Jesteś spragniona ruchu?

Po kwarantannie wszyscy potrzebujemy ruchu. Nie, nie dlatego (w każdym razie nie tylko), że po pandemijnych eksperymentach kulinarnych tu i tam przybyło nam nieco ciała. Najważniejsze jest to, że spędzając zbyt wiele czasu na własnej kanapie, mogliśmy w całej pełni odczuć, jak ważna jest aktywność i jak wiele odbiera nam jej brak. Ruch to przecież życie. Bez niego tracimy nie tylko formę, ale i energię, dobry nastrój i wiarę we własne możliwości. Po prostu zamieramy. Nic dziwnego: ruch to przecież najtańsze, najlepsze i najbardziej uniwersalne lekarstwo, jakie kiedykolwiek wymyślono. Spragniona ruchu? Świetnie! Oto aktywności, które warto poznać jeszcze tego lata.

1. Joga na trawie

Albo na molo, plaży, tarasie, pomoście lub na leśnej polanie – możliwości jest bez liku. W jodze fantastyczne jest to, że można ją uprawiać w niemal każdych okolicznościach, a im są piękniejsze, tym lepiej. Sprawdź, być może tam, gdzie mieszkasz albo spędzasz wakacje, ktoś organizuje takie zajęcia. Aktywne spotkania na łonie natury odbywają się w tym roku m.in. we wrocławskim Parku Szczytnickim, w warszawskiej Prochowni, obok BWA w Tarnowie, w parku Kochanowskiego w Bydgoszczy i w wielu innych miejscach. Możesz też zorganizować je sobie sama. Tylko pomyśl: drewniany pomost, kaczki, ty i powitanie słońca. Czy to nie brzmi jak pomysł na idealny początek letniego dnia?

2. Golf

Golf kojarzy ci się ze starszymi, bogatymi panami w fikuśnych strojach, którzy od niechcenia machają kijami gdzieś po drugiej stronie kuli ziemskiej? Niesłusznie. Szacuje się, że na świecie uprawia tę dyscyplinę (olimpijską!) około 60 mln osób z sześciu kontynentów, a jak wynika z raportów firmy doradczej KMGP, golf rozwija się błyskawicznie także w Polsce: przybywa i pól, i graczy, wśród których około 20 proc. stanowią panie. Ba! Mamy nawet w tej dyscyplinie sukcesy! Już po trzech latach grania na poważnie Adrian Meronk, mierzący niemal 2 metry 26-latek z Wrocławia, dostał się do najlepszej ligi europejskiej! Kto wie, może pójdziesz w jego ślady?

3. Ścianka wspinaczkowa

Wbrew pozorom wspinanie się po ściankach nie jest aktywnością, na którą mogą sobie pozwolić wyłącznie szczupli, żylaści faceci. Wspinają się wszyscy: starsi i młodsi, mężczyźni i kobiety, nawet dzieci. Ścianki wspinaczkowe o różnym stopniu trudności są w każdym większym mieście (w wielu mniejszych także). Jak zacząć? Najlepiej od zajęć pod okiem doświadczonego instruktora. Uwaga, to wciąga!

4. Dancehall

Wolisz tańczyć i lubisz rytmy z Jamajki? Być może pokochasz dancehall. W tym tańcu nie kroki są najważniejsze. O wiele istotniejsze jest to, by wyrażać ciałem własne emocje i oderwać się od codzienności. Muzyka, do której się tańczy, jest niezwykle żywiołowa, więc przy okazji można spalić mnóstwo kalorii.

5. High Intensity Interval Training (HIIT)

Nie masz czasu na godzinne zajęcia w klubie fitness? HIIT wymyślono specjalnie dla ciebie: to intensywny trening interwałowy dla tych, którzy chcą poprawić kondycję (a przy okazji schudnąć) w ekspresowym tempie. Trwa tylko 20-30 minut, a ćwiczenia anaerobowe przeplatane z ćwiczeniami kardio przynoszą niebywałe rezultaty. Warto spróbować! Nie musisz zapisywać się na zajęcia. W serwisie internetowym YouTube znajduje się mnóstwo treningów HIIT, całkowicie za darmo. Poznaj zasady i działaj!

Jak się przygotować?

Odkrywając sportowe aktywności i szukając tej, która będzie najlepsza dla ciebie, nie musisz zaczynać wydania mnóstwa pieniędzy na nowy strój i sprzęt. Tak naprawdę wystarczy chęć, resztę – o ile jest w ogóle potrzebna – można na początku pożyczyć. Twój sportowy niezbędnik jest prosty i uniwersalny. Składają się na niego:

• Wygodne ubrania. Niekonieczne najmodniejsze, niekoniecznie te, które stworzono z myślą o właśnie tej, a nie innej dyscyplinie, ale koniecznie wygodne, nie krępujące ruchów i takie, które lubisz. Osobnym tematem są buty, bo trudno np. wspinać się na ściankę w ulubionych sportowych balerinach.
• Biustonosz sportowy. To coś, w co warto zainwestować niezależnie od tego, jaką dyscyplinę sportową zamierzasz uprawiać, zwłaszcza jeśli masz duży biust. Dobrze dobrany sportowy stanik minimalizuje ruch piersi podczas ćwiczeń, a tym samym chroni ich delikatne struktury przed wstrząsami i rozciąganiem.
• Butelka z wodą. Podczas treningu trzeba uzupełniać płyny – specjaliści polecają, by pić niewielkie ilości wody co 15-20 minut. Zabierz ze sobą butelkę dostosowaną do własnych potrzeb, a więc taką, która ma odpowiednią dla ciebie pojemność, np. butelki Dafi są dostępne w trzech pojemnościach (0,3 l, 0,5 l i 0,7 l, a do tego wyposażone w filtr) i nie zapomnij, by po nią regularnie sięgać. Będę stanowiły wygodny gadżet, który będziesz mogła zabrać ze sobą, gdziekolwiek zmierzasz, ale również pomogą ci zadbać o naszą planetę. Czy wiesz, że 1 wymienny co miesiąc filtr zastępuje około 300 półlitrowych butelek jednorazowych?
• Dobry nastrój i poczucie humoru. To normalne, że uprawianie nowej dyscypliny sportu może na początku sprawiać ci trudności. Nikt przecież nie staje się mistrzem już na pierwszym treningu! Podchodząc do potknięć na luzie i z uśmiechem, poradzisz sobie i na polu golfowym i na ściance wspinaczkowej i na sali, gdzie będziesz kołysać biodrami w rytm jamajskiej muzyki.

#SPRAGNIONA? #ZACZNIJ OD WODY!

Artykuł powstał z udziałem marki Dafi