Reklama

Katarzyna i Cezary Żakowie w interesującej rozmowie o miłości i zazdrości. Są ze sobą od ponad 30 lat. Dorosłe już córki Olę i Zuzę, nauczyli jak ważne jest pielęgnowanie rodzinnych więzów i pomaganie innym. Co powiedzieli w najnowszej majowej VIVIE! o swoim związku dziennikarce Alinie Mrowińskiej?

Reklama

Katarzyna i Cezary Żakowie - ich recepta na udany związek

Mimo trzydziestoletniego stażu nadal lubią spędzać ze sobą czas i nigdy się ze sobą nie nudzą. Jaka jest ich tajemnica?
- Wyszliśmy z bardzo podobnych domów – tradycyjnych i konserwatywnych. Na początku strasznie chcieliśmy się od tego uwolnić, a w dojrzałym wieku widzimy dużo zalet - zdradziła Katarzyna Żak.
Co oznacza dla nich konserwatyzm?

- Choćby to, ile lat jesteśmy już razem. Dziennikarze ciągle nam mówią, że w naszym środowisku 31 lat to rzadkość. Na pewno to przejaw konserwatyzmu - powiedział Cezary. - Mówiąc poważnie, oboje zostaliśmy wychowani w dużej tradycji poszanowania rodziny. Bardzo jesteśmy związani z naszymi mamami, bliższą i dalszą rodziną. Spotykamy się kilka razy w roku, urządzamy święta. Nie wyobrażamy sobie, że moglibyśmy wtedy wyjechać do ciepłych krajów. Nie ma większej wartości niż budowanie silnych więzi rodzinnych. Staramy się to przekazać córkom - dodała Katarzyna. Cezary wyznał, że rodzina zawsze może na nich liczyć: - Ktokolwiek z naszej rodziny zwróci się do nas z prośbą o pomoc, zawsze ją otrzyma. My w ogóle lubimy pomagać. Tak było też w naszych rodzinnych domach. A Katarzyna dodała: - Moja mama, która jest lekarzem, konsultowała wyniki wszystkich przyjaciół i znajomych. Pomagała znaleźć dobrego specjalistę.

Olga Majrowska

Żakowie - sesja do majowej VIVY!

Cezary i Katarzyna Żakowie o miłości i zazdrości

Po tylu latach razem łączy ich bardziej miłość czy przyzwyczajenie?
- Kasia powie, że miłość, a ja, że przyzwyczajenie (śmiech) - powiedział Cezary Żak. - A mylisz się, powiem, że przyzwyczajenie - odpowiedziała mu Katarzyna. To nie znaczy jednak, że w ich związku brakuje miłości.
- My nie lubimy mówić o uczuciach, używać wielkich słów. Zwłaszcza w gazetach. Ale powiem ci, że jak widzę starszych ludzi, którzy idąc ulicą, trzymają się za ręce, to mnie rozczula. Pytasz: miłość, przyzwyczajenie – po prostu jesteśmy razem i jest nam dobrze. Po tylu latach lubimy ze sobą rozmawiać i nie nudzimy się. Pewnie, że się zdarzają różnice zdań… - dodał aktor. O co się spierają? - Przede wszystkim o dzieci i o spóźnianie się - wyznała Katarzyna Żak.

O dobrej kondycji związku z długim stażem często świadczy… zazdrość. Para wyznała w wywiadzie, że nie jest im obca. - Czekam na moment, kiedy będzie stara i brzydka. Wtedy nareszcie się uspokoję. Nikt już nie będzie się nią interesował, tylko ja - powiedział Cezary dowcipnie. A spytany, czy żartuje, odrzekł: - Absolutnie nie. Całe życie jestem zazdrosny do bólu. Co na to Katarzyna? - Jesteś troszeczkę zazdrosny. Ale ja też jestem zazdrosna o Cezarego. Nawet bardzo - odpowiedziała ze śmiechem.

Polecamy też: Jak Żakowie bawili się na sesji do najnowszej VIVY! - zobaczcie relacje zza kulis!

Co jeszcze para powiedziała o przeznaczeniu, radości życia i odcinaniu kuponów od popularności? Cały wywiad z Cezarym i Katarzyną Żakami w najnowszej VIVIE!. Od 19 maja w kioskach.

Reklama

Bartek Wieczorek/LAF AM

Reklama
Reklama
Reklama