Reklama

W weekend na kanapie Halo tu Polsat pojawili się Jacek i Adrian Rozenkowie. Okazuje się, że najstarszy syn aktora poszedł w jego ślady i związał się z branżą artystyczną. Łączy ich wyjątkowa więź, o której opowiadają w poruszających słowach. Zawsze mogą na siebie liczyć, a dzięki swojemu wsparciu są w stanie pokonać każdy życiowy zakręt.

Reklama

Jacek Rozenek z synem Adrianem o relacjach taty i syna

Jacek Rozenek doczekał się trzech synów. Z pierwszą żoną, Katarzyną Litwiniak powitał na świecie syna, Adriana. Owocem jego drugiego małżeństwa z Małgorzatą Rozenek-Majdan jest dwójka pociech: Tadeusz i Stanisław. Synowie są dla niego całym światem i ma z nimi fantastyczną relację.

33-letni Adrian zapragnął pójść w ślady taty i związał się z branżą artystyczną. Nie tylko działa jako aktor, ale dał się poznać jako rewelacyjny lektor. Jak Jacek Rozenek zareagował na jego życiowe wybory? Okazuje się, że na początku nie przyjął tego z wielkim entuzjazmem. „Pomimo niechęci ze strony ojca poszedłem w jego ślady”, zwierzał się najstarszy syn w rozmowie z Halo tu Polsat. Na to wyznanie z wyjaśnieniami pospieszył Jacek Rozenek. „To jest jakaś historyczna rozmowa. Może na początku zniechęcałem, ale teraz z całego serca wspieram. Zagrał w moich klipach promocyjnych, grał wiele sztuk, powieści”, dodawał.

Okazało się, że początki artystycznej drogi Adriana zbiegły się w czasie z trudnymi wydarzeniami z ich rodzinnego życia. W 2019 roku Jacek Rozenek przeszedł poważny udar, długo walczył o powrót do zdrowia i pełni sił. To był wymagający czas dla wszystkich jego bliskich. W pracy aktora zastępował jego syn, okazało się, że odziedziczył po tacie ogromny talent. „Słuchałem tego nagrania z dużą lubością”, mówił.

Czytaj też: Taniec z Gwiazdami. Duet Macieja i Filipa Zakościelnych zachwycił jury!

Jacek Rozenek, Premiera filmu "Civil war", 2024
Jacek Rozenek, Premiera filmu "Civil war", 2024 fot. Niemiec/AKPA

Najstarszy syn był dla Jacka Rozenka ogromnym wsparciem

33-latek wspierał tatę w chorobie. „Był wielkim wsparciem emocjonalnym i finansowym. (…) Adrian stanął na wysokości zadania. Naprawdę mi pomógł, jako jedyna osoba wokół mnie był dla mnie wsparciem. Naprawdę”, opowiadał Jacek Roznek. Z kolei syn artysty podkreślał, że mógłby postąpić inaczej. „Jestem wdzięczny za to, że mogłem pomóc tacie. Całe życie mnie wspierał. To całkiem naturalne. Nie pamiętam rodziny w komplecie. Rodzice rozstali się jak miałem około roku”, dodawał w Halo, tu Polsat. Przy okazji wspomniał, że ma również fantastyczny kontakt z przyrodnim rodzeństwem. „Oczywiście, to moi braciszkowie. Uwielbiam ich – Stanisław i Tadziu. Widujemy się raz na jakiś czas. Jestem trochę starszym bratem. Takim bratem-tatą. W święta widzimy się wszyscy”, zwierzył się.

Tata i syn są dla siebie ogromną inspiracją, wzorem do naśladowania. Wielu rzeczy uczą się od siebie nawzajem. Adrian Rozenek scharakteryzował tatę w poruszający sposób. „Mój Tato jest nieustannym źródłem inspiracji dla mnie i ze względu na to, że pracujemy w tym samym zawodzie jest dla mnie wzorem do naśladowania, i ze względu na to, że jest wspaniałym człowiekiem, którego warto naśladować w wielu aspektach”, mówił. „Jest fantastycznym facetem, inspiracją był od dzieciństwa. Dziecko to w ogóle ogromna inspiracja. Przede wszystkim, że powrót do zdrowia był inspirowany wyłącznie przez moich trzech synów. Tylko i wyłącznie od nich”, mówił Jacek Rozenek.

Źródło: materiały prasowe, Halo, tu Polsat

Reklama

Sprawdź też: Tomasz Jakubiak zwrócił się do fanów. "Nie myślałem, że życie zgotuje mi taki scenariusz"

Adrian Rozenek, Jacek Rozenek, październik 2024, Halo tu Polsat
Adrian Rozenek, Jacek Rozenek, październik 2024, Halo tu Polsat fot. Gałązka/AKPA
Adrian Rozenek, Jacek Rozenek, październik 2024, Halo tu Polsat
Adrian Rozenek, Jacek Rozenek, październik 2024, Halo tu Polsat fot. Gałązka/AKPA
Reklama
Reklama
Reklama