Reklama

Od kilku tygodni cała Polska pilnie śledzi walkę Tomasza Jakubiaka z chorobą. Niedawno kucharz udostępnił zbiórkę, której celem jest zebranie pieniędzy na dalsze leczenie. Teraz postanowił opowiedzieć o swoim samopoczuciu oraz trudnościach, których przysparza mu nowotwór.

Reklama

[Ostatnia publikacja na VUŻu i Viva Historie: 24.10.2024 r.]

Pełen wdzięczności Tomasz Jakubiak zwrócił się do fanów

Na najnowszym nagraniu Tomasz Jakubiak ponownie poruszył temat zbiórki oraz pomocy, które otrzymał w ostatnim czasie od fanów. Wierni widzowie chętnie udzielają rad, w jakie miejsca powinien się udać oraz gdzie szukać pomocy.

Kucharz podkreśla także wpływ dobrej energii, którą czerpie od fanów ślących mu wiadomoci ze słowami wsparcia i otuchy. "Oczywiście nie jestem w stanie odpisywać na nie, bo tego jest tysiące. Ale bardzo, bardzo mnie to zasila i bardzo pomaga" — zapewniał wzruszony gwiazdor TVN.

Anastazja Jakubiak, Viva! 23/2023, Tomasz Jakubiak, Viva! 23/2023
Anastazja Jakubiak, Viva! 23/2023, Tomasz Jakubiak, Viva! 23/2023 Fot. OLGA MAJROWSKA

Tomasz Jakubiak ujawnił, jak się czuje. "Nowotwór nie daje za wygraną"

Jego walka z nowotworem trwa od kilku miesięcy, jednak dopiero stosunkowo niedawno zdecydował się poruszyć ten temat publicznie. Tomasz Jakubiak z nadzieją patrzy w przyszłość i wierzy, że wyjdzie z choroby. Jednak ostatnie miesiące przysporzyły mu wiele cierpienia, o których postanowił opowiedzieć.

"Co do mojego stanu zdrowia... No to błądzę pomiędzy jednym szpitalem a drugim. W jednym szpitalu mam chemię, a w drugim szpitalu żywienie pozajelitowe. Bo wyobraźcie sobie, że mój żołądek przestał współpracować z jelitami, i nie dochodzi mi do jelit żaden pokarm. Nawet wody nie mogę spożywać, póki nie będę miał operacji. A operację będę miał, jeżeli nowotwór trochę ustąpi i ciało się zregeneruje" — tłumaczył.

Dodał, że na skutek choroby waga jego ciała dramatycznie spadła. "Ważę 58 kilo, wyobrażacie to sobie? Jestem chudy jak patyk. Do tego nic nie mogę jeść, nic nie mogę pić, i dalej jestem kucharzem" — podsumował żartobliwie.

"Beethoven podobno tworzył bez słuchu, więc może i mi się uda tworzyć bez próbowania, ale mam nadzieję, że to wszystko będzie zmienne i że lada moment to wszystko się naprawi. Nowotwór nie daje za wygraną. Zaatakował mi dużą część ciała. Nie będę wchodził w szczegóły. Cały czas walkę podejmuję. Jesteśmy w trakcie konsultacji w przeróżnych miejscach na świecie" — podsumował pełen nadziei. W walce wspiera go małżonka, która zamieszkała z nim w szpitalu.

Reklama
Anastazja Jakubiak, Viva! 23/2023, Tomasz Jakubiak, Viva! 23/2023
Anastazja Jakubiak, Viva! 23/2023, Tomasz Jakubiak, Viva! 23/2023 Fot. OLGA MAJROWSKA
Reklama
Reklama
Reklama