Reklama

Film Romana Polańskiego "Nóż w wodzie" uczynił z Jolanty Umeckiej gwiazdę, lecz ona sama przypłaciła pracę na planie ogromnym stresem. Choć w latach 60. była jedną z najpopularniejszych Polek, od lat nie pokazuje się publicznie i unika jak ognia wspomnień o najważniejszej pozycji w swoim skromnym artystycznym dorobku.

Reklama

Kim jest Jolanta Umecka? Praca na planie filmu "Nóż w wodzie"

Jolanta Umecka przyszła na świat 17 marca 1937 r. w Warszawie. Od najmłodszych lat interesowała się muzyką i ćwiczyła grę na fortepianie, więc postanowiła kształcić się właśnie w tym kierunku. Kiedy w 1961 r. Roman Polański postanowił zaangażować ją do filmu psychologicznego Nóż w wodzie, była studentką IV roku stołecznej Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej. Podobno reżyser zwrócił uwagę na Umecką, kiedy zobaczył ją w stroju kąpielowym na basenie Legii. Jego zdaniem była idealna do roli Krystyny, młodziutkiej żony dziennikarza sportowego Andrzeja, która zdradza go z zabranym przez nich na jacht autostopowiczem. „Dziewczyna, której szukałem, musiała wyglądać dosyć pospolicie w ubraniu. Natomiast w bikini powinna była zadziwiać zmysłowością. Jolanta Umecka […] zdawała się odpowiadać obu kryteriom. Po zdjęciach próbnych powierzyłem jej rolę” – wspominał w autobiografii Roman by Polański.

Jolanta Umecka, kadr filmu "Nóż w wodzie"

Courtesy Everett Collection/ East News

Okazało się jednak, że uroda to nie wszystko, a praca Polańskiego z Umecką, dla której był to aktorski debiut, nie należała do najłatwiejszych. Debiutantka nie umiała pływać, więc do scen wymagających tej umiejętności została wynajęta dublerka. Miała problemy z dykcją, zatem głosu granej przez nią postaci użyczała doświadczona aktorka teatralna i filmowa Anna Ciepielewska. Nie wszystkie problemy dało się jednak rozwiązać w ten sposób. Po latach Polański wspominał: „Najbardziej irytowało mnie, że nawet w najprostszych ujęciach miałem do czynienia z osobą, która nie potrafiła zapamiętać swoich kwestii, miejsca, gdzie ma stanąć, momentu, kiedy ma zdjąć słoneczne okulary. Jeszcze bardziej denerwowała mnie jej absolutna bierność. Naturalność, brak wszelkiej sztuczności, które tak mi początkowo zaimponowały, okazały się przejawem autentycznie cielęcego temperamentu”.

Początkowo reżyser próbował przekonać niezbyt utalentowaną debiutantkę do okazania większych emocji łagodnymi metodami, lecz z czasem ze strony filmowców zaczęły padać niecenzuralne słowa. W końcu asystent reżysera Andrzej Kostenko postanowił, by wystrzelić jej za plecami z rakietnicy, aby w końcu okazała jakieś poruszenie, choć nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu. Co gorsza, Umecka, przyzwyczajona do kulturalnej atmosfery panującej w szkole muzycznej, zaczęła ze stresu dużo jeść, przez co – jak pisał po latach Polański – „seksowna dziewczyna z pierwszych ujęć przeobrażała się w pucołowatą babę”. Reżyserowi udało się różnymi metodami doprowadzić do tego, by znów zadbała o siebie, lecz i tak w ostatnich scenach filmu musiała nosić obszerny sweter, ponieważ… nie mieściła się już w kostium kąpielowy.

Czytaj też: Monika Nowosadko zdobyła tytuł Miss Polonia 1987. Jak dziś wygląda jej życie?

Jolanta Umecka i Leon Niemczyk, kadr filmu "Nóż w wodzie"

PAP/Reprodukcja

Jolanta Umecka: jak potoczyło się jej życie po debiucie u Polańskiego?

