Ma wielkie serce. Katarzyna Glinka podzieliła się z fanami historią, która porusza... Aktorka adoptowała dziewczynkę z Afryki. Niedawno miała okazuję spotkać się z małą Angel. Nie kryła emocji. „Czuję, że część mojego serca zostanie tutaj w Zambii…”, pisała.

Reklama

Katarzyna Glinka adoptowała dziewczynkę

To nie tylko utalentowana aktorka, a także kobieta o wielkim sercu. Angażuje się w pomoc potrzebującym, szerzy dobro i realnie zmienia świat. Katarzyna Glinka doczekała się dwóch cudownych synów: Filipa i Leona. Niedawno adoptowała na odległość dziewczynkę – Angel, która mieszka w ośrodku dla dzieci w Zambii.

Aktorka opisała jej historię w mediach społecznościowych. Podkreśliła, że chciałaby zapewnić maleństwu wszystko, czego potrzebuje. „Zaraz po urodzeniu została porzucona przez swoją biologiczną mamę i trafiła do Domu Dziecka Kasisi w Zambii. Podjęłam decyzję o adopcji na odległość, dzięki czemu będę mogła zapewnić dziewczynce wszystko, czego potrzebuje”, pisała.

Czytaj też: Dorota Gawryluk już tego nie ukrywa. Opowiedziała, co myśli o lekcjach religii w szkole

Katarzyna Glinka o adopcji i niesieniu pomocy

Katarzyna Glinka współpracuje z Fundacją Kasisi, która zmienia na lepsze życie dzieci w Zambii. Tam siostry zakonne ze Zgromadzenia Służebniczek Maryi Panny Niepokalanie Poczętej z polskiej Starej Wsi prowadzą największy w kraju dom dziecka. Na początku aktorka chciała pomóc fundacji, opowiedzieć o jej pracy na rzecz dzieci w Afryce. Jak przyznała, życie potrafi zaskakiwać. „Nie sądziłam, że moje serce kompletnie zwariuje na punkcie tej dziewczynki. Bo przecież było zarezerwowane dla dwóch przecudownych Synów. Okazało się, że miłość się mnoży, a nie dzieli. Dziękuję Wam wszystkim za to, że otworzyliście swoje serca dla dzieci w Afryce”, pisała.

Zobacz także
Reklama

Aktorka przypomniała, że rodziców adopcyjnych może być wielu. Najważniejsze jest zapewnienie spokoju i bezpiecznego dzieciństwa maluchom. Dzięki temu budują przyszłość i spełniają marzenia. Nie mogła przejść obojętnie obok historii małej Angel. „Jestem też szczęśliwa, że ta mała, śliczna dziewczynka tak pięknie rośnie i zdrowo się rozwija❤️O nią pytają osoby, które również adoptowały Angel- rodziców adopcyjnych może być wielu

Reklama
Reklama
Reklama