To koniec Kwiatu Jabłoni? Kasia Sienkiewicz wygadała się na temat swojej przyszłości, jej słowa dają do myślenia

Od wielu lat tworzyli zgrany duet. Kasia i Jacek Sienkiewiczowie podbili serca słuchaczy jako Kwiat Jabłoni. Ich utwory stały się prawdziwymi hitami. „Dziś późno pójdę spać”, „Od nowa” czy „Byłominęło” znają wszyscy. W ostatnim czasie wielbiciele ich twórczości doświadczyli sporego zaskoczenia, gdy na scenie podczas gali Bestsellerów Empiku 2024 wokalistka pojawiła się przy boku Wiktora Dyduły. Pojawia się jedno pytanie – co dalej z zespołem Kwiat Jabłoni? Czy Kasia Sienkiewicz stawia na solową karierę?

[Ostatnia publikacja na Viva Historie i VUŻ 23.02.2025 r.]

To koniec Kwiatu Jabłoni? Co dalej z popularnym zespołem?

Wszyscy usłyszeli o nich w 2018 roku. To wtedy ich pierwsza piosenka ujrzała światło dzienne i z miejsca stała się prawdziwym hitem! Kasia i Jacek Sienkiewiczowie od najmłodszych lat chłonęli świat muzyki. Najpierw tworzyli pod szyldem „Hollow Quarter”, a następnie dali się poznać jako „Kwiat Jabłoni”. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że ten talent odziedziczyli po tacie, Kubie Sienkiewiczu. Nigdy nie chcieli wykorzystywać jego popularności, ale od początku budowali własną karierę. Obawiali się, że znane nazwisko będzie im szkodzić.

Kuba Sienkiewicz nigdy nie pomagał im w dotarciu do słuchaczy czy rozgłośni radiowych. Wszystko wypracowali sobie sami. „Nie chcieliśmy wypłynąć na tym, że jesteśmy dziećmi ojca, bo robimy własną muzę, która jest inna”, opowiadał Jacek Sienkiewicz u Kuby Wojewódzkiego.

Czytaj też: Gwiazda Kwiatu Jabłoni jest ateistką. "Instytucja Kościoła mnie oburza"

Bratersko-siostrzany duet zachwycił wszystkich swoją naturalnością, a piosenki – „Byłominęło”, ‘Od nowa” czy „Burza” biją rekordy odtworzeń. Na swoim koncie mają liczne nagrody i wyróżnienia. W 2023 roku zdobyli nagrodę Bursztynowego Słowika na Top of the Top Sopot Festival. Kasia i Jacek Sienkiewiczowie świetnie się dopełniają. Choć zdarza się, że mają odmienne wizje, spotykają się pośrodku. „To jest ta podstawowa różnica między nami. Jacek jest bardzo spokojny, a ja jestem dosyć ekspresyjna i myślę, że czasami tutaj ścierają się nasze charaktery, bo czasami Jacek nie do końca może zrozumieć moją ekspresję i chęć wyjaśnienia czegoś natychmiast”, opowiadała wokalistka w rozmowie z kobieta.pl.

Fani z niecierpliwością czekają na kolejne piosenki Kwiatu Jabłoni, ale ostatnie doniesienia nie napawają ich optymizmem. Czy to koniec duetu Sienkiewiczów?

Kasia Sienkiewicz o solowej karierze i współpracy z bratem

Kilka dni temu rozdano Bestsellery Empiku 2024. Wydarzenie uświetniły występy fantastycznych artystów. Na scenie pojawiła się Kasia Sienkiewicz w towarzystwie Wiktora Dyduły, z którym wykonała wielki hit wokalisty pt. „Tam słońce, gdzie my”. Okazuje się, że spotkanie nie było przypadkowe! Oboje pracowali razem nad wspólną piosenką – „Nie mówię tak, nie mówię nie”, która lada chwila ujrzy światło dzienne. „To zapowiedź naszego nadchodzącego singla, więc wystąpię i zaśpiewam dla was już niedługo piosenkę w duecie nie z moim bratem. Nie będzie to Kwiat Jabłoni. Ale mam wielką nadzieję, że się rozkręcam”, zwierzyła się artystka w rozmowie z RMF FM. Kasia Sienkiewicz zdradziła Hubertowi Drabikowi, że pracuje nad tworzeniem solowych utworów.

Sprawdź też: Jacek i Kasia Sienkiewiczowie z Kwiatu Jabłoni gorzko o porównaniach do sławnego ojca. „To jest trudne"

Z kolei w rozmowie z Plotkiem uspokajała fanów, że nie rezygnuje z zespołu i współpracy z bratem, a Kwiat Jabłoni nie przestaje istnieć. „Kwiat Jabłoni nadal funkcjonuje, ale ja mam wielką nadzieję, żeby wydać coś swojego, brać udział w projektach muzycznych osobno. Pierwszy raz zdarzyło mi się to z zespołem T.Love. Teraz ogromnie się cieszę, że z Wiktorem (Dydułą) coś zaśpiewam, bo bardzo, bardzo potrzebuję też tego, żeby robić swoje rzeczy muzyczne”, zwierzała się na temat swoich planów na przyszłość.

Dodała też, że jak w każdym zespole i relacji zdarzają się trudne momenty, to zawsze starają się iść na kompromis.

„Czasami się kłócimy, ale z reguły któreś musi pójść na ugodę z tym drugim, a ja bym bardzo chciała zrobić taką piosenkę, która jest tylko moja, ale to nadejdzie. To będzie niedługo”, mówiła artystka.

Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!

Źródło: RMF FM, Radio Zet, Kobieta.pl

Sprawdź też: Są objawieniem polskiej sceny muzycznej, nie przyznawali się, że są dziećmi znanego artysty. Na sukces zapracowali sami