Barbie w świecie mody. Co łączy słynną lalkę i luksusowy dom mody Balmain?
Ta współpraca była tylko kwestią czasu!
- Katarzyna Piątkowska
To nie pierwsza współpraca lalki Barbie i słynnego domu mody. Nie od dziś wiadomo, że 62-latka jest najsłynniejszą na świecie fashionistką. Tym razem zainspirowała Oliviera Roustinga, projektanta domu mody Balmain do stworzenia wyjątkowej kolekcji. Co z tego wyszło?
ZOBACZ TEŻ: Szokująca historia Oliviera Rousteinga z Balmain. Po roku przyznał się do poważnego wypadku!
Barbie x Balmain - to musiało się tak skończyć!
- W tej współpracy najmocniej opieramy się na nowoczesnym francuskim stylu ostatnich kolekcji Balmain. Kolejny raz pokazujemy, że inspiruje nas przede wszystkim różnorodne, ekscytujące piękno, które na co dzień podziwiamy na paryskich bulwarach i alejach. Co więcej – ta kolekcja odrzuca wszelkie arbitralne ograniczenia dotyczące płci – jest niemal w całości uniseksowa. Zgodnie z jasnym przesłaniem Barbie – nic nas już nie powstrzyma! – zapowiadał nową kolekcję stworzoną wraz z Barbie Olivier Rousteing, dyrektor kreatywny Balmain.
Dziś można powiedzieć, że ta współpraca była tylko kwestią czasu. Po pierwsze, Rousting kocha Barbie miłością wielką od czasu, gdy był dzieckiem i zabraniano mu zabawy lalkami. Po drugie, założyciel słynnego domu mody Pierre Balmain kochał kolor różowy. Zupełnie tak samo jak Barbie. No i po trzecie, Barbie kocha modę, czego dowodem jest jej udział w wirtualnym pokazie mody Balmain z 2020, podczas którego w pierwszym rzędzie siedziała właśnie ona.
CZYTAJ TEŻ: Pokazy na jesień-zimę 2021/2022. Balmain i niesamowite show na lotnisku na jesień-zimę 2021/2022
Barbie x Balmain - co w kolekcji?
Teraz każdy, kto ma do dyspozycji od 295 do 42942 dolarów może stać się jak Barbie. Kapsułowa kolekcja Balmain inspirowana francuską ulicą składa się z pięćdziesięciu elementów, które można dowolnie ze sobą miksować. To estetyka Balmain w zwierciadle Barbie – pełna jasnej, optymistycznej symboliki równoważącej charakterystykę obu marek. W większości to rzeczy uniseksowe, z typowymi dla Balmain akcentami – klasycznym logo w kształcie labiryntu, a także oversizowymi dodatkami i biżuterią. Wszystko w odcieniach ulubionego koloru Barbie – oczywiście różu.
A przy okazji - jest to kolekcja uniseks. Barbie i Ken mogą wymieniać się ciuchami. - Bardzo się cieszę, że większość produktów z tej kolekcji to produkty unisex i mogą być noszone zarówno przez kobiety, jak i mężczyzn. We współczesnym świecie nie powinniśmy wciskać się w ramy płci, bo Barbie niesie także przesłanie wolności i autoekspresji, co naprawdę inspiruje nas do zapominania o stereotypach, mówi o najnowszej kolekcji dyrektor kreatywny Balmain.
Barbie w wirtualnym świecie
Skoro już Barbie zasiadła w pierwszym rzędzie na pokazie, z czasem przyszła kolej na kolejny krok. Również w świecie wirtualnym. Na platformie Mattel Creations odbyła się aukcja trzech… awatarów Barbie i Kena. Zwycięzcy licytacji, fani sztuki wirtualnej mają na własność jeden z nich, a także lalkę w wybranej przez siebie kreacji. Stylizacje każdego awatara to wybrane sylwetki z kolekcji dla dorosłych, ale… szyte na miarę lalki Barbie. Kupujący zapewnili sobie wyjątkowe miejsce w historii mody, która wkracza właśnie w wirtualny świat.
ZOBACZ TAKŻE: „Barbie pokazywała, że kobieta ma wybór”. Oto historia twórczyni kultowej lalki
Kolekcja Barbie x Balmain oczywiście jest prawie cała różowa. I jest w niej wszystko, czego potrzebuje prawdziwa fashionistka lub prawdziwy fashinista - czapki z daszkiem, T-shirty, trampki, różowe sukienki. Kolekcja cieszyła się na tyle dużym powodzeniem, że na stronie domu mody większość ubrań już została wyprzedana. I nie ma się co dziwić. Taki modowy, różowy rarytas nie trafia się codziennie!