Bella Hadid wraca do Victoria's Secret już nie jako Aniołek!

Po wielu zmianach w Victoria’s Secret, marka bieliźniana ponownie nawiązała współpracę z Bellą Hadid. Tym razem już nie jako Aniołek, ale ambasadorka, a wszystko to po serii wyznań na temat jej zdrowia psychicznego. To nowa strategia marki, która chce utożsamiać się również z codziennymi problemami, z którymi zmagają się kobiety.

ZOBACZ TEŻ: Bella Hadid w poruszającym wpisie opowiedziała o swoim zdrowiu psychicznym

Bella Hadid jako Aniołek Victoria’s Secret

Hadid jest jedną z najpopularniejszych top modelek obecnej dekady. Z marką Victoria’s Secret związana była przez dwa lata, aż do 2018 roku. Zerwała kontrakt, kiedy do mediów dotarły informacje o rzekomej przemocy seksualnej pracowników VS względem modelek. Oliwy do ognia dodał wówczas jeszcze dyrektor marketingu Ed Razeka, która oficjalnie przyznał, że w pokazach Victoria’s Secret nie ma miejsca dla osób transseksualnych, ani modelek plus-size. Kryzys wizerunkowy przez długi czas ciągnął się za marką.

Zmiana strategii marki Victoria’s Secret

Po wielu kontrowersjach i odejściu Eda Razeka ze stanowiska dyrektora marketingu, Victoria’s Secret zmieniło strategię swojej działalności. Od 2021 roku marki nie reprezentują już słynne Aniołki, ale ambasadorki, wśród których znalazły się przedstawicielki różnorodnych grup społecznych i kulturowych. Są to między innymi aktywistka LGBT Megan Rapinoe, narciarka Eileen Gu, aktorka Priyanka Chopra Jonas, fotografka Amanda de Cadenet, australijska modelka Adut Akech Bior pomagająca uchodźcom, ciemnoskóra modelka Paloma Elsesser oraz transpłciowa modelka Valentina Sampaio. Akcja VS Collective, w którą zaangażowane są ambasadorki ma za zadanie promować Victoria’s Secret wśród kobiet z całego świata.

CZYTAJ TEŻ: Bella Hadid opowiedziała o swojej walce z depresją!

Bella Hadid wraca do Victoria’s Secret

Nowa strategia działań Victoria’s Secret sprawiła, że marka ponownie nawiązała współpracę z Bellą Hadid.

Przekonali mnie do powrotu, udowodniając, że w firmie naprawdę wiele się zmieniło. Obecnie sześć czy siedem osób w zarządzie to kobiety. Opracowano też nowe zasady dotyczące bezpieczeństwa podczas sesji zdjęciowych. (…) Piękno VS Collective tkwi w rozmowie. Teraz, będąc na planie, czuję się wspierana i wysłuchana. Wcześniej była to firma bieliźniana prowadzona przez mężczyzn dla mężczyzn… Na pokazach czułam, że moje ciało jest tylko maszynką do robienia pieniędzy.Teraz to się zmieniło” – poiedziała Hadid w wywiadzie dla „Marie Claire”.

Myślicie, że powrót Belli do marki przysłuży się jej wizerunkowi Victoria's Secret?