Reklama

Dzisiejszego dnia w sieci ponownie zawrzało. Maciej Kurzajewski wydał pilne oświadczeni w sprawie byłej żony Pauliny Smaszcz, chcąc raz na zawsze uciąć dyskusje na tematy przez nią poruszane. W mocnych słowach zapowiedział, że nie zostawi sprawy w ten sposób.

Reklama

Ostatnia publikacja tekstu na VUŻ i Viva Historie 06.02.2025 r.

Maciej Kurzajewski poszedł do sądu

Na profilu Macieja Kurzajewskiego pojawiło się oświadczenie, w którym poinformował, że nie zamierza on komentować słów swojej byłej żony, która ponownie zabrała głos w sprawie ich byłego już małżeństwa. Jednocześnie złożył pozew o naruszenie jego dóbr osobistych i jak podkreślił, chce, aby tymi sprawami zajął się sąd.

475341008_1124610322486143_7196432401735844115_n

ZOBACZ TEŻ: Maciej Kurzajewski sprzedaje swój dom! Ile trzeba za niego zapłacić?

Kurzajewski nie komentuje zachowań byłej żony

Dziennikarz od początku, nie komentuje sytuacji związanych z byłą żoną. Ta jednak wciąż porusza temat byłego małżeństwa w mediach i przytacza prywatne historie pary. To również Paulina Smaszcz jako pierwsza ujawniła związek Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek, który para przez pewien czas chciała jeszcze zachować tylko dla siebie. Jak wynika z oświadczenia dziennikarza, chce on raz na zawsze zakończyć takie zachowanie i móc cieszyć się prywatnością, na którą zasługuje.

Reklama

Źródło: Instagram

scena z: Maciej Kurzajewski, Paulina Smaszcz-Kurzajewska SK: , , fot. Wojtalewicz Jaros³aw/AKPA AKPA/ Wojtalewicz Jarosław
Reklama
Reklama
Reklama