Mógł runąć na dno i zaprzepaścić talent. Wojciech Szczęsny swojej mamie zawdzięcza niemal wszystko
Relacja słynnego sportowca z Alicją Szczęsną jest wyjątkowa

Kiedy Wojciech Szczęsny otrzymał ofertę dołączenia do FC Barcelony, mógł liczyć na wsparcie najbliżej rodziny – szczególnie żony Mariny oraz mamy Alicji, która zawsze w niego wierzyła. To ona wychowała Wojciecha i do dziś łączy ich niezwykle silna więź. Piłkarz wielokrotnie podkreślał, jak wiele jej zawdzięcza. Co mówią o swojej relacji?
Wojciech Szczęsny — wyjątkowa relacja z mamą, Alicją Szczęsną
Wojciech Szczęsny uparcie dążył do celu i spełnił swoje marzenie o karierze sportowej, osiągając imponujący sukces. Na tej drodze nie był jednak sam – zawsze otaczały go bliskie osoby. Szczególne miejsce w jego życiu zajmuje mama, Alicja Szczęsna, która samodzielnie wychowywała jego oraz starszego brata Jana. Ojciec rodzeństwa, Maciej Szczęsny – znany piłkarz i reprezentant Polski w latach 1991–1996 – rzadko bywał w domu z powodu intensywnej pracy oraz rozwoju kariery sportowej. Grał wówczas w Łodzi, potem w Krakowie. Cała rodzina mieszkała jednak na warszawskiej Pradze. Ostatecznie małżeństwo rodziców Wojciecha Szczęsnego się zakończyło.
Alicja Szczęsna przejęła całą odpowiedzialność za wychowanie synów. Stworzyła im pełen miłości dom i zapewniła poczucie bezpieczeństwa. To ona zaszczepiła w nich sportowego ducha – sama trenowała wyczynowo od 10. roku życia i występowała w reprezentacji Polski w piłce ręcznej. Nic dziwnego, że obaj synowie poszli w ślady rodziców.
„Tata, siłą rzeczy – nawet jakby chciał – nie mógł się tymi dziećmi zająć. Grał w Łodzi, potem w Krakowie, a my mieszkaliśmy w Warszawie. Bywało tak, że przez dwa miesiące nie widział się z chłopcami. Wszystko było na mojej głowie", opowiadała Alicja Szczęsna w Wysokich Obcasach w 2012 roku.
Czytaj też: O tym jeszcze nigdy nie mówił! Tak Wojciech Szczęsny poznał miłość swojego życia!
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.

Mama Wojciecha Szczęsnego o pasji syna
Wojciech Szczęsny od najmłodszych lat miał kontakt ze sportem – już jako trzylatek uczęszczał na zajęcia z akrobatyki, trenował tenis i taniec towarzyski. Ostatecznie zarówno on, jak i jego brat Jan, zdecydowali się na piłkę nożną. To ich mama, Alicja Szczęsna, z zaangażowaniem wspierała sportowe pasje synów – woziła ich na treningi i turnieje, a z trybun zawsze kibicowała.
„Nie mogłam inaczej wychować synów. Bez sportu. Geny sportowe odziedziczyli po obojgu rodzicach. Ja od 10 roku życia trenowałem sport wyczynowo, był on stale obecny w moim życiu. […] Maciek trenował piłkę nożną, a ja piłkę ręczną, dlatego Wojtek tak dobrze kopie i łapie”, mówiła Alicja Szczęsna w rozmowie dla Wysokich Obcasów.
Po narodzinach dzieci Alicja chciała wrócić do swojej pasji, ale macierzyństwo okazało się priorytetem. Trudno było jej pogodzić samotne wychowywanie synów z aktywnością sportową, jednak sama przyznaje, że to właśnie sport odegrał kluczową rolę w ich wychowaniu. „Chciałam przede wszystkim, by robiły to samo co ja – uprawiały sport. Mieszkaliśmy na Pradze. Trudna dzielnica, trudne środowisko. Sport bardzo mi pomógł w wychowaniu. Synom nie przyszło do głowy, żeby stanąć pod klatką z chłopakami, pić piwo. Nawet jeśli mieliśmy chwilę wolną, to szliśmy na rower” – opowiadała w 2012 roku.
Już w wieku 11 lat Wojciech wyróżniał się talentem, silną psychiką i determinacją. Mama nie miała wątpliwości, że ma wyjątkowe predyspozycje do piłki nożnej. „Już wtedy można było zobaczyć, jaki ma mocny charakter i twardą psychikę” – dodała.
W tym samym wywiadzie Alicja Szczęsna zdradziła również, że oprócz piłki nożnej jej syn pasjonuje się golfem i… muzyką. Bramkarz gra na klawiszach oraz gitarze klasycznej. Jest samoukiem.

Wojciech Szczęsny o relacji z mamą
Dziś to Wojciech Szczęsny wspiera mamę i nie szczędzi jej ciepłych słów. Zawsze doceniał jej poświęcenie. Wprost podkreśla, że to ona stoi za jego sukcesami. Kilka lat temu w sieci zamieścił wyjątkowe zdjęcie, na którym znajdują się najważniejsze kobiety jego życia. W kadrze widzimy mamę piłkarza i ukochaną żonę, Marinę Łuczenko-Szczęsną.
„Mówią, że za każdym sukcesem mężczyzny stoi kochająca kobieta... za moimi sukcesami stoją dwie! Obie najwspanialsze, obie najpiękniejsze, obie najkochańsze! Dwa największe skarby. Dwie najlepsze MAMY na świecie! Wszystkiego dobrego z okazji Waszego święta!”, pisał kilka w 2020 roku z okazji Dnia Mamy.
Wojciech Szczęsny, który niedawno zakończył karierę w reprezentacji, powrócił po czasie z krótkiej emerytury, ponieważ otrzymał propozycję nie do odrzucenia od FC Barcelony. Jego mama nie kryła dumy z syna, pisząc o tym również w swoich social mediach.
Synu, każdy Twój mecz z orzełkiem na piersi to dla mnie wyjątkowe emocje, ogromna radość i duma. Jestem szczęśliwa, że przez 15 lat stałeś w bramce Reprezentacji Polski i godnie reprezentowałeś Nasz Kraj. Dla mnie każdy mecz z tych 84, które spędziłeś na boisku przez te lata był wyjątkowy i pełny wzruszeń
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Źródło cytatów: Super Express Sport, Pomponik, Jastrząb Post, Plotek.
Sprawdź też: Nie chce o nim słyszeć, o pojednaniu nie ma mowy. Wojciech Szczęsny szczerze o relacji z ojcem

Wojciech Szczęsny, Mecz towarzyski Polska – Chile, 2018 rok

ojciech Szczęsny, VIVA! grudzień 2016