Reklama

Reklama

Jak Natalia Kukulska oswaja przemijanie? Jak się czuje z tym, że została bez dziadków i rodziców? I dlaczego, chciałaby zatrzymać czas właśnie teraz? Zobacz nasz wyjątkowy wywiad z artystką!

Polecamy też: TYLKO U NAS Natalia Kukulska mówi o swoim małżeństwie i najnowszym singlu. EKSKLUZYWNE VIDEO

Natalia Kukulska o macierzyństwie

Natalia Kukulska jest bohaterką okładkową najnowszej VIVY!. W wywiadzie, który zrobiła z nią przyjaciółka Ola Kwaśniewska, piosenkarka szczerze opowiada o tym, jak zmieniło ją macierzyństwo.

– Czym się różni, przepraszam za wyrażenie, dojrzałe macierzyństwo od wczesnego?

„Nie obrażam się za słowo »dojrzała«. Nawet bym chciała, żeby ktoś tak mnie nazwał. Bo ja siebie w ogóle tak nie postrzegam i myślę, że nawet moje dzieci nie do końca mnie postrzegają jako osobę dojrzałą. Myślą: Co ta matka wyprawia? Natomiast to macierzyństwo chyba tylko różni się tym, że bardziej doceniam każdy etap w relacji z dzieckiem. Chciałabym spędzać z Laurką każdą sekundę, bo wiem, jak to się wszystko szybko zmienia. Zahibernować ten czas. W ogóle mi się nie spieszy, żeby rosła i się zmieniała. Teraz jest fajny moment, bo wszyscy są jeszcze w domu. Jasiek ma 17 lat, Ania – 12, Laura – 10 miesięcy. Chciałabym, żeby to trwało jak najdłużej”.

– I nie brakuje Ci czasu z Laurką? Bo przecież tak się złożyło, że masz teraz bardzo intensywny okres.

„Nikt by nie uwierzył, co ja robię z Laurką przy boku. Po prostu wszystko (śmiech). Sto razy więcej, niż można sobie wyobrazić. Może nie powinnam tak się wychwalać, ale uważam, że jestem bohaterką, że daję radę to wszystko łączyć. Ostatnia się kładę, pierwsza wstaję. Jest tak, jak w piosence »Kobieta« z nowej płyty: »Szyja jak pal jest wbita na dno, a sięga do gwiazd, panoramiczny wzrok«. Nie ma płaszczyzny życia, którą bym nie była zajęta. Muszę ogarnąć wszystko, bo nikt za mnie tego nie robi. Zakupy, gotowanie, posprzątanie, szkoły, kontakt z każdym na innym etapie, tutaj takie lekcje, tu takie, tu zdobycie książek, tu zaplanowanie wakacji… Ogólne centrum zarządzania. W tym samym czasie pieluchy, karmienie, pisanie tekstów, próby, koncerty. Czyli trochę: Halo, tu Ziemia do Natalii. Jest to hardcorowa jazda, ale czuję, że żyję!”.

Cały wywiad z Natalią Kukulską przeczytasz w nowym numerze VIVY!

Mateusz Stankiewicz/AF Photo

Zobacz także: Natalia Kukulska powraca z płytą „Halo tu Ziemia!”. Zobaczcie wyjątkową sesję zdjęciową i poznajcie szczegóły projektu

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama