Edyta Górniak zostanie politykiem? Co jakiś czas pojawiały się doniesienia, że chciałaby wystartować w wyborach prezydenckich, ale wokalistka definitywnie je zdementowała. To jednak nie znaczy, że nie rozważa politycznej przygody…

Reklama

Edyta Górniak wchodzi do polityki?

„Przysięgam, jak tutaj stoję, że wolę odejść z tego świata niż dać komukolwiek wstrzyknąć w mój organizm cokolwiek, czego ja nie znam”, mówiła niedawno w jednym z wywiadów Edyta Górniak. Później napisała list, który został przeczytany na proteście antyszczepionkowców. „Podstawowym, obowiązującym we Wszechświecie prawem poza grawitacją, jest miłość. miłość, czyli życie. Życie - czyli witalność, piękno, szczęście, rozwój, równowaga, oddanie, delikatność i szacunek wobec drugiego człowieka. A także rozwaga, balans i sprawiedliwość”, głosił list. Wokalistka stwierdziła w nim, że obowiązkowe szczepienia są jej zdaniem zaprzeczeniem miłości. „Wzajemne wsparcie, wiara i zaufanie. Zaufanie - czyli poczucie bezpieczeństwa. I dziś, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, zasługuje na to i potrzebuje tego - każdy z nas”, pisała w liście.

Reklama

Jej wypowiedzi znalazły zwolenników, ale i przeciwników. Edyta Górniak postanowiła jednak pójść o krok dalej i… rozważa zaangażowanie się w politykę. Jak powiedziała w rozmowie z WP.pl: „Przygotowuję cały program, który będę chciała zgłosić. Będzie dotyczyć odświeżenia w podejściu do wielu aspektów. Polska zasługuje na takie odświeżenie w przemyśleniach, w podejściu, w edukacji, w przygotowaniu młodych ludzi do życia dzisiaj”, mówi. Myślicie, że sprawdzi się w świecie polityki?

MARLENA BIELIŃSKA/MOVE
MATEUSZ STANKIEWICZ/SAMESAME
Reklama
Reklama
Reklama