Zespół L.O.27 ma za sobą zaledwie trzy lata działalności. Przełożyły się one jednak na ogromną popularność jego członków. Kuba Molęda, Bartosz Szopiński, Szymon Szopiński, Łukasz Lach i Bartosz Wojciechowski byli pod koniec lat 90. rozpoznawalni w każdej części Polski. Co po 22 latach od rozpadu grupy słychać u jej wokalisty? Zobacz, jak zmienił się Kuba Molęda!

Reklama

Kuba Molęda – od programu 5-10-15 po zespół L.O.27

Był rok 1991, gdy Jakub Molęda zadebiutował w telewizji jako jeden z prowadzących dziecięcy program 5-10-15. Siedmiolatek trafił do TVP całkiem przypadkiem. „Oglądałem ten program jako dziecko i któregoś razu podczas programu ogłosili konkurs na nagranie ciekawego wideo muzycznego. Byłem podekscytowany i namówiłem brata Maćka, żeby coś nagrał i wysłał kasetę do TV na Woronicza. Okazało się, że zaprosili go do programu. Mój brat zaśpiewał, a ja wystąpiłem przypadkiem i tak się wszystko zaczęło”, mówił Kuba Molęda w rozmowie z blogiem Ambasada Kultury.

Kilka lat później dzięki starszemu bratu nastolatek trafił do grupy muzycznej, której nadano nazwę L.O.27. Jej powstanie było pracą liczoną w tygodniach, ponieważ poszukiwania uzdolnionych dzieci trwały w całej Polsce. „Pomysł na zespół narodził się w wytwórni ARA, w której śpiewał mój brat, a konkretnie w głowach producenta Ryszarda Domusa i mojego brata. Oni wspólnie wymyślili, że można stworzyć zespół złożony z dzieci, który zawodowo gra na żywo i jest w stanie podołać dojrzałemu materiałowi muzycznemu. To było niezwykle trudne zadanie, bo niewiele jest dzieciaków, które w tak młodym wieku mogą zagrać koncerty na żywo”, opowiadał Kuba Molęda w wywiadzie dla TVP Info.

Czytaj także: Ich kontakt urwał się na 30 lat! Potem znowu się spotkali. Oto historia miłości Wandy Kwietniewskiej i Andrzeja Mizińskiego

Zobacz także
STUDIO69 / Studio69 / Forum

Projekt L.O.27 szybko zyskał popularność dzięki piosence Mogę wszystko, która powstała na długo przed nagraniem całej płyty. Zespół koncertował po kraju i w jednym momencie zmieniło się życie wszystkich jego członków. Szkołę zastąpiła praca, a zabawę z rówieśnikami efekty popularności, takie jak wywiady i liczne występy. Niestety nie zawsze pozytywne. „Były momenty trudne, kiedy pod dom przybywały wycieczki dziewcząt, żeby zrobić sobie zdjęcie i wziąć autograf. Moi rodzice musieli wtedy zmienić numer telefonu, bo od 7 rano do 22 wieczorem co kilka sekund był kolejny telefon”, wspominał w wywiadzie Kuba Molęda.

Debiutancki album kultowej grupy pokrył się złotem. Sprzedanych 70 tysięcy sztuk robiło wrażenie, ale i zaostrzyło apetyt na więcej. Niestety kolejny krążek L.O.27 o tytule Przyjaciele nie odniósł sukcesu, co stało się jedną z przyczyn zakończenia działalności zespołu. „Słabsza sprzedaż płyty „Przyjaciele” na pewno wpłynęła nieco na istnienie zespołu, ale myślę, że przestaliśmy grać, bo każdy z nas chciał iść w swoim kierunku! Mieliśmy totalnie odmienne charaktery, choć w pewnym momencie udało nam się zgrać i staliśmy się przyjaciółmi. Również szkoła miała wpływ na rozpad L.O dlatego, że było nam trudno pogodzić szkołę z koncertami”, tłumaczył po latach Kuba Molęda w wywiadzie dla serwisu Netfan.

Zobacz także: Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski nie spotkają się w sądzie?! Rozwiodą się przez internet

Kuba Molęda ze starszym bratem

Maciej NABRDALIK/East News

Co dziś robi Kuba Molęda? Kariera, życie prywatne, wiek

Choć trudno w to uwierzyć, Kuba Molęda kończy dziś 38 lat. Gwiazdor lat 90. nie występuje tak wiele jak kiedyś, ale jego codzienność wciąż związana jest z muzyką. „Co jakiś czas koncertuję, dubbinguję bajki, nagrywam do nich soundtracki. Udzielam się sporo jako wokalista sesyjny i oprócz tego pracuję nad nowym materiałem. […] Świetnie czuję się w soulu czy jazzie, je też wplatam w swoje występy klubowe, ale muzykę chciałbym nagrywać popową. Taką, która niesie za sobą walory artystyczne”, mówił piosenkarz w rozgłośni Radio Aktywne. Wraz z bratem utworzył w pewnym momencie zespół Mollęda. Razem wystąpili 3 lutego 2007 roku z piosenką „No Second Chance” w koncercie Piosenka dla Europy 2007, będącym preselekcjami przed Konkursem Piosenki Eurowizji. Pod koniec tego miesiąca wydali również album „2xM”.

Przez ostatnie lata ulubieniec publiczności skupił się na wykształceniu. Ukończył wokalistykę na Wydziale Kompozycji, Interpretacji, Edukacji i Jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach, a potem studiował też edukację muzyczną na kieleckiej Akademii Świętokrzyskiej. Publika może kojarzyć też Kubę Molędę z duetów. Te 38-latek nagrał między innymi z Januszem Panasewiczem, Magdą Steczkowską czy Ewą Farną, z którą współpracował przy filmach Disneya pt. Camp Rock. Z kolei entuzjaści kin na pewno nie raz słyszeli głos artysty w oglądanych bajkach. Mieszkaniec Warszawy użyczył swojego głosu do takich produkcji, jak: Król Lew II, Disco Robaczki, High School Musical czy Pingwiny z Madagaskaru. W 2014 roku wystąpił też w programie Twoja twarz brzmi znajomo, gdzie zajął 7. miejsce.

Krzysztof Kuczyk / Forum

Aktualnie 38-latek związany jest z warszawskim Teatrem Rampa, gdzie śpiewa w musicalu Rapsodia z demonem. W trakcie widowiska publiczność ma szansę posłuchać nowych aranżacji przebojów grupy Queen.

O życiu prywatnym muzyka wiadomo niewiele. Jakub Molęda prowadzi swojego Instagrama @kubamoleda, ale pokazuje tam zdjęcia z podróży, chwil relaksu i pracy (obserwuje go ponad 2,7 tysiąca osób). Gwiazdor pilnuje, by nie pokazywać w sieci bliskich sobie osób.

Czy lider L.O.27 mocno zmienił się przez lata? Zobaczcie zdjęcia.

Reklama

Czytaj również: Kinga Rusin w ogniu krytyki internautów! W jej obronie stanął ukochany

Reklama
Reklama
Reklama