Papież Franciszek nie żyje. Nieoficjalna przyczyna śmierci zaskakuje

W Poniedziałek Wielkanocny o godzinie 7:35 rano zmarł papież Franciszek. Miał 88 lat. Włoski dziennik „Corriere della Sera” nieoficjalnie podał przyczynę śmierci. Nie jest ona związana z niedawnym zapaleniem płuc i hospitalizacją. Watykan zapowiedział, że oficjalne informacje zostaną podane do publicznej wiadomości w najbliższych dniach.

Nieoficjalne doniesienia: udar mózgu jako przyczyna śmierci

Włoski dziennik „Corriere della Sera” jako pierwszy przekazał informację, że papież Franciszek prawdopodobnie zmarł na skutek udaru mózgu. Redakcja powołuje się na anonimowe źródła zbliżone do środowisk medycznych. Jak wynika z niepotwierdzonych doniesień, Franciszek miał doznać nagłego pogorszenia stanu zdrowia, co miało doprowadzić do śmierci w godzinach porannych.

Przypomnijmy, że wcześniej papież był hospitalizowany w rzymskim szpitalu Gemelli, gdzie leczono go z powodu obustronnego zapalenia płuc. W ostatnich tygodniach rzadko pojawiał się publicznie. Po zdjęciach, które wówczas publikowano widać było, że jego stan jest wciąż daleki od ideału.

Czytaj także: Papież Franciszek nie żyje. Tak wyglądały ostatnie chwile Ojca Świętego

Watykan przygotowuje oficjalne oświadczenie

Oficjalna przyczyna śmierci papieża Franciszka nie została jeszcze podana do wiadomości publicznej. Watykan zapowiedział, że stosowny komunikat zostanie opublikowany „w ciągu kilku dni”. Na razie władze Stolicy Apostolskiej ograniczyły się do potwierdzenia zgonu Ojca Świętego i poproszenia wiernych o modlitwę.

„Najdrożsi bracia i siostry, z głębokim bólem muszę ogłosić śmierć naszego Ojca Świętego. O godzinie 7:35 tego ranka biskup Rzymu Franciszek wrócił do domu Ojca” - przekazał kardynał Kevin Farrell w Poniedziałek Wielkanocny.

Zgodnie z tradycją, po śmierci papieża rozpoczynają się procedury przygotowawcze do konklawe, które wybierze jego następcę. Dokładny harmonogram wydarzeń zostanie ogłoszony po oficjalnym komunikacie Watykanu.

Czytaj także: Był papieżem ubogich, nie chciał, by całowano go w pierścień. Tak Franciszek zrewolucjonizował Watykan

Papież Franciszek: życie i pontyfikat

Franciszek, a właściwie Jorge Mario Bergoglio, został wybrany na papieża 13 marca 2013 roku. Był pierwszym papieżem pochodzącym z Ameryki Południowej i pierwszym jezuitą na tym stanowisku. Jego pontyfikat charakteryzował się otwartością na dialog międzyreligijny, obroną ubogich oraz zaangażowaniem w sprawy klimatyczne.

Mimo licznych problemów zdrowotnych, pełnił swoją funkcję aż do śmierci. W ostatnich miesiącach pojawiały się spekulacje na temat ewentualnej abdykacji, jednak sam papież nie potwierdzał takich planów.

Czytaj także: Papież Franciszek – od skromnych początków w Buenos Aires do Watykanu​

Reakcje świata na śmierć Ojca Świętego

Informacja o śmierci papieża Franciszka błyskawicznie obiegła media na całym świecie. Głowy państw, przywódcy religijni i zwykli wierni wyrażają głęboki smutek i wdzięczność za jego posługę. W wielu świątyniach odprawiane są msze w jego intencji.

Watykan nie podał jeszcze daty pogrzebu, ale według nieoficjalnych informacji, ceremonia może odbyć się w najbliższy weekend. Uroczystości pożegnalne mają zgromadzić światowych liderów i tysiące wiernych z całego świata.

Czytaj także: Papież Franciszek mówił wprost: "Kusiła mnie kobieta". Tajemnice młodości Jorge Bergoglio

Procedury po śmierci papieża

Po śmierci papieża uruchamiana jest tzw. sede vacante – okres bez głowy Kościoła katolickiego. W tym czasie władzę przejmuje Kolegium Kardynalskie, które przygotowuje konklawe. W tym czasie wierni trwają w modlitwie. W ciągu najbliższych tygodni odbędzie się zebranie kardynałów, na którym zostanie wyznaczony termin rozpoczęcia wyboru nowego papieża.

Zgodnie z protokołem, ciało papieża zostanie wystawione na widok publiczny, aby wierni mogli oddać mu hołd. Szczegóły tej procedury również mają zostać ogłoszone przez Watykan.

Czytaj także: Król Karol III i księżna Kamila spotkali się z papieżem. Wiemy, o czym rozmawiali za zamkniętymi drzwiami