Jak powstawała sesja do VIVY! z Grażyną Torbicką? Co było inspiracją? Z kim wystąpiła?
Grażyna Torbicka w czwartek 22 września na okładce nowej Vivy!. A już teraz zobaczcie jak powstawały zdjęcia do numeru! Sesja jest utrzymana we włoskim stylu. Gorący, południowy klimat znaleźliśmy... w Warszawie. Za Italię posłużył nam most na Karowej i wyjątkowy okrągły taras - Glorietta, wieńczący fasadę hotelu Bristol przy Krakowskim Przedmieściu. Ciepłe, pomarańczowe, wrześniowe słońce sprawiło, że czuliśmy się jak w Toskanii. Prosecco, stolik nakryty białym obrusem, raki na lodzie, włoscy mężczyźni... Czego chcieć więcej? Nasza bohaterka - miłośniczka włoskiego kina i życia była zachwycona! A my? A my częściej życzymy sobie spotkań z panią Grażyną Torbicką. Zapraszamy na film!
Polecamy też: „Albo miłość jest, albo jej nie ma”. Czy Grażyna Torbicka ma przepis na udane małżeństwo?