Reklama

Trzy lata temu Ewa Kasprzyk i Michał Kozerski spotkali się w Trójmieście całkiem przypadkiem. Ukochany aktorki postarał się na wiele sposobów, by zwrócić na siebie uwagę gwiazdy, zdobyć jej numer telefonu i zaprosić za kolejne, tym razem zaplanowane, spotkanie. Dziś para ma za sobą wiele pięknych chwil i planów. Czy wśród nich jest ślub? Katarzyna Piątkowska zapytała o to w najnowszej VIVIE!

Reklama

Ewa Kasprzyk o ślubie. Dlaczego wciąż go nie wzięła? Fragment z VIVY!

Obalmy kolejny stereotyp o tym, że dojrzałej kobiecie nie wypada się zakochać jak nastolatce.

Zakochać się można w każdym wieku! Ja nie czekałam na nową miłość, ale jestem otwarta na to, co życie przynosi. I miłość przyszła. Na własnej skórze doświadczyłam, że to, w jakim jestem wieku, nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia. Zakochałam się jak 20-latka. Jak tak z panią rozmawiam, to mi wychodzi, że powinnam zostać cofnięta do młodszej grupy wiekowej (śmiech).

Jest Pani zakochana. Czy szykuje się Pani do ślubu?

Nie bardzo mam kiedy. Mam tyle pracy i tyle zajęć, że raczej o tym nie myślę. I jeszcze tyle podróży przede mną.

Ma Pani na nie czas?

Na podróże znajdę, żeby nie wiem co. Potrafiłam spędzić z córką miesiąc w Tajlandii, gdzie trenowałam tajski boks.

Często bywa Pani w Afryce.

Niedługo po tym, jak z Michałem zakochaliśmy się w sobie, zabrał mnie do Afryki, do RPA, i od tego czasu skutecznie i często mnie tam wozi. Doskonale zna ten kontynent, bo już jako 15-latek spędził rok w Nigerii. Jego tata był wykładowcą na Uniwersytecie Ahmadu Bello. Teraz Michał ma tam dom i prowadzi interesy. Chciałby tam zamieszkać na stałe, ale ja nie jestem gotowa na rezygnację z pracy. Jeździmy tam, kiedy się da, szczególnie gdy tu, na miejscu, dzieje się bardzo dużo, za dużo. Odpoczywam tam. Zwalniam tempo. Medytuję, ćwiczę jogę, obcuję z cudowną przyrodą. Nie mam dostępu do internetu, sieć telefoniczna też działa tak sobie. Dzięki tym wyjazdom wyłączam się na jakiś czas, choć przyznaję, że zdarzyło mi się przylecieć stamtąd na plan zdjęciowy. Ze cztery razy w ciągu miesiąca.

To musiało być wyczerpujące.

Michał mówił mi, że to szaleństwo. Że to będzie trudne przedsięwzięcie, ale się uparłam. Nie chciałam z niczego rezygnować. Ani z roli w filmie „Mayday”, ani z pobytu z nim w Afryce. I dałam radę!

I teraz już każdy urlop będziecie spędzać właśnie tam?

Na pewno wiele, ale oboje marzymy, żeby teraz polecieć do Ameryki Południowej. Chciałabym w Argentynie zatańczyć z Michałem tango. On nie umie, ale go nauczę. Może to będzie nasz pierwszy weselny taniec? Teraz jednak naprawdę mam mało czasu. Dostałam świetną rolę w filmie „Ślub doskonały”. Taką, o jakiej się marzy całe życie. Na miarę amerykańskiej produkcji. Jest bardzo męcząca i wyczerpująca, ale daje mi ogromnie dużo satysfakcji i przyjemności. Gram tam matkę z piekła rodem, ale więcej zdradzić na razie nie mogę. Scenarzysta pisał ją z myślą o mnie. I muszę przyznać, że dla aktorki to jest ogromne wyróżnienie i wielka, niesamowita radość.

OBEJRZYJ TEŻ: Jak poznali się Ewa Kasprzyk i Michał Kozerski. Zakochani opowiedzieli nam swoją historię miłości

Marlena Bielińska

___________

Co jeszcze w nowej VIVIE!?

Listopadowy numer VIVY! z pięcioma różnymi okładkami zawiera także rozmowy z bohaterkami w różnym wieku: Urszulą Dudziak, Ewą Kasprzyk, Julią Kamińską i Bogną Sworowską.

Na łamach naszego magazynu znajdziecie też wywiad z seksuologiem. Andrzej Depko zdradził, czym różni się seks po 30. i po 80.! Ponadto: Joan Collins i Percy Gibson – o tym, że dla miłości wiek nie ma znaczenia oraz historia Iris Apfel.

Zapraszamy do kiosków.

Reklama

SPRAWDŹ TEŻ: Wyjątkowe wydanie VIVY! z pięcioma okładkami. Dudziak, Kasprzyk, Sworowska, Dereszowska, Kamińska o tym, że wiek to tylko liczba!

materiał promocyjny TVN
Reklama
Reklama
Reklama