Reklama

Ani myśli o emeryturze. Elżbieta Dzikowska, urodzona 19 marca 1937 roku w Międzyrzecu Podlaskim, to niekwestionowana legenda polskiego reportażu i podróżnictwa. Choć skończyła już 88 lat, wciąż pozostaje aktywna zawodowo i artystycznie. Jak dziś wygląda jej życie? Nadal jest pełne pasji...

Reklama

Nieustanna pasja do podróży i sztuki

Elżbieta Dzikowska przez całe życie łączyła podróżowanie z głębokim zainteresowaniem kulturą i historią odwiedzanych miejsc. Jej podejście było pełne szacunku do innych tradycji i narodów, a także chęci zrozumienia świata takim, jakim jest naprawdę, bez uproszczeń. Miała w tym wszystkim wyjątkową misję...

„Pieprz i wanilia” – program, który otworzył Polakom okno na świat

Wspólnie z Tonym Halikiem prowadziła kultowy program „Pieprz i wanilia”, emitowany w TVP w latach 70., 80. i 90. Dla wielu Polaków był to pierwszy kontakt z egzotycznymi kulturami. Ich prezentacje nie były tylko geograficzne – opowiadały o ludziach, ich problemach, wartościach i codziennym życiu.

Czytaj także: Elżbieta Dzikowska o Tonym Haliku: „Nie żałuję ani jednego dnia z nim”

Elżbieta Dzikowska, wystawa prac Emilie Benes Brzeziński, Warszawa, wrzesień 2002 roku
Elżbieta Dzikowska, wystawa prac Emilie Benes Brzeziński, Warszawa, wrzesień 2002 roku Prończyk/AKPA

Twórczość literacka i fotograficzna – dokumentowanie świata i emocji

Dzikowska to także autorka wielu książek podróżniczych i albumów fotograficznych. Jej publikacje, jak „Groch i kapusta” czy „Polska znana i mniej znana”, zdobyły ogromną popularność, ukazując piękno naszego kraju i świata z perspektywy człowieka wrażliwego i uważnego. Jej zdjęcia wielokrotnie były prezentowane na wystawach krajowych i międzynarodowych.

Wystawy i projekty artystyczne – łączenie pasji z misją edukacyjną

Elżbieta Dzikowska jest kuratorką licznych wystaw sztuki współczesnej i ludowej. Promuje artystów nieprofesjonalnych, organizuje ekspozycje ukazujące sztukę Ameryki Łacińskiej i Azji. Jej działania edukacyjne mają na celu przybliżenie Polakom bogactwa światowych kultur.

Marek Fiedler, Elżbieta Dzikowska, Martyna Wojciechowska, jubileuszowe wydanie 100 numeru „National Geographic”, Warszawa, styczeń 2008
Marek Fiedler, Elżbieta Dzikowska, Martyna Wojciechowska, jubileuszowe wydanie 100 numeru „National Geographic”, Warszawa, styczeń 2008 Niemiec/AKPA

Życie prywatne – między miłością a samotnością

Choć znana głównie z działalności zawodowej, życie prywatne Elżbiety Dzikowskiej również pełne było emocji, głębokich więzi, wzlotów i uczuć.

Związek z Tonym Halikiem – miłość i wspólna pasja

Dla niego zostawiła męża. Jak przyznała, po prostu powiedziała pewnego dnia Andrzejowi Dzikowskiemu, że się zakochała. Tony Halik był jej wielką miłością i partnerem w podróży życia. Choć nie byli małżeństwem (co wyznała po latach), łączyła ich silna relacja oparta na wspólnych wartościach, pasji i współpracy. Po jego śmierci w 1998 roku Dzikowska wiele razy wspominała, jak bardzo tęskni za ich wspólnymi wyprawami i rozmowami. Stwierdzała wprost, że teraz podróżuje za nich dwoje...

Relacje rodzinne – codzienne życie

Nie ma dzieci. „Gdybym miała, bardzo bym je kochała. Ale że nie mam, to mi ich nie brak. Dzieci to przedłużenie życia, ja przedłużam je sobie inaczej – poprzez książki, filmy, kolekcjonowanie sztuki. Cały swój zbiór, a są w nim dzieła najlepszych polskich artystów, klasyków współczesności, zapisałam notarialnie Muzeum Okręgowemu w Toruniu”, kwitowała w rozmowie z Alicją Dąbrowska dla „Wysokich Obcasów”.

Nieczęsto mówi o życiu rodzinnym. Żyje skromnie, ale otoczona książkami, zdjęciami i wspomnieniami z podróży.

