Ralph Kaminski opublikował pewne zdjęcie i rozpętała się burza. Teraz odpowiada na krytykę internautów
Postawił sprawę jasno

Ralph Kaminski wywołał ogromne poruszenie. Powodem była publikacja zdjęcia w stroju przypominającym szaty zakonne. Internauci nie kryją oburzenia i nie szczędzą krytycznych słów, zarzucając artyście obrazę uczuć religijnych. Zwłaszcza że fotografia została zamieszczona w mediach społecznościowych w czasie Wielkiego Tygodnia. Muzyk zabrał głos i wyjaśnił, co miał na myśli.
Ralpha Kaminski zamieścił pewną fotografię. Zdjęcie oburzyło fanów
Ralph Kaminski opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych fotografię, na której pozuje w stylizacji przypominającej zakonny habit. Artysta znany z awangardowego wizerunku i śmiałych stylizacji po raz kolejny przyciągnął uwagę opinii publicznej. A ze względu na to, że publikacja pojawiła się w Wielkim Tygodniu, dodatkowo spotęgowało to emocje wśród internautów.
Zdjęcie natychmiast wywołało falę krytyki. Wielu użytkowników mediów społecznościowych uznało fotografię za obraźliwą. Pojawiły się zarzuty o brak szacunku dla religii i wobec osób wierzących w jednym z najważniejszych dla chrześcijan okresów w roku – tuż przed Wielkanocą.
W komentarzach pisano m.in. o „przesadzie” i „braku wyczucia”. „Zdjęcie skandaliczne. A mogło wydawało się, że nie musisz uciekać się do takich zagrywek...”, „W Wielkim tygodniu taka Profanacja szat liturgicznych i naśmiewanie się z Kościoła. Nie podoba mi się to. Panie Rafale stracił Pan dużo w moich oczach”, „Przegięcie”, „Niesmaczne”, „Lepiej, żeby babcia Krystyna nie widziała tej fotki, ja też nie pochwalam, tak przez głupotę traci się w oczach fanów”, mogliśmy przeczytać.
Czytaj też: Wiktor Dyduła – od ulicznego grajka do muzycznej sensacji. Tak wygląda jego życie poza sceną
Ralph Kaminski reaguje na zarzuty internautów
Ralph Kaminski szybko zareagował na rosnące oburzenie, zabrał głos i wytłumaczył, dlaczego zdecydował się na umieszczenie w mediach społecznościowych tego zdjęcia. Jak przekazał, to archiwalna fotografia, na której pozuje z Bartkiem Wąsikiem, czyli gościem swojej audycji, do której wysłuchania zapraszał swoich fanów. Publikując kadr, Ralph Kaminski nie chciał nikogo urazić. Jasno zaznaczył kontekst zdjęcia. Pochodzi ono ze spektaklu "Blaszany bębenek", a stylizacja nie miała nic wspólnego z rzeczywistymi szatami liturgicznymi, lecz była elementem scenografii teatralnej.
"Chciałem powiedzieć bardzo wyraźnie, że ta fotografia zrobiona wiele lat temu nie miała absolutnie na celu urazić kogokolwiek, czyichkolwiek uczuć religijnych, ponieważ jest to scenografia ze spektaklu, musicalu we Wrocławiu "Blaszany Bębenek", mówił.
Wokalista dodał, że sam jest osobą wierzącą i nie wyobraża sobie z tego żartować. Z całą stanowczością podkreślił, że jego intencją nie było znieważenie symboli religijnych. Na zakończenie swojego oświadczenia wyraził ubolewanie i przeprosił wszystkich, którzy poczuli się dotknięci jego wpisem. "Przez myśl mi nie przeszło, że mogło być to odczytane w ten sposób, jak niektórzy z państwa to czytają. Sam jestem chrześcijaninem i nie ma dla mnie opcji, żeby urażać uczucia religijne. Niemniej przepraszam wszystkich z państwa, dla których było to za mocne. Naprawdę nie miało to takie być i jest mi przykro, że niektórzy poczuli się tym tak urażeni. (...) Nie była to profanacja symboli religijnych i nie miała być. Po prostu szukałem wspólnych zdjęć z Bartkiem do audycji i takie znalazłem", wyznał.
Czytaj także: Piekło zaczęło się w dzieciństwie. Ostatni rozdział życia Jadwigi Jankowskiej-Cieślak łamie serce
Źródło: Pudelek, Plejada
