Reklama

Według danych zaprezentowanych przez analityczna firmę Edited jednym z trendów, które w ostatnim czasie stale zyskuje na popularności jest modest fashion, czyli skromna, powściągliwa moda. I nie chodzi tu tylko o obszar Zatoki Perskiej, gdzie podobny sposób ubierania się jest dla kobiet nie tyle kwestią wyboru, lecz wynikiem religijnych wymagań. Okazuje się, że również w świecie zachodnim ta tendencja gwałtownie się rozwija. Jak donoszą badacze z Edited zapotrzebowanie na „skromne” ubrania od 2017 roku wzrosło na Zachodzie o ponad 15 procent! To dużo!

Reklama

Dlaczego modest fashion zyskuje popularność?

Są też bardziej szczegółowe dane. W U.S.A. popyt na bluzki z długim rękawem i z małym dekoltem wzrasta rok do do roku o 50 procent. A sprzedaż spódnic zakrywających kolana stanowi ponad 53 procent całej sprzedaży tej części kobiecej garderoby.
Dlaczego modest fashion, czyli skromna moda zyskuje popularność? Oczywiście częściowo odpowiadają za to względy religijne. Społeczność muzułmanek na całym świecie chce się ubierać nie tylko zgodnie z wymaganiami ich religii, ale też modnie. Stąd wzrastająca pozycja luksusowych sklepów internetowych w rodzaju The Modist (reklamuje się on hasłem „Modest Fashion, Modern Thinking”, czyli „Skromna moda, współczesne myślenie”). W ostatnim roku osiągnął on rekordowe obroty. Ale niektórzy wskazują też, że przybierający na sile trend modest fashion może być też paradoksalnie efektem kampanii #MeToo. O co chodzi? Kobiety nie chcą być traktowane instrumentalnie czy przedmiotowo. I uważają, że właśnie skromny strój może sprawić, że otoczenie skoncentruje się na ich kompetencjach, a nie na wyglądzie… Znaczenie modest fashion dostrzegły już wielkie domy mody. W ostatnich kolekcjach Gucci, Kenzo i Burberry znajdziemy wiele bardzo, chciałoby się powiedzieć, nobliwych propozycji, które świetnie pasują do oferty The Modist. A wy, co sądzicie o tym trendzie?

Pokaz Gucci na jesień 2019.

Getty Images

Pokaz Burberry na jesień 2019.

Reklama

Getty Images

Reklama
Reklama
Reklama