Po spowiedzi od razu na stół operacyjny. Filip Chajzer nie owija w bawełnę: „jeszcze trochę pożyję”
Dziennikarz przeszedł nagły zabieg. Jego wyznanie poruszyło fanów

- Redakcja VIVA
Filip Chajzer trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację przepukliny. Choć interwencja chirurgiczna była pilna, prezenter postanowił rozpocząć ten dzień w wyjątkowy sposób – od spowiedzi. Teraz dzieli się swoją refleksją na temat zdrowia, życia i duchowej przemiany, apelując jednocześnie do mężczyzn o odpowiedzialność za własne zdrowie.
Poranna spowiedź i operacja. Filip Chajzer postawił na duchowe przygotowanie do ważnego momentu
Po przeprowadzonych badaniach Filip Chajzer usłyszał diagnozę, która wymagała natychmiastowej operacji. Jak wyznał, w grę wchodziło podejrzenie poważnej choroby. Zanim jednak trafił na blok operacyjny, zdecydował się na poruszający gest – duchowe przygotowanie w postaci spowiedzi.
„To będą najlepsze święta w moim życiu. Trzy tygodnie temu wszystko się zaczęło – rutynowe badanie i szybka akcja. Dziś rano spowiedź (pierwsza po bardzo wielu latach — trudne doświadczenie) i po południu na blok. Budzę się i słyszę, że udało się” – napisał prezenter w emocjonalnym wpisie na Instagramie.
Decyzja o powrocie do praktyki duchowej była dla niego osobista i głęboko symboliczna. W obliczu niepewności zdrowotnej Chajzer postanowił zatrzymać się na chwilę, poszukać spokoju i wyciszenia, a także uporządkować swoje myśli i emocje.
- ZOBACZ TEŻ: Ralph Kaminski opublikował pewne zdjęcie i rozpętała się burza. Teraz odpowiada na krytykę internautów
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Filip Chajzer apeluje do mężczyzn: „Badajcie się”
Po udanym zabiegu Filip Chajzer nie tylko podziękował za wsparcie, ale również zwrócił się z ważnym apelem do swoich obserwatorów – szczególnie do mężczyzn. W swoim wpisie przypomniał, jak istotne są badania profilaktyczne i jak wiele może zależeć od szybkiej reakcji na sygnały, które wysyła ciało.
„Faceci, badajcie się. Szczególnie w tym fantastycznym wieku (1984)” – zaapelował z humorem, nie kryjąc jednocześnie wzruszenia. Dodał także, że po operacji czuje się bardzo dobrze i, jak sam podkreślił, „jeszcze trochę pożyje”. Zdradził również, że pod narkozą przyśniła mu się... córka – marzenie, które, jak przyznał, bardzo go poruszyło.
- SPRAWDŹ TEŻ: Media huczały o jej konflikcie z córką, a tu takie wieści. Aktorka zabrała głos i nie pozostawiła żadnych złudzeń



