Reklama

Anna Czartoryska-Niemczycka nieczęsto decyduje się uchylić rąbka tajemnicy na temat swojej prywatności. Aktorka i wokalistka wraz z ukochanym Michałem Niemczyckim tworzy duet idealny. Para doczekała się czwórki cudownych pociech: Ksawerego, Janiny, Antoniego i Stefana. W nowym wywiadzie artystka opowiedziała o kulisach rodzinnego życia i małżeństwie. Tak Anna Czartoryska-Niemczycka wspomina ślub z mężem i początki ich związku!

Reklama

Anna Czartoryska-Niemczycka o rodzinie i miłości

Jest wierna swoim zasadom, idzie za głosem serca. Anna Czartoryska-Niemczycka wychowywała się w domu, w którym starano się dążyć do kompromisu. Tego samego trzyma się w dorosłym życiu i tego wraz z mężem uczy swoje dzieci – „Myślę, ze tylko poprzez porozumienie możemy coś prawdziwie i trwale zmienić”. W show-biznesie nie interesują jej skandale, ale relacje z ludźmi i sztuka, którą tworzy. Obecnie częściej można podziwiać ją na deskach Teatru Capitol, gdzie spełnia się w kolejnych spektaklach. W jednym z nich poruszony jest temat relacji romantycznych. Anna Czartoryska-Niemczycka nie wyobraża sobie życia w pojedynkę. „Absolutnie nie tęsknię za czasami, gdy byłam singielką. Ale znam osoby, które wiodą satysfakcjonujące życie w pojedynkę. Najważniejsze to nie nudzić się ze sobą, być ciekawym świata i otwartym na różne relacje – nie tylko miłosne, ale też rodzinne, przyjacielskie czy zawodowe”, zwierzyła się w rozmowie z Michałem Misiorkiem dla Plejady.

Anna Czartoryska-Niemczycka i Michał Niemczycki od 11 lat są szczęśliwym małżeństwem. Zakochani stanęli na ślubnym kobiercu w kwietniu 2013 roku. Odnaleźli się we właściwym momencie i szybko zrozumieli, że chcą kroczyć przez życie u swojego boku. Ukochany zauroczył Annę Czartoryską-Niemczycką poczuciem humoru i wielkim sercem. Na początku nie ujawniali, że darzą się sympatią. Zależało im na tym, by jak najdłużej cieszyć się swoim szczęściem z dala od medialnego szumu. W tamtym czasie w prasie pojawiały się o nich przeróżne informacje, a związek wywoływał ogromne emocje. „Mieliśmy świadomość, że im dłużej utrzymamy to w tajemnicy, tym dłużej będzie to tylko nasze. Dziś show-biznes funkcjonuje trochę inaczej, ale wtedy było tak, że jeżeli jakiś fakt z twojego prywatnego życia wychodził na jaw, media momentalnie go zagarniały i robiły z nim, co chciały”, mówi aktorka Michałowi Misiorkowi.

Czytaj też: Cenią się, mogą liczyć na swoje wsparcie. Annę Czartoryską-Niemczycką łączy z teściową wyjątkowa więź

scena z: Anna Czartoryska-Niemczycka, Michał Niemczycki, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA
Anna Czartoryska-Niemczycka, Michał Niemczycki, , fot. Kurnikowski/AKPA Kurnikowski/AKPA

Ślub wzięli w tajemnicy, są małżeństwem od 11 lat. Anna Czartoryska-Niemczycka o początkach relacji

Kiedy prasa dowiedziała się, o tym, co łączy Annę Czartoryską-Niemczycką i Michała Niemczyckiego, często towarzyszyli im paparazzi. W mediach pojawiały się ich zdjęcia wykonane z ukrycia. Dla nikogo nie jest to komfortowa sytuacja. „Gdy ktoś cię goni, naturalne jest to, że chcesz uciec, schować się gdzieś. Kiedyś uciekając w ciąży przed śledzącym mnie samochodem, przestraszyłam się, że z nerwów mogę zrobić coś głupiego lub niebezpiecznego, więc pojechałam na posterunek policji”, opowiadała o jednej z historii Anna Czartoryska-Niemczycka.

