Jan Kulczyk odszedł dziewięć lat temu. Przedsiębiorca na zawsze zapisze się w pamięci bliskich. Jego śmierć była ciosem dla rodziny i przyjaciół. Dominika Kulczyk zawsze w poruszających słowach wspomina tatę. Kilka miesięcy temu opowiedziała o kilku zaskakujących faktach o Janie Kulczyku, a także zdradziła, jak wyglądało jej dzieciństwo.

Reklama

[Ostatnia publikacja na Viva Historie i VUŻ 16.10.2024 r.]

Dominika Kulczyk relacja z ojcem, wyznała nieznane fakty

Bliskim Jana Kulczyka wciąż trudno pogodzić się z jego stratą. Przedsiębiorca odszedł 29 lipca 2015 roku. Od dziewięciu lat rodzina pielęgnuje pamięć o biznesmenie, kontynuuje jego wizje i biznesowe tradycje.

Dominika Kulczyk wraz z bratem, Sebastianem Kulczykiem cenią zasady i idee, które wpoili im rodzice. Zawsze byli dla nich inspiracją i drogowskazem w kreowaniu własnego biznesu, uczyli szacunku, pracy i obowiązku. Jan Kulczyk wspierał dzieci swoim doświadczeniem i wiedzą, dzięki którym dziś samo mogą sięgać po najwyższe szczyty.

„Mój tato zawsze wznosił toasty za miłość i często powtarzał, że kocha się nie za coś, ale pomimo czegoś. Rodzice wpoili mi, że każdy z nas ma w sobie wyjątkowy pierwiastek i naszym zadaniem jest go pielęgnować, by uszczęśliwić siebie oraz innych”, opowiadała Dominika Kulczyk jakiś czas temu w rozmowie z Wysokimi Obcasami.

Zobacz także

Czytaj też: Wybiera trafne inwestycje, tak pomnaża fortunę ojca. Wielki sukces Dominiki Kulczyk!

Dominika Kulczyk zdradza nieznane fakty o tacie, Janie Kulczyku

Na początku 2024 roku inwestorka i przedsiębiorczyni zdradziła więcej na temat swojego dzieciństwa. W rozmowie z gazetą.pl wyznała, że wychowywał ją na pewną siebie kobietę. „Urodziłam się w latach 70. To był jeszcze bardzo patriarchalny świat. Mój tato, który był wielkim humanistą, miał dla kobiet ogromne serce. Był bardzo opiekuńczy, ale myślę, że nie uznawał nas za osoby tak samo sprawcze dla świata jak mężczyźni”, mówiła Dominika Kulczyk. I dodawała: „Byłam uczona, żeby nie przerywać starszym i nie mówić rzeczy, które innym mogą się nie spodobać. I oczywiście, by nie rozmawiać o okresie”.

Filantropka nie ukrywa, że dziś sama będąc mamą stara się rozmawiać ze swoimi dziećmi na każdy temat i wprowadziła własne zasady, które pomagają jej budować fantastyczną relację z córką Weroniką i synem Jeremim. „Otwarcie rozmawiam z dziećmi na wiele tematów, chociażby o feminizmie. Gdy moja córka po raz pierwszy dostała okresu, wręczyłam jej czerwoną różę. I powiedziałam jej, że bardzo się z tego powodu cieszę. My, kobiety, musimy się wzajemnie wspierać i same o siebie zadbać. Jesteśmy kreatorkami i mamy w sobie tyle samo mocy, co mężczyźni. Trzeba to mówić głośno i ja mam w sobie taką potrzebę. Kobieta może być przedsiębiorczynią, sportowczynią czy prezydentką. Może działać w tych samych obszarach, co mężczyzna. I tak jak on odnosić sukcesy i ponosić porażki”, wyznała w rozmowie z gazetą.pl.

Źródło cytatów: Pudelek, Fakt.pl

Reklama

Sprawdź też: Nieruchomości Dominiki Kulczyk są rozsiane po całym świecie. O jednej z nich krążą legendy

27.10.2014 Warszawa Dzien Darczyncow Muzeum Historii Zydow Polskich N/z Jan Kulczyk z corka Dominika fot Jacek Dominski/REPORTER
27.10.2014 Warszawa Dzien Darczyncow Muzeum Historii Zydow Polskich N/z Jan Kulczyk z corka Dominika fot Jacek Dominski/REPORTER JACEK DOMINSKI/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama