Pierwszy mąż Joanny Scheuring-Wielgus był znanym gitarzystą. Ich miłość przerwała tragedia
„Zostałam wdową z dzieckiem”, przyznała posłanka
Kilka miesięcy temu na antenie TVP ogromnym zainteresowaniem cieszyła się debata wyborcza. Internauci chętnie wyszukiwali w Internecie interesujące ich fragmenty z przemówień polityków, a jednym, które zdobyło największą popularność, było to wygłoszone przez Joannę Scheuring-Wielgus. Podczas przemowy o bezpieczeństwie drogowym posłanka wyznała, że w wypadku drogowym straciła męża... Okazuje się, że Jacek Scheuring był znanym gitarzystą.
[ostatnia aktualizacja tekstu: 1.05.2024]
[Ostatnia publikacja na Viva Historie i VUŻ 17.10.2024 r.]
Joanna Scheuring-Wielgus straciła pierwszego męża
Debata wyborcza, którą mogliśmy oglądać na antenie TVP w październiku ubiegłego roku cieszyła się sporym zainteresowaniem zwłaszcza wśród internautów, którzy z chęcią wyszukiwali fragmenty przemówień polityków w Internecie. Wśród nich największą popularność zyskała przemowa Joanny Scheuring-Wielgus, która po godzinie 19. opowiedziała o wypadku swojego męża... „Bezpieczna Polska to także bezpieczeństwo ruchu drogowego. Wiem, co mówię. Sama straciłam męża w wypadku drogowym. Zostałam wdową z dzieckiem. Tak jak dwa tys. osób w zeszłym roku. O dwa tys. osób za dużo”, mówiła posłanka.
W rozmowie z Ewą Kaletą dla Wysokich Obcasów Joanna Scheuring-Wielgus wyznała, że wypadek ukochanego męża był „przełomowym i najistotniejszym momentem w jej życiu”. „W pierwszym momencie myślałam, że to za karę. Dlaczego ja? U nas w rodzinie zawsze jakaś kobieta traciła męża, więc wiedziałyśmy, że któraś z nas straci. Potem podzieliłam na pół czystą kartkę i z jednej strony wypisałam rzeczy, które chcę zrobić, a z drugiej te, których nie chcę. Wtedy zdecydowałam, że obcinam włosy, i zrobiłam remont, żeby szybko wydać pieniądze z ubezpieczenia. Nie chciałam pamiętać, skąd je mam”, zwierzyła się w wywiadzie.
Joanna Scheuring-Wielgus i Jacek Scheuring doczekali się wspólnie syna. W wywiadzie dla Wysokich Obcasów posłanka zdradziła, że po śmierci męża robiła wszystko, by ich pociecha widziała ją silną i uśmiechniętą. Nie ubierała się wówczas na czarno, a także „chowała ból straty głęboko w sobie”. Gdy od wychowawczyni syna usłyszała któregoś dnia, że ta nigdy nie widziała tak radosnego dziecka, nie była w stanie powstrzymać emocji. „Rozpłakałam się wtedy. Miałam wrażenie, że odkładany latami ból wylewam z siebie strumieniami. Myślę, że to, że mój syn nie miał takiej traumy jak ja, to w dużej mierze zasługa mojego drugiego męża Piotra”, wyznała w rozmowie z Ewą Kaletą. Po czasie posłanka przyznaje, że chowanie bólu po stracie męża było błędem. Choć myślała, że już się nie zakocha, to z czasem na jej drodze stanął Piotr Wielgus. Przez jakiś czas broniła się przed tym uczuciem, lecz w końcu ponownie wyszła za mąż. Z ukochanym doczekała się dwóch synów.
Czytaj też: Ich miłości nie dawano szans, świętują 15. rocznicę. Z tej okazji odnowili przysięgę małżeńską
Joanna Scheuring-Wielgus, Warszawa, 09.10.2023 rok
Joanna Scheuring-Wielgus, debata wyborcza, 9.10.2023
Jacek Scheuring: kim był mąż Joanny Scheurin-Wielgus?
Tragicznie zmarły mąż Joanny Scheuring-Wielgus był gitarzystą w zespole rockowym. W 2001 roku, mając zaledwie 31 lat, zginął tragicznie w wypadku samochodowym. Jacek Scheuring grał w zespole Zadruga, nawiązującym do przedwojennego Ruchu Nacjonalistów Polskich Zadruga. Grupa w swoich tekstach chwaliła myśl nacjonalistyczną oraz słowiańskość. Nie pochwalali jednak hitleryzmu i nazizmu, a nawet przeciwnie – w jednym z utworów muzycy sławili polskich żołnierzy z Westerplatte, którzy walczyli z „bandą nazistów”. W latach 90. zespół kojarzono z nurtem skinhead.
W 2018 roku Joanna Scheuring-Wielgus została oskarżona przez występującego w TVP Info prawicowego internautę, że „była żoną gitarzysty nazistowskiego zespołu Zadruga, biegała w glanach i flejersach”, jak pisał w jednym z komentarzy. Posłanka postanowiła odnieść się do tego zarzutu w Fakcie. „Jacek Scheuring był moim mężem, zmarł tragicznie. Był muzykiem, grał w wielu zespołach rockowych w latach 80. Przypomnę, że w latach 80. nie było w Polsce zespołów nazistowskich, tylko były zespoły, które walczyły z komuną”, wyjaśniła. Joanna Scheuring-Wielgus zapowiedziała wówczas, że za te „idiotyczne zarzuty” pozwie Otokę-Frąckiewicza do sądu.
Zobacz także: Przed laty odbił żonę synowi premiera. Ten wówczas wdał się w romans z Marylą Rodowicz
Joanna Scheuring-Wielgus, 13.04.2019, Warszawa