Reklama

Brytyjski aktor Sean Connery znany jest przede wszystkim z roli Jamesa Bonda, zagrał ją aż siedem razy. Niektórzy uważają, że był najlepszym 007 w historii, idealnym połączeniem łotra i czarusia. Aktor bardzo podobał się kobietom, do późnych lat życia. Miewał romanse, ale pozostał u boku swojej drugiej żony i wielkiej miłości Micheline Roquebrune. Ona opowiadała, że gdy pierwszy raz spędzili ze sobą noc, kochali się „jak bestie”. Jaką parą byli Micheline i Sean Connery?

Reklama

Micheline i Sean Connery: historia wielkiej miłości

Sean Connery pochodził ze Szkocji i zawsze był ze swoim miejscem urodzenia bardzo związany. Chętnie pokazywał się w szkockich spódnicach. Przyszedł na świat 25 sierpnia 1930 roku - gdyby żył, kończyłby 93 lata. Pracę rozpoczął jako dzieciak – rozwoził mleko. Edukację zakończył w wieku 13 lat, kilka lat później wstąpił do marynarki wojennej, ale nie zagrzał tam miejsca. Pracował przy robieniu trumien, był ratownikiem na basenie, ochroniarzem. Jako dwudziestolatek zajął trzecie miejsce w konkursie Mister Univers.

W latach 50. zaczął próbować swoich sił w aktorstwie i uzupełniać edukacje. Wspominał, że trasę koncertową związaną z musicalem „South Pacific” spędził w bibliotekach, czytając klasyków. Sławę przyniosła mu rola Jamesa Bonda, którą dostał z castingu, pierwszy film z serii „Doktor No” z 1961 roku od razu okazał się wielkim przebojem. Sean Connery dwa razy wygrywał plebiscyt na najbardziej seksownego mężczyznę na świecie. Zagrał w kilkudziesięciu filmach. Królowa Elżbieta nadała mu tytuł szlachecki Knight Bachelor.

Zobacz też: Jego kariera nie trwała długo, ale Gene Kelly do dziś pozostaje jedną z największych hollywoodzkich gwiazd wszech czasów

T. Wargacki/WireImage/Getty Images

Sean Connery śnił się Micheline po nocach

Z Micheline Roquebrune spotkali się w 1970 roku na polu golfowym w Maroku. Oboje byli już w związkach. Sean Connery miał za sobą romans ze słynną aktorką Laną Turner, a w 1962 roku, po sukcesie „Doktora No” ożenił się z australijską aktorką Diane Cilento. Doczekali się syna Jasona, który tak, jak ojciec został aktorem, choć kariery nie zrobił. Urodzona w 1929 roku, w Nicei Micheline Roquebrune była profesjonalną golfistką, potem malarką. Nie znała Seana, ale zauważyła, że ma piękną sylwetkę.

„Był taki przystojny, strasznie duży i silny, i miał cudowne oczy”, wspominała w programie o Connerym. Zrobił na niej takie wrażenie, że śnił jej się po nocach. Brał ją w ramiona i powtarzał: „wreszcie jest spokój”. Pewnego dnia podczas golfowego turnieju zaprosił ją na obiad. Długo się przygotowywała, wybierała strój, perfumy, wreszcie pojechała do niego do hotelu. On „leżał nagi, przykryty jedynie gazetą”.

Zobacz też: Krystyna Chimanienko była popularną aktorką w latach 60. Zginęła tragicznie w centrum Warszawy

Micheline: kochaliśmy się jak szaleńcy

Wspominała, że w czasie pierwszej nocy kochali się jak bestie, a ona poczuła w powietrzu iskry. „Przez cztery dni graliśmy w golfa, jak nieznajomi. A potem kochaliśmy się, jak szaleńcy. Rzeczywistość jest jeszcze lepsza niż fantazje”, wspominała Micheline. I dodawała: „żaden mężczyzna nie zrobił na mnie takiego wrażenia”.

