Reklama

Milan Fashion Week to po Nowym Jorku i Londynie kolejny przystanek w modowym maratonie. Zanim przejdziemy do ostatniej stacji, jaką będzie Paryż, zatrzymajmy się na chwilę we włoskim mieście, by poczuć magię la dolce vita. Choć ostatnie miesiące były ogromnym wyzwaniem dla Włochów, których dotkliwie doświadczyła pandemia, a rodzime domy mody przerzuciły się na produkcję maseczek ochronnych, wydaje się, że włoska moda powoli odżywa. Co prawda, pokazy odbywają się z ograniczoną publicznością, a niezbędnym dodatkiem nie jest markowa torebka, lecz maseczka, Mediolan nie traci na tym uroku. Wręcz przeciwnie, zamiast tłumów na ulicach można wypatrzeć nieliczne, ale topowe aktualnie fashionistki w wyjątkowych stylizacjach. Przemierzające ulice redaktorki, modelki, influencerzy, dziennikarze przyłapani przez fotografów mody ulicznej mogą być inspiracją do stworzenie stylizacji na najbliższe jesienne miesiące. W końcu podobno pogoda w Mediolanie nie dopisuje. Mimo, że na wybiegach podziwiamy kolekcje na wiosnę i lato 2021, na ulicach panuje niewątpliwie jesienna atmosfera.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama