Reklama

W najnowszym odcinku podkastu u Żurnalisty pojawił się Leszek Miller, który opowiedział między o śmierci syna, jego pogrzebie oraz do skrywanego żalu do... prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Co więcej, polityk opowiedział również, jakim ojcem był dla swojego dziecka.

Reklama

Leszek Miller o śmierci i pogrzebie syna

2018 rok był dla Leszka Millera jednym z najgorszych. To właśnie wtedy jego syn popełnił samobójstwo. Od tamtej pory słynny polityk zaznacza, że czas nie uleczył jego ran. „Pogrzeb pana syna to najtrudniejsze co musiał pan przeżyć w życiu?", pytał Żurnalista. „Tak, bo ja oczywiście uczestniczyłem w różnych pogrzebach, ale to jest pogrzeb, który nie powinien się zdarzyć, bo rodzice powinni umierać wcześniej niż dzieci. Jeżeli dziecko umiera, to dla rodziców jest to potworna tragedia", przyznał z żalem.

Leszek Miller dodał również, że brak obecności Aleksandra Kwaśniewskiego na pogrzebie syna był dla niego, jak i całej rodziny ogromnym ciosem. Zwłaszcza że jego dziecko przez jakiś czas zajmowało się córką byłego prezydenta.

CZYTAJ TEŻ: Po rodzinnej tragedii był wytykany palcami, brakowało mu wsparcia mamy. Dziś Kuba Błaszczykowski mówi wprost, że piłka nożna uratowała mu życie

Michal Wozniak/East News
WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Był lepszym mężem niż ojcem. Leszek Miller o relacji z synem

W tej samej rozmowie prowadzący podkast spytał Leszka Millera, czy był dobrym ojcem i mężem. „Nie wiem no, mam nadzieję, że... Musiałbym zapytać swojej żony, ale myślę, że niestety byłem lepszym mężem niż ojcem. Dlatego, że z żoną miałem więcej kontaktu niż z synem", zwierzył się polityk.

Leszek Miller z sentymentem jednak wrócił do czasów, gdy razem regularnie chodzili do kina na Gwiezdne Wojny. Przyznał też, że lepiej dogadywał się z synem, gdy był jeszcze dzieckiem. Później ich więź nie był tak silna.

Jeżeli potrzebujesz pomocy, lub ktoś z Twoich bliskich, zadzwoń do Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym. Bezpłatny numer pomocowy to: 800-70-2222. Zaś telefon zaufania dla dzieci i młodzieży to: 116 111, a telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych to: 116 123.

Reklama

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Łzy Ewy Krawczyk na wspomnienie tego, czego nie zdążył powiedzieć jej ukochany mąż: „Znów zacznie mnie boleć serce"...

Jan BIELECKI/East News
Reklama
Reklama
Reklama