Przed laty skradł serca telewidzów jako Filip z „Rodziny zastępczej”. Niewiarygodne, jak bardzo się zmienił!

Przed laty był prawdziwą dziecięcą gwiazdą polskiej telewizji, później słuch o nim zaginął. Chociaż jeszcze kilka razy pojawiał się na ekranach, nie odbiło się to szerokim echem. Dziś Sergiusz Żymełka ma 33 lata i spełnia się w zupełnie innej branży — chociaż swoje czasy jako Filipa z „Rodziny zastępczej” wspomina z uśmiechem na twarzy! Rozpoznalibyście go na nowych zdjęciach?

Filip z „Rodziny zastępczej” w „halo tu polsat”

Jednym z gości zaproszonych do nowego programu śniadaniowego Polsatu był Sergiusz Żymełka, który przed laty skradł serca tysięcy widzów wcielając się w uroczego Filipa w serialu „Rodzina zastępcza”. W tego zabawnego chłopca aktor wcielał się aż 11 lat. Jak opowiedział w „halo tu polsat”, jego lata dziecięce kojarzą mu się w dużej mierze właśnie z tym serialem: „Dorastałem na oczach widzów. Wszystko się w moim życiu działo troszeczkę właśnie na oczach widzów. Te wszystkie odcinki były też trochę zaczerpnięte z naszego życia” opowiedział.

Sergiusz Żymełka opowiadał także, że chociaż był wówczas małym chłopcem, aktorstwo przejęło większość jego życia. Praca na planie i szkoła nie zgrywały się ze sobą — aktor bardzo opuścił się w nauce, ale zamiast tego rozwijał inne talenty, w tym... szydełkowanie. Poza tym nie mógł narzekać na nudę — a także na brak zainteresowania! Gdy wcielał się w Filipa, był prawdziwą dziecięcym gwiazdorem: „Miałem nawet takie sytuacje, że byliśmy w teatrze i nagle mnie ludzie zaczęli oblegać, że musiałem się dosłownie wyczołgiwać. Raz miałem taką sytuację. Byłem wtedy pełnoprawną gwiazdą” opowiadał.

Zobacz także: Po kilkuletnim Filipie z Rodziny zastępczej nie ma już śladu. Tak zmienił się Sergiusz Żymełka

Sergiusz Żymełka dzisiaj — czym się zajmuje?

Gdy „Rodzina zastępcza” zniknęła z ekranów, Sergiusz Żymełka nie kontynuował kariery aktorskiej, chociaż nie był to ostatni raz, gdy pojawił się na ekranie: od 2019 r. mogliśmy zobaczyć go m.in. w filmie „Kobiety mafii 2” Patryka Vegi oraz w reality show „Projekt Lady”. Chociaż przez lata nie pokazywał się na ekranie, nie oznacza to, że zupełnie odciął się od świata kina. Wiele osób nie jest świadome, że mogli go... usłyszeć w wielu filmach! Jako aktor dubbingowy użyczył swojego głosu w takich produkcjach jak „E.T.”, „Bambi”, „101 dalmatyńczyków II” czy „Harry Potter i Kamień Filozoficzny”.

Jednak dziś 33-letni Sergiusz Żymełka z poprzednim zawodem ma niewiele wspólnego: spełnia się za to w biznesie, gdzie angażuje się w startupy. Nie przekreśla jednak opcji, że jeszcze kiedyś powróci na ekrany...

Poznalibyście go na najnowszych zdjęciach?

Czytaj również: Obsada Rodziny zastępczej spotkała się po latach! Tak zmienili się odtwórcy głównych ról...

Źródło: halo tu polsat