Reklama

Przez długi czas trzymał tę informację w tajemnicy. Fani doskonale znają słowa refrenu jednej z najpopularniejszych piosenek Czerwonych Gitar. Jest w niej żal, tęsknota, smutek. „Anna Maria smutną ma twarz, Anna Maria wciąż patrzy w dal”, słyszymy. Kim była dla niego tajemnica kobieta? Okazuje się, że Seweryn Krajewski opowiedział o niej w jednym z archiwalnych wywiadów.

Reklama

O kim śpiewał Seweryn Krajewski? Kim jest Anna Maria z przeboju Czerwonych Gitar?

Ma na koncie dziesiątki hitów. Seweryn Krajewski wraz z zespołem Czerwone Gitary na stałe zapisał się w historii polskiej muzyki. „Dozwolone od lat 18”, „Nie zadzieraj nosa”, „Tak bardzo się starałem”, „Historia jednej znajomości” czy „Takie ładne oczy” – te utwory do dziś nuci cała Polska. Jeden z nich dogłębnie porusza serca słuchaczy. Oczywiście mowa o piosence „Anna Maria”. Fani zespołu często zastanawiali się, kim jest ta kobieta o smutnym spojrzeniu. Na to pytanie długo nie znali odpowiedzi, aż do teraz.

Okazuje się, że artysta przed laty udzielił wywiadu, w którym odkrył tajemnicę Anny Marii. Do rozmowy z 1996 roku miał dotrzeć Marek Gaszyński. „W Cyfrowej Bibliotece Polskiej Piosenki dowiadujemy się, że znany poeta i autor tekstów Marek Gaszyński dotarł do wywiadu, którego kompozytor udzielił w 1996 r. polonijnemu Dziennikowi Związkowemu”, informuje Super Express.

Czytaj też: Nigdy nie pogodził się ze śmiercią żony, uciekał przed sławą... Jak wyglądało życie Piotra Szczepanika?

PAP/Maciej Belina-Brzozowski

Seweryn Krajewski śpiewał o nieszczęśliwej miłości

We wspomnianej rozmowie Seweryn Krajewski zaznaczał, że utwór miał dla niego szczególne znaczenie. Nawet wtedy trudno było mu mówić o tych emocjach i podkreślał, że „jest pewna strefa wspomnień, która powinna zostać bardzo prywatna”. A jednak zrobił wówczas wyjątek.

W piosence opowiadał o swojej pierwszej, nieszczęśliwej miłości. Kobieta wyjechała z Polski, łamiąc mu serce. „Jasne, że chodziło o dziewczynę, która musiała wyjechać z Polski już na zawsze. I dla niej i dla mnie był to wówczas dramat. To była pierwsza miłość, piękna, czysta, niepowtarzalna”, mówił polonijnemu Dziennikowi Związkowemu.

Słowa piosenki napisał Krzysztof Dzikowski. Seweryn Krajewski przyszedł do niego z gotową muzyką. Zawsze dawał mu swobodę w pisaniu, ale wtedy chodziło mu o konkretne zamówienie. W tekście miały się znaleźć dwa słowa.

„W tekście miały wystąpić słowa Anna Maria. Widziałem, że nie chce nic więcej na ten temat powiedzieć, a ja dyskrecjonalnie nie pytałem. Zdałem się na przesłanie, jakie niosła muzyka i postanowiłem napisać o czekającej kobiecie. Tak jak kobieta czeka na swojego mężczyznę, który wróci z morza, albo z wojny, albo z kopalni. Wie, że grozi mu niebezpieczeństwo, spogląda przez okno, drży z niepokoju. Nie znałem tej konkretnej Anny Marii, więc nie mogłem odnieść się bezpośrednio do niej, napisałem więc o tajemniczej, wyczekującej kobiecie”, cytuje słowa autora tekstów Cyfrowa Biblioteka Polskiej Piosenki.

Reklama

Źródło: Super Express

TVP/PAP/Jan Bogacz
TVP/PAP/Jan Bogacz
Reklama
Reklama
Reklama