Sean Connery w pierwszym Jamesie Bondzie - Doktorze No z 1962 roku, fot. Rohnert Ursula/SZ-Photo/Forum

Na początku znajomości spotykali się od czasu do czasu, mieszkali w różnych miejscach, on w Londynie, ona w Maroku z dziećmi. Ale ich uczucie przetrwało rozłąkę. Pewnego razu spotkali się w Hiszpanii, wtedy Sean Connery wyznał: „Tęsknię, nie mogę przestać o tobie myśleć. Nie mogę o tobie zapomnieć”. Tak zaczęła się ich wspólna przygoda i wielka, namiętna miłość. Micheline rozwiodła się z mężem. Ślub z Seanem Connerym wzięli w 1975 roku. Zamieszkali razem, w Londynie, potem przenieśli się do pięknej posiadłości koło Nassau na Bahamach.

Micheline mówiła po francusku i hiszpańsku, a Connery po szkocku. Ona wychowywała się w Maroku, on w Wielkiej Brytanii i na Bahamas. Nie stanowiło to jednak problemu w porozumieniu się. Łączyła ich – „mowa ciała!” „Micheline to niesamowita kobieta. Jest miłością mojego życia”, podkreślał Sean Connery.

Zobacz też: Poznali się na obozie studenckim, ich początki nie były łatwe. Tak kochają się Anna i Robert Lewandowscy

Ich miłość uchodziła w Hollywood za fenomen

U boku żony Sean Connery rozwijał swoją karierę jako aktor, w 1983 roku zagrał ostatniego Jamesa Bonda w filmie „Nigdy nie mów nigdy”. Podobno ten tytuł wymyśliła Micheline, śmiejąc się z zapewnień Seana, że już nigdy nie będzie agentem 007. Sean Connery zagrał także w takich filmowych klasykach jak: „Imię róży”, „Morderstwo w Orient Expressie”, „Polowanie na Czerwony Październik”, „Twierdza”, „Osaczeni”. Znany był z wielu charytatywnych gestów.

- Frank Micelotta/Getty Images -

Z Micheline nie mieli dzieci, wspólnie wychowywali czwórkę potomstwa z poprzednich związków - Jasona, Olivera, Michę i Stephane. Przeżyli razem w miłości 45 lat. Sean Connery nie zawsze był wierny żonie. Miał mieć romans z piosenkarką Lynsey De Paul i aktorką Laną Wood, ale Micheline wiele mu wybaczała, a on zawsze do niej wracał. Z kolei w 2015 roku Micheline Roquebrune została oskarżona o oszustwa w związku ze sprzedażą posiadłości na Costa del Sol w Hiszpanii. Zarzuty dotyczyły także Seana, ale po napisaniu 56-stronicowego oświadczenia dano mu spokój. To był na pewno trudny czas dla obojga małżonków. Ostatecznie zostali ukarani prawnicy małżeńskiej pary i sprawa ucichła. Długoletnia miłość Micheline Roquebrune i Seana Connery uchodziła w Hollywood za fenomen. Jeszcze w 2014 roku widziano ich, jak kupowali bieliznę w jednym ze sklepów w Nassau.

Reklama

Ale po 80. aktor zaczął chorować na serce. Jeszcze przed pandemią Covid-19 źle się czuł. Cierpiał na migotanie przedsionków, zmagał się z zapaleniem płuc. Chorował na demencję, być może na Alzheimera. Wycofał się z życia publicznego, był pod stałą opieką pielęgniarzy. „To nie było dla niego życie”, mówiła Micheline. Aktor zmarł we śnie w swoim domu, w otoczeniu rodziny na wyspie Lyford Cay, na Bahamach 31 października 2020 roku. "Byłam przy nim cały czas, a on po prostu wymknął się. Tego chciał", opowiadała o śmierci męża czuwająca przy nim żona. Sean Connery prosił, by jego prochy rozsypać w Szkocji i na Bahamach. "Był ideałem mężczyzny. Mieliśmy razem wspaniałe życie", mówi Micheline Roquebrune. 94-letnia wdowa przyznaje także, że ciężko jej się żyje bez ukochanego męża.

Reklama
Reklama
Reklama