Hanka Bielicka przez 12 lat była żoną Jerzego Duszyńskiego. Żałowała decyzji o rozstaniu
Mówiła, że zakończyła małżeństwo jako „półdziewica”
Mimo że w życiu zawodowym odniosła wiele sukcesów to jej życie prywatne nie zawsze było kolorowe. Hanka Bielicka przez 12 lat była żoną Jerzego Duszyńskiego. Choć po rozwodzie pozostali przyjaciółmi, to wciąż żałowała decyzji o rozstaniu... Gdy zachorował, trwała przy nim do końca. Jak wyglądało ich małżeństwo?
Hanka Bielicka i Jerzy Duszyński – wiedziała, że nie jest jej wierny
1 lipca 1940 roku Hanka Bielicka i Jerzy Duszyński stanęli na ślubnym kobiercu. Choć początkowo była tylko jego powiernicą, to dość szybko zorientowała się, że łączy ich coś znacznie więcej niż tylko przyjaźń. Jednym ze świadków na ślubie zakochanych była Danuta Szaflarska, u boku której aktor często pojawiał się na ekranie. Choć Hanka Bielicka bardzo kochała męża, to nigdy nie była o niego zazdrosna. Wiedziała również, że nie jest jej wierny.
Początkowo artystkę kojarzono głównie przez pryzmat jej męża. Kiedy zaś role się odwróciły i Jerzy Duszyński zaczął być uznawany za „męża swojej żony”, zaczynało mu to mocno doskwierać. Nie mógł się z tym pogodzić, a z czasem małżonkowie zaczęli się mijać i spędzać ze sobą coraz mniej czasu jako małżeństwo. To właśnie miał być jeden z powodów, przez które aktor przestał być wierny swojej ukochanej... „Nie był wierny. Jak sobie wypił, to lubił chodzić na baby”, mówiła Hanka Bielicka w rozmowie z dziennikarzem Angory.
Hanka Bielicka i Jerzy Duszyński w swoim mieszkaniu, Warszawa, 1959 r.
Jedną z jego kochanek była Irena Malkiewicz, aktorka, dla której Jerzy Duszyński był gotowy rozwieść się z żoną. Ona jednak nie zamierzała porzucić dla niego swojego męża. Hanka Bielicka sama zdecydowała o rozwodzie, który miał miejsce w 1952 roku. Po latach wyznała, że zakończyła małżeństwo jako... „półdziewica”. „Istniałam tylko od pasa w górę, a w dół to były zakazane rejony”, wyznała w wywiadzie dla „Świat kobiety”. „Tkwiliśmy tak długo w tym nieudanym związku może z wygodnictwa, może z przyzwyczajenia. I tak to przyjacielskie małżeństwo trwało, niepotrzebnie i za długo, aż stało się fikcją. (...) Mój mąż bardzo mnie lubił, może nawet w jakiś specyficzny sposób kochał, jednak traktował miłość jako coś, co bezwarunkowo mu się należało, a ja mu jej po prostu nie umiałam dać”, opowiadała.
Czytaj też: Katarzyna Dowbor i Tadeusz Winkowski byli zaręczeni. Do ślubu jednak nigdy nie doszło
Hanka Bielicka
Hanka Bielicka i Jerzy Duszyński po rozwodzie pozostali przyjaciółmi
Małżonkowie rozstali się w przyjaznych relacjach. Po rozwodzie mieszkali nawet w tej samej warszawskiej kamienicy. Hanka Bielicka związała się z Jerzym Baranowskim, który miał dla niej rozwieść się z żoną. I rzeczywiście, zrobił to, ale... dla innej kobiety, z którą miał dziecko. Po tym próbowała popełnić samobójstwo... Dziesięć lat po rozwodzie z Jerzym Duszyńskim aktorka zaczęła żałować rozstania. Chciała nawet zaproponować byłemu mężowi, by do siebie wrócili, jednak okazało się, że było za późno – aktor był już zakochany w innej kobiecie.
„Mama miała mi za złe rozwód, a mieszkaliśmy z Jurkiem w tej samej kamienicy. Zjeżdżam któregoś dnia w dół windą i spotykam go. Już otwieram usta, a on mówi, że za tydzień się żeni. Pomyślałam, że dobrze, że tym razem nie byłam wyrywna i nie chlapnęłam głupoty”, wspominała Hanka Bielicka. Jerzy Duszyński ożenił się po raz drugi. Jego wybranką była Helena Urbaniak. W 1965 roku doczekali się syna, Marcina. Jednak 12 lat później u aktora zdiagnozowano nowotwór płuc... Ostatnie tygodnie życia spędził w szpitalu, gdzie odwiedzali go syn, siostra oraz była żona. Zmarł 23 lipca 1978 roku. Hanka Bielicka już więcej z nikim się nie związała... Zmarła 9 marca 2006 roku po operacji tętniaka aorty.
Zobacz także: Był miłością jej życia, doczekali się syna. Związek Kasi Kowalskiej i Marcina Ułanowskiego skończył się nagle
Jerzy Duszyński, Warszawa, 1965 rok