Czytaj także: Miałam dwóch bardzo dobrych mężów – mówi słynna podróżniczka Elżbieta Dzikowska

Martyna Wojciechowska, Elżbieta Dzikowska, „Kobieta na krańcu świata” - spotkanie prasowe, Warszawa, 31.08.2023 r.
Martyna Wojciechowska, Elżbieta Dzikowska, „Kobieta na krańcu świata” - spotkanie prasowe, Warszawa, 31.08.2023 r. Gałązka/AKPA

Codzienność seniorki – aktywność i niezależność

Pomimo wieku, Dzikowska jest samodzielna, aktywna i niezależna. Bierze udział w wydarzeniach kulturalnych, pisze, udziela się w mediach społecznościowych i uczestniczy w spotkaniach autorskich. Nie unika tematów starzenia się i samotności, ale mówi o nich z mądrością i uważnością.

Mentorka i przyjaźń – relacja z Martyną Wojciechowską

Martyna Wojciechowska wielokrotnie nazywała Dzikowską swoją mentorką i wzorem. Łączy je miłość do świata i ludzi, odwaga i wrażliwość. 88-latka wspierała dziennikarkę TVN w jej projektach, a Wojciechowska niejednokrotnie podkreślała, jak wielki wpływ miała na nią starsza koleżanka. Ich relacja to przykład kobiecego wsparcia i szacunku między pokoleniami.

Elżbieta Dzikowska, plan „Dzień Dobry TVN”, Warszawa, 02.05.2025 r.
Elżbieta Dzikowska, plan „Dzień Dobry TVN”, Warszawa, 02.05.2025 r. Michał Wozniak/DDTVN/East News

Obecna działalność i wyzwania

Choć nie podróżuje już tak intensywnie, Elżbieta Dzikowska nadal działa na wielu polach. Co jakiś czas pojawia się w mediach: tak było na początku maja, gdy gościła w „Dzień Dobry TVN”. Zawsze dopisuje jej świetny humor.

Nowe projekty i publikacje – nieustanna kreatywność

W ostatnich latach wydała kolejne tomy „Polski znanej i mniej znanej” oraz nowe albumy fotograficzne. Pracuje nad digitalizacją archiwum z podróży i planuje kolejne wystawy. Jej działalność pozostaje inspiracją dla młodszych pokoleń podróżników.

Zaangażowanie społeczne i ekologiczne – głos w ważnych sprawach

Dzikowska angażuje się w akcje edukacyjne i ekologiczne. Uważa, że podróżowanie wiąże się z odpowiedzialnością, dlatego promuje zrównoważony turystykę i szacunek dla lokalnych społeczności. „To ludzie bezmyślnie wypowiedzieli wojnę naturze. Czy to wszystko nie dzieje się z ludzkiej głupoty? Dlaczego są susze? Bo za dużo emituje się dwutlenku węgla do atmosfery. A susze wywołują straszne pożary, jakie ostatnio nawiedziły Australię, Kalifornię, Syberię, nawet Amazonię będącą płucami świata, dostarczającą nam 20 procent tlenu. Sami podcinamy gałąź, na której siedzimy”, grzmiała w rozmowie z Elżbietą Pawełek dla „VIVY!” we wrześniu 2020 roku.

Problemy zdrowotne i osobiste – siła w obliczu trudności

Z wiekiem pojawiły się problemy zdrowotne (przede wszystkim ze wzrokiem), które ograniczyły jej mobilność, ale nie odebrały ducha walki. W wywiadach mówi o tym szczerze – nie unika tematów trudnych, lecz pokazuje, że można z nimi żyć z godnością. „Mam na siatkówce martwe komórki, straciłam widzenie centralne. Nie mogę czytać ani pisać. Musiałam zrezygnować z samochodu” - ubolewała Elżbieta Dzikowska w tygodniku „Świat i Ludzie”.

Jedno jest pewne: wciąż nie brakuje jej chęci do życia...

Reklama

Czytaj także: „Teraz podróżuję za nas dwoje”. O miłości i podróżach Elżbieta Dzikowska opowiada Oli Kwaśniewskiej

REPRODUKCJA: PIOTR PIWOWARSKI / SE / EAST NEWS WARSZAWA WYWIAD Z ELZBIETA DZIKOWSKA PODROZE GLOBTROTER PIEPrZ I WANILIA PODROZNICZKA KOBIETA N/Z ELZBIETA DZIKOWSKA TONY HALIK WSZYSTKIE ZDJECIA NA HTTP://AGENCJA.SE.COM.PL 24/07/2009
Elżbieta Dzikowska i Tony Halik, archiwum, prawdopodobnie lata 90. Reprodukcja: Piotr Piwowarski/SE/East News PIOTR PIWOWARSKI/East News
Elżbieta Dzikowska, 1994 rok
Elżbieta Dzikowska, 1994 rok Maciej Biernacki/Forum
Reklama
Reklama
Reklama