Po traumatycznych przeżyciach na planie "Noża w wodzie", który wszedł na ekrany kin 9 marca 1962 r., Jolanta Umecka zagrała jeszcze w czterech filmach. W 1962 r. wystąpiła w epizodycznej roli wychowawczyni w "Czerwonych beretach" Pawła Komorowskiego, w 1964 r. zagrała Edytę Buchtę w filmie "Pięciu" tego samego reżysera oraz w "Echu" Stanisława Różewicza, a w 1966 r. w czechosłowackiej produkcji "Panna zázračnica". Brała też udział w zdjęciach próbnych do filmów "Czarne skrzydła" Ewy i Czesława Petelskich oraz "Banda" Zbigniewa Kuźmińskiego, lecz nie zakończyły się one upragnionym angażem. Kiedy z kolei w 1963 r. gościła na Tygodniu Filmu Polskiego w Helsinkach, zaproponowano jej udział w reklamie fińskiego piwa Koff, w której wystąpiła u boku jednego z najpopularniejszych fińskich aktorów i piosenkarzy Tauna Pala.

Za sprawą swojej niezwykłej urody, a także międzynarodowej popularności "Noża w wodzie", który otrzymał nominację do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, Jolanta Umecka stała się rozpoznawalna w całej Europie Środkowo-Wschodniej i nie tylko. 23 września 1963 r. fotos z filmu "Nóż w wodzie" z jej udziałem trafił na okładkę prestiżowego amerykańskiego czasopisma „Time”. Powszechnie uważano ją za autorytet w sprawach mody, savoir-vivre’u i stylu. Pozowała do zdjęć takim mistrzom fotografii jak Jerzy Troszczyński czy Zofia Nasierowska, a powstałe wówczas portrety do dziś krążą na aukcjach internetowych i cieszą się dużym zainteresowaniem.

Zobacz też: Izabella Czajka-Stachowicz miała trzy daty urodzenia, trzech mężów, pięć nazwisk. I życiorys jak z filmu…

Jolanta Umecka, Zygmunt Malanowicz, 1962 r.

Jerry Tavin/Everett Collection

Jolanta Umecka porzuciła aktorstwo

Początkowo Jolancie Umeckiej udawało się łączyć przygodę z aktorstwem z karierą naukową, lecz z czasem całkowicie poświęciła się działalności pedagogicznej. Już w 1963 r. ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Muzyczną, otrzymując dyplom magistra za pracę „Pomoce naukowe do lekcji umuzykalnienia w szkołach muzycznych pierwszego stopnia”. Aktywnie angażowała się w działalność Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków – Oddziału w Warszawie, a w 1966 r. brała udział w pracach prezydium Komisji do Spraw Wychowania Muzycznego.

Pod koniec lat 60. została nauczycielką muzyki w Szkole Podstawowej nr 60 w Warszawie, a następnie w Studium Nauczycielskim nr 1. Występowała już wówczas jako Jolanta Kulczycka, ponieważ w latach 60. wyszła za mąż. W internecie można znaleźć liczne wspomnienia jej uczniów, którzy nazywali ją „Panią Nutką”. Młodzież podkochiwała się w sympatycznej belferce i wymieniała się fotosami z Noża w wodzie, ukazującymi ją w kostiumie kąpielowym, lecz ona sama nigdy nie wracała wspomnieniami do filmu, który tak wiele ją kosztował.

Wiadomo, że Jolanta Umecka-Kulczycka nadal żyje i ma dziś 85 lat, lecz od wielu lat nie udziela się publicznie. Widzowie pamiętają ją jako atrakcyjną kobietę przed trzydziestką i zapewne tak już pozostanie.

Zobacz również: Maria Bojarska i Tadeusz Łomnicki: "Poznałam potwora", mówiła o aktorze jego piąta żona

Reklama

Jolanta Umecka, 1963 r.

Andrzej Wiernicki / Forum
Reklama
Reklama
Reklama