Gdańsk żegna prezydenta Adamowicza. Paweł Adamowicz nie żyje

Nikt nie może w to uwierzyć… Paweł Adamowicz zmarł po ataku nożownika. Do Gdańska płyną kondolencje z całej Polski i świata. Mieszkańcy gromadzą się przed urzędem miasta, by pożegnać swojego prezydenta. Zapalają znicze, składają kwiaty… Z godziny na godzinę jest ich coraz więcej.

Gdańsk i cała Polska żegna Pawła Adamowicza

„Nazywam się Paweł Adamowicz, mam zaszczyt być prezydentem mojego ukochanego Gdańska, miasta wolności i solidarności”, pisał na stronie internetowej. Paweł Adamowicz od 20 lat sprawował urząd prezydenta miasta. Otwarty i przyjazny dla mieszkańców. Koncentrował się na szukaniu tego co łączy i spaja mieszkańców Gdańska. Rozwijał je. Tworzył miasto przyszłości.

„Miasto to więcej niż jego zakłady pracy, parki, ulice i wieżowce. Miasto to także – a może przede wszystkim – jego nienamacalny, niewidzialny, lecz być może najważniejszy potencjał duchowy, zapisany w umysłach mieszkańców, w znaczeniach jego przestrzeni wewnętrznych”, pisał. Takim wszyscy go zapamiętają.

Mieszkańcy Gdańska tłumnie zbierają się przed urzędem miasta, by w ten sposób złożyć mu hołd. „Łzy w oczach. Wspaniały człowiek. Będzie go brakowało”, „Przechodził między ludźmi”, mówią w rozmowie z dziennikarzami TVN24.

Od wtorku 15 stycznia do piątku 18 stycznia w urzędzie miasta zostanie wystawiona księga kondolencyjna. Jak podaje TVN24 w intencji Pawła Adamowicza o godzinie 18.30 odbędzie się również nabożeństwo w kościele pw. Najświętszej Maryi Królowej Polski w Gdyni.

Zobacz także

Donald Tusk o Pawle Adamowiczu

Dziś wieczorem, w największych polskich miastach odbędą si pokojowe marsze przeciwko agresji i przemocy. O godzinie 18:00 na Długim Targu w Gdańsku odbył się „Wiec Przeciwko Nienawiści i Przemocy”.

Pojawił się na nim Donald Tusk. Szef Rady Europejskiej przyleciał do Polski, by pożegnać zmarłego przyjaciela. Jego przemowa była poruszająca... „Przyszliśmy także tu do Ciebie dzisiaj jako gdańszczanie. Każdy mieszkaniec Gdańska pamięta Ciebie od Twojej najwcześniejszej młodości. Byłeś zawsze tam, gdzie trzeba było stanąć przeciwko złu. Całe Twoje życie na tym polegało. Przyszliśmy tutaj do Ciebie wszyscy jako Polacy. Chcę ci dzisiaj, kochany Pawle obiecać w imieniu nas wszystkich – gdańszczan, Polaków i Europejczyków – że dla Ciebie i dla nas wszystkich obronimy nasz Gdańsk, naszą Polskę i naszą Europę przed nienawiścią i pogardą, przyrzekamy Ci to. Żegnaj Pawle ”, mówił.

1 z 9