dlaczego?
ZOBACZ TEŻ: Oscary 2022: oto najlepsze kreacje w historii gali
Anne Hathaway na Oscarach w 2013
Anne Hathaway w 2013 roku była nominowana do Oscara za swoją drugoplanową rolę w musicalu Nędznicy. Wiele wskazywało na to, że aktorka odbierze upragnioną statuetkę. Szczególnie, że w tym samym sezonie za rolę w Nędznikach otrzymała już Baftę, SAG Award, Satelitę i Złoty Glob. Gwiazda długo przygotowywała się do gali, wybrała już dla siebie nawet suknię, którą na ten wieczór przysłał jej dom mody Valentino. Była to jasno szara, koronkowa kreacja, którą Anne zarekomendowała jej ówczesna stylistka, Rachel Zoe. Suknia była już po przymiarkach i poprawkach krawieckich, gotowa na galę.
CZYTA WIĘCEJ: Historia jednej sukni: Kreacja Kate Winslet na gali oscarowej w 1998 roku
Anne Hathaway - Prada zamiast Valentino
W dzień ceremonii okazało się jednak, że niemal taką samą suknię Valentino na Oscary zamówiła dla siebie inna aktorka, która też miała pojawić się na gali. Mowa o jej koleżance z planu filmowego Nędzników - Amandzie Seyfried. W ostatniej chwili Anne zdecydowała się zatem na zmianę kreacji i finalnie wybrała dla siebie pudrowo-różową, jedwabną suknię o prostym kroju, z amerykańskim dekoltem od Prady. Kreację tę zestawiła z klejnotami od Tiffany'ego.
Suknia, choć komplementowana przez specjalistów od mody, szybko wywołała burzę w sieci. Kiedy tylko zaczęła się transmisja na żywo, na Twitterze od razu pojawił się profil "Sutki Hathaway" i przez zaledwie parę minut zdążył zebrać ponad dwa tysiące fanów. Internauci komentowali wybór aktorki pisząc, że suknia zdobywczyni Oscara uszyta była ze zbyt delikatnego materiału, uwidaczniając za bardzo sutki gwiazdy. Prawda jest jednak taka, że na wysokości sutek kończyły się zakładki górnej części kreacji, co z daleka faktycznie mogło sprawiać takie wrażenie.
ZOBACZ WIĘCEJ: Oscary 2022: Oscarowe suknie vintage z drugiego obiegu
Anne Hathaway przeprasza za suknię od Prady
Już po samej ceremonii aktorka postanowiła odnieść do całego zamieszania związanego z jej modowym wyborem. Anne Hathaway w bardzo oficjalnym wpisie przepraszała nawet dom mody Valentino za to, że w ostatniej chwili zdecydowała się na inną kreację:
Zauważyłam późnym wieczorem w sobotę, że na gali rozdania Oscarów pojawi się gwiazda w sukni bardzo podobnej do kreacji Valentino, którą miałam zamiar założyć. Zdecydowałam więc, że najlepsze dla wszystkich zainteresowanych będzie jeśli zmienię plany. Chociaż uwielbiam sukienkę, którą miałam na sobie, była to bardzo ciężka decyzja na ostatnią chwilę, ponieważ bardzo się cieszyłam na myśl, że założę suknię Valentino aby uhonorować swój głęboki związek z tym domem mody i samym Valentino. Głęboko żałuję zawodu, które spowodowałam – mogliśmy przeczytać w niezwykle formalnym komunikacie Anne.
WIĘCEJ: Oscary 2022: Najsłynniejsi dziecięcy aktorzy nominowani do Oscarów
Niezależnie od tego, czy Hathaway faktycznie było smutno, jej różowa suknia od Prady przeszła już do historii. Może nie była to ulubiona stylizacja gwiazdy na czerwony dywan, ale bez bez wątpienia wciąż uchodzi za jej najgłośniejszą i najbardziej kontrowersyjną. Słusznie?