Aktorka znała doskonale blaski i cienie świata show-biznesu. Wspominała przy okazji, że moment, w którym przygotowywali się do ślubu kosztował ich wiele zachodu, część planów musiała ulec zmianie. Zakochani na początku zamierzali pobrać się w czerwcu, ale data szybko ujrzała światło dzienne. Paparazzi poczuli się zaproszeni i przyszli państwo młodzi mieli wrażenie, że wszystko zaczęło się wymykać spod kontroli. Anna Czartoryska-Niemczycka i Michał Niemczycki postanowili przenieść datę ślubu. „Wiedziałam, że w momencie, w którym prasa dowie się, że jestem z Michałem, nasze życie nie będzie już tylko nasze. Dlatego też zdecydowaliśmy się wziąć ślub w tajemnicy. Chcieliśmy, żeby to był nasz moment, nasza przysięga i by byli przy nas tylko ci, którzy dobrze nam życzą i chcą cieszyć się naszym szczęściem. […] Zaprosiliśmy wyłącznie najbliższych, którym powiedzieliśmy o nowej dacie w ostatniej chwili. W związku z tym, że to była Wielkanoc, nikogo nie dziwiło to, że nasza rodzina zaczęła zjeżdżać się do Warszawy z różnych stron świata. Do ostatniej chwili udało się utrzymać wszystko a tajemnicy, a my mieliśmy piękny, kameralny ślub, o jakim marzyliśmy”, wyznała w Plejadzie.

Czytaj też: O pierwszej żonie mówił niewiele, rozwiedli się po 16 latach. Dziś odsłania kulisy ich rozstania

Anna Czartoryska-Niemczycka i Michał Niemczycki są szczęśliwi, spełnieni. Miłość ich uskrzydla. Od lat patrzą w tym samym kierunku. Co ich łączy, a co dzieli? W wielu kwestiach mają podobne założenia w innych ich zdania są różne, ale szanują swoje poglądy. Swoim dzieciom przekazują najważniejsze wartości i wychowują w szacunku dla drugiego człowieka. „Wiadomo, że pod pewnymi względami się różnimy. Ale doszliśmy już do tego, że nie wszystko musimy robić razem. Każde z nas ma swoją przestrzeń i swoich znajomych, z którymi może realizować swoje pasje. Natomiast jeśli chodzi o sprawy fundamentalne, jesteśmy do siebie podobni. Ważne są dla nas te same wartości, oboje dążymy do kompromisów, mamy podobną wizję tego, jak chcemy wychować nasze dzieci. To bardzo ułatwia wspólne życie”, opowiada aktorka.

Zakochani doczekali się czwórki dzieci. Aktorka podkreśla, że wraz z pojawieniem się na świecie kolejnej pociechy trzeba przemeblować swoje życie, dokonuje się wielka rewolucja. To także spore wyzwanie dla związku. „Gdy rodzi się dziecko, życie wywraca się do góry nogami.Mamy dla siebie mniej czasu, pojawia się stres, jesteśmy niewyspani. To nie jest łatwy moment dla związku i myślę, że wiele par przeżywa wtedy kryzys. […] Jako młoda dziewczyna często stawiałam relacje na ostrzu noża, dziś wiem, że to nie jest dobra droga. Taki chwilowy kryzys może być szansą na to, by pogłębić związek, zbliżyć się do siebie, odkryć się na nowo i lepiej się zrozumieć. Pokonując go, stajemy się silniejsi i mocniejsi. Dowiadujemy się, jakie są nasze słabe punkty i nad czym warto pracować. Nie mówię, że należy za wszelką cenę być razem, ale warto dać sobie szansę”, wyznała w rozmowie z Michałem Misiorkiem.

Aktorka wierzy w miłość na całe życie, a przykładem takiego związku są dla niej dziadkowie, którzy będą świętować 70. rocznicę ślubu.

Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!

Źródło: Plejada.pl, wywiad Michała Misiorka

Reklama

Anna Czartoryska-Niemczycka i Michał Niemczycki: historia miłości
Mateusz Jagielski/East News

Reklama
Reklama
Reklama