Zanim został mężem Beaty Tyszkiewicz, a później związał się z Krystyną Zachwatowicz, z którą był aż do swojej śmierci, Andrzej Wajda miał na koncie dwa małżeństwa z malarkami, które po latach mogły mu się wydawać decyzjami podjętymi za wcześnie i zbyt impulsywnie. "Ja byłem od młodości uwikłany w najrozmaitsze układy rodzinne i uczuciowe", mówił o sobie reżyser. Kim była jego druga żona, Zofia Żuchowska?

Reklama

Andrzej Wajda: pierwsze małżeństwo

Zanim Andrzej Wajda został powszechnie znanym reżyserem, studiował malarstwo w latach 40. na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Był nie tylko uzdolniony artystycznie, ale także bardzo urodziwy. Beata Tyszkiewicz po latach będzie wspominać, że młody Wajda wyglądał jak Paul Newman, słynny amerykański amant. „Kiedy go spotkałam, był nieprawdopodobnie piękny", mówiła aktorka.

Andrzej Wajda był bardzo kochliwy, ale także bardzo nieśmiały w stosunku do kobiet. W wieku 25 lat po raz pierwszy stanął na ślubnym kobiercu. Jego wybranką została piękna koleżanka z roku, Gabriela Obremba. „Dziwnie to zabrzmi, ale ja w tamtym czasie nie miałem zielonego pojęcia o kobietach. Wychowany surowo w domu, szkole i kościele, nagle znalazłem się na wolności i wśród artystów krakowskiej Akademii zacząłem wieść, jak to mówi w Biesach kapitan Lebiadkin o Stawroginie, »życie ironiczne«. Nie było w tym nic nadzwyczajnego, ale w wieku dwudziestu lat, jako niewinny dosłownie chłopiec, odkryłem nowy świat” (cytat za książką Stanisława Kopra „Gwiazdy kina PRL”, wyd. Fronda, 2022).

Pierwsze małżeństwo Wajdy trwało 10 lat, a to głównie dzięki determinacji pierwszej wybranki artysty. W końcu doszło do ślubu, ale przez większość czasu para żyła osobnym życiem. Pod koniec lat 40. przestało łączyć ich malarstwo, bo reżyser zrozumiał, że to nie jest kierunek dla niego, przeniósł się wtedy do Łódzkiej Filmówki i tam rozpoczął nowy etap życia.

Za kuluarami mówiło się o młodym reżyserze, że nie umie dochować żonie wierności. Po latach Ewa Frykowska już jako Ewa Morelle opowiedziała o romansie z Andrzejem Wajdą w swojej autobiograficznej książce "Słodkie życie".

Zobacz także

Czytaj też: Przyjaciel wyprawił im wesele w pociągu... Oto tajemnice relacji Edyty Wojtczak i Stanisława Mikulskiego

Andrzej Wajda trzyma w ręku magazyn, do którego trafił tekst o filmie "Kanał" ,po otrzymaniu nagrody w Cannes, 1957 rok, fot. PAP/CAF

Andrzej Wajda i Zofia Żuchowska historia miłości

Na rozwód z Gabrielą Obrembą młody reżyser zdecydował się, dopiero gdy poznał Zofię Żuchowską. Pojawiła się w jego życiu w 1959 roku. Była od niego młodsza o siedem lat, podobnie jak jego pierwsza żona, Zofia także ukończyła kierunek malarstwa na ASP, należała do Związku Polskich Artystów Plastyków. Była przepiękną, eteryczną kobietą o delikatnej urodzie i łagodnym usposobieniu.

"Pojechałam z Krzysiem Komedą do Łodzi na imprezę z okazji 10-lecia Szkoły Filmowej. Jak weszłam do szatni, zobaczyłam przycupniętą na taboreciku parę... Zapatrzeni w siebie, zakochani... Śliczna dziewczyna o takiej kociej urodzie. Wtulona w chłopaka. To był Wajda i jego ówczesna dziewczyna Zosia, utalentowana malarka. Potem wzięli ślub", wspominała Zofia Komeda-Trzcińska w książce "Komeda, Zośka i inni".

Andrzej Wajda i Zofia Żuchowska pobrali się 19 grudnia 1959 roku, trzy miesiące po rozwodzie z pierwszą żoną reżysera. Jego drugą wybrankę nazywano od tamtej pory Wajdową. Ten związek przetrwał kilka lat. O Zofii Wajda wypowiedział się publicznie tylko raz. Wspomniał o niej Tadeuszowi Lubelskiemu, autorowi książki "Wajda. Portret mistrza w kilku odsłonach": "Zosia była kobietą nieskończenie delikatną. Wymagała ode mnie nieustannej opieki i pomocy. Ja zaś, ze swoim ówczesnym egoizmem, nastawieniem na walkę o robienie filmów, nie potrafiłem jej tego dać".

Zobacz też: Pierwsza żona Zbigniewa Zamachowskiego była młodsza o 9 lat, zostawiła go dla kobiety... Tak wyglądało ich małżeństwo

Andrzej Wajda: rozstanie z drugą żoną

W pewnym momencie reżyser ponownie zaczął prowadzić potajemne, drugie życie. Zakochał się w Beacie Tyszkiewicz. Nie potrafił zapomnieć o pięknej aktorce od momentu, gdy w 1965 roku spotkali się na planie "Popiołów". Z żoną rozstał się dopiero dwa lata później, kiedy dowiedział się, że Beata Tyszkiewicz jest w ciąży. I tak jak w przypadku poprzedniego związku, w tym samym roku się też ożenił. Jego drugie małżeństwo zostało rozwiązane 14 marca 1967 roku - dwa tygodnie przed narodzinami jego córki Karoliny i dwa miesiące przed ślubem z Beatą Tyszkiewicz.

Rozwód był dla Zofii Żuchowskiej ciężkim przeżyciem. Malarka aż do swojej śmierci w 1989 roku posługiwała się nazwiskiem męża, bardzo trudno było jej się pożegnać z tą miłością. Najtrwalszym związkiem reżysera okazało się dopiero czwarte małżeństwo z Krystyną Zachwatowicz - byli parą w życiu prywatnym i artystycznym przez 42 lata.

Andrzej Wajda i Krystyna Zachwatowicz

Jan GRACZYNSKI/East News
Reklama

Źródła: pomponik.pl, gwiazdy.wp.pl, plotek.pl

Reklama
Reklama
Reklama