Tajemnica debiutanckiej płyty Sary Boruc wyszła na jaw. Usłyszymy na niej... Artura Boruca?!

Dwa dni temu na rynku pojawił się debiutancki singiel Sary Boruc Mannei. Łapię tlen to utwór, który jest zapowiedzią pierwszej płyty wokalistki. Singiel żony Artura Boruca podbił serca internautów. W porannym programie Dzień Dobry TVN Sara wraz z mężem pojawili się, by promować nowy singiel jednej z WAGs. Szybko wyszło na jaw, że Artur Boruc nie tylko bardzo wspierał żonę, ale i sam zaprezentuje swoje umiejętności wokalne na jej krążku!

Singiel Mannei Łapię tlen już na rynku

W czwartkowe południe Sara Boruc zadebiutowała w sieci jako piosenkarka. Utwór Łapię tlen ma być zapowiedzią jej debiutanckiego krążka, który już w sierpniu tego roku pojawi się na rynku. Sara wraz z mężem, Arturem Borucem, byli gośćmi dzisiejszego wydania Dzień Dobry TVN, gdzie mieliśmy okazję dowiedzieć się nieco więcej o jej początkującej karierze jako wokalistki.

Prowadzący program, Agnieszka Woźniak-Starak i Marcin Meller, zwrócili uwagę na pozytywny odbiór singla Mannei nie tylko przez internautów, ale także serwisy, które do tej pory dość niepochlebnie wyrażały się na temat artystki. Jej utwór przypadł do gustu rzeszy fanów, co dla początkującej piosenkarki jest ogromnym komplementem czego wyraz dała w porannym programie.

Jak mówiła niedawno w wywiadzie dla Playboya: „Ważne jest dla mnie, żeby tworzyć muzykę, która nie będzie nadmiernie skupiała uwagi słuchaczy i zabierała im przestrzeni. Wolę taką, która daje spokój i sprawdza się jako tło. Nie chcę się popisywać, wolę sprawiać ludziom przyjemność”. Czy faktycznie tak jest? Wszystko na to wskazuje, bowiem jej singiel szybko podbił serca użytkowników Instagrama.

W Dzień Dobry TVN wraz Sarą pojawił się również jej mąż, który choć chciał być tylko wsparciem dla ukochanej, został pociągnięty do odpowiedzi. Marcin Meller próbował dowiedzieć się, co robi teraz były bramkarz reprezentacji Polski. Mimo że Artur Boruc próbował bagatelizować to, czym się teraz zajmuje, mówiąc o inwestowaniu w "różne rzeczy", jak udało dowiedzieć się Super Expressowi, piłkarz również śpiewa! Według tabloidu, na krążku jego ukochanej usłyszymy nie tylko próbkę jego wokalu. Podobno Artur Boruc jest także autorem niektórych tekstów piosenek Sary.

Artur i Sara Borucowie wzajemnie wspierają się w swoich karierach, a Sara otwarcie podkreśla, że wiele zawdzięcza mężowi. To dzięki niemu m.in. nie przejmuje się hejtem tak jak kiedyś: „Artur mnie nauczył żebym takie rzeczy, że tak brzydko powiem, olewała. On jest bardzo powściągliwy, ma większe doświadczenie niż ja.[...] Mówi mi: weź odpuść, nie komentuj”, powiedziała w Dzień Dobry TVN.

Płyta Sary Boruc Love on your own ukaże się na rynku już w sierpniu tego roku! My już nie możemy się doczekać, by wysłuchać pary w duecie! Tymczasem posłuchajcie debiutanckiego singla Sary Łapię tlen!