Zwyciężczyni 15. edycji „The Voice of Poland” ujawniła prawdę o Kubie Badachu. Taki jest za kulisami

To do niej trafił tytuł Najlepszego Głosu w Polsce! Anna Iwanek w sobotę sięgnęła po zwycięstwo w kultowym The Voice of Poland. Emocje tamtego wieczoru pozostaną z wokalistką na długo. Był to również niezwykły moment dla debiutującego w roli trenera Kuby Badacha. W końcu to jego podopieczna sięgnęła po główną nagrodę! A co o współpracy z muzykiem mówiła Anna Iwanek? Takich słów Kuba Badach z pewnością się nie spodziewał.

[Ostatnia publikacja na VUŻ-u i Viva Historie 04.12.2024 r.]

Anna Iwanek o The Voice of Poland. Szczere wyznanie o Kubie Badachu

To był emocjonujący i pełen muzycznych wrażeń finał The Voice of Poland. Choć zwycięzcę show poznaliśmy w sobotni wieczór, to o wydarzeniu wciąż jest głośno. Decyzją widzów to Anna Iwanek zdobyła tytuł Najlepszego Głosu w Polsce. Zwyciężczyni otrzymała statuetkę, kontrakt z wytwórnią fonograficzną oraz 50 tysięcy złotych, a z rąk dyrektora generalnego TVP Tomasza Syguta, odebrała również Złoty Bilet do konkursu Premier podczas 62. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Zaproszono ją także do występu na tegorocznej scenie Sylwestra z Dwójką w Chorzowie.

Anna Iwanek nie ukrywała emocji. „Jeszcze to wszystko procesuję. To, co się wydarzyło, dotrze do mnie pewnie dopiero jutro albo za tydzień. To jest totalne szaleństwo, radość i wdzięczność ogromna! Arcywielce chciałam wszystkim podziękować - widzom, mojej rodzinie i wszystkim, których poznałam w programie. Dzięki Wam ta przygoda była jeszcze wspanialsza!”, mówiła po ogłoszeniu werdyktu. Swoim talentem, charyzmą i naturalnym urokiem podbiła serca słuchaczy.

Czytaj też: Kilka lat temu jej hity nucili wszyscy, teraz wygrała The Voice of Poland. Anna Iwanek ma niecodzienną pasję

Kuba Badach w The Voice of Poland. Taki jest za kulisami

Ostatnie miesiące były dla niej czasem intensywnej pracy, nowych wyzwań i pięknych wspomnień. Anna Iwanek w rozmowie z Jastrząb Post zdradziła, że część wygranej przeznaczy na podróż do Kanady, gdzie mieszka jej ukochana babcia. Przy okazji podopieczna Kuby Badacha w rozmowie z mediami ujawniła, jak wyglądała jej współpraca z trenerem.

„Kuba jest najlepszym trenerem na świecie. Sama przyjemność z pracy z nim, obcowania z nim. Jest to człowiek anegdota. (...) Umie czytać to, jak ludzie się czują i wie, co powiedzieć, aby było im lepiej”, wyznała w JastrząbPost. Z kolei w wywiadzie dla Faktu podkreśliła, że otrzymała od artysty dużo wsparcia, spokoju i cennych rad.

„Przede wszystkim od Kuby popłynęło dużo wsparcia i spokoju. Dużo dobrych rad. One absolutnie znajdowały zastosowanie już teraz w programie, ale to też będą rady, które będzie można sobie świetnie przełożyć na działanie na scenie w przyszłości. Poza tym naprawdę, dużo, dużo, dużo ciepłych, słów wsparcie. Takie poczucie, że ktoś w Ciebie wierzy, jest naprawdę nie do przecenienia. To naprawdę daje bardzo, bardzo dużo ”, mówiła Katarzynie Jaraczewskiej.

Sukces Anny Iwanek ucieszył mocno Kubę Badacha. Trener nie ukrywał dumy! Sam w komentarzu dla mediów przyznał, że tak naprawdę jego rola była niewielka. Dodał również, czego sam się nauczył za sprawą udziału w muzycznym show. „Jestem szczęśliwy, moja rola sprowadziła się do tego, że Ania mi zaufała. Mogłem podzielić się z nią swoją wiedzą, wskazać jej kilka dróg na skróty — jak bardzo szybko osiągnąć efekt. Ale to wszystko, to jest tylko jej zasługa. Ona odrabiała zadania domowe, przychodziła przygotowana i dźwignęła wszystko od strony fizycznej. (...) Wiedziałem, że mam do czynienia z osobą, która absolutnie mnie przerasta jeśli chodzi o umiejętność dysponowania z czasem. To była chyba bardziej nauka dla mnie niż dla niej ”, dodawał w Jastrząb Post.

Źródło: Fakt, JastrząbPost

Czytaj też: Wspierała męża na widowni The Voice of Poland. Później ujawniła prawdę o relacji Badacha ze Szpakiem