Reklama

Łukasz Lonka, wielokrotny mistrz Polski w motocrossie, uległ poważnemu wypadkowi w ostatnią niedzielę. Niestety, lekarze przegrali walkę o jego życie. Smutną wiadomość o śmierci sportowca przekazała jego żona, Edyta Lonka.

Reklama

Łukasz Lonka nie żyje

Zawodnik klubu AMK Człuchów miał groźny wypadek podczas zawodów East Motocross Cup 2019, które odbywały się w niedzielę w Nowodworze koło Lubartowa. Motocyklista upadł podczas skoku z najazdu i stracił przytomność. Ratownicy medyczni natychmiast rozpoczęli reanimację, po czym śmigłowiec przetransportował sportowca do szpitala.

Pierwsze – nieprawdziwe – doniesienia o śmierci Łukasza Lonki pojawiły się we wtorek, jednak żona zaprzeczyła tym pogłoskom i poprosiła o uszanowanie rodziny, która przeżywa trudne chwile. Po wypadku znajomi i przyjaciele sportowca zorganizowali zbiórkę na leczenie. Szybko zebrano odpowiednią kwotę, jednak lekarzom nie udało się uratować jego życia, o czym dowiedzieliśmy się dziś rano. Łukasz Lonka odszedł w wieku 29 lat.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama