Potomkowie Edwarda Gierka to lekarze albo weterynarze. Wszyscy lubiani i utalentowani. Edward Gierek był przez 10 lat pierwszym sekretarzem PZPR, to on rządził Polską. Przez lata wszyscy myśleli, że prominentna para ma dwoje dzieci - synów Adama i Jerzego. Z czasem okazało się, że synów było trzech, „średni”, Zygmunt, zmarł jeszcze jako niemowlę. Jak potoczyły się losy potomków pierwszego sekretarza?

Reklama

Edward i Stanisława Gierkowie: jakimi byli rodzicami

Edward Gierek, urodzony w 1913 roku i Stanisława Gierek, młodsza od męża o pięć lat, pobrali się w 1937 roku i byli ze sobą całe życie. Dostali nawet nagrodę za długie pożycie – ich małżeński staż to 64 lata! Edward Gierek chętnie pokazywał się z żoną, która, jako pierwsza dama, lubiła nosić eleganckie garsonki i tapirować włosy. Jej wnuczka opowiadała, że babcia spała na siedząco, by nie popsuć misternie ułożonej fryzury. Zanim jednak Edward Gierek doszedł do najwyższej władzy, małżonkowie wiele przeżyli. Po ślubie wyemigrowali do Belgii, tam urodziły się ich dzieci. Edward Gierek podkreślał wiele razy, że dla górnika, którym był z zawodu, rodzina jest najważniejsza.

Zobacz też: On szanował jej zdanie, a ona była przy nim w trudnych chwilach. Stanisława i Edward Gierkowie byli małżeństwem przez 64 lata

Rodzina Gierków w rezydencji w Konewce, 1974 rok. Z lewej syn Adam z żoną Ariadną i córką Stanisławą, z prawej Jerzy z Tatianą i synem , fot. PAP/Irena Jarosińska
PAP/Zbigniew Matuszewski

Edward Gierek, Stanisława Gierek, syn Adam z żoną Ariadną i córką Stanisławą, syn Jerzy z żoną i synem, 1974 rok

Pierworodny Adam i smutna rodzinna historia

Adam urodził się w 1938 roku, gdy jego ojciec miał 25 lat. Cztery lata później na świat przyszedł Jerzy. W międzyczasie urodził się jeszcze jeden syn późniejszego I sekretarza KC PZPR. W 1940 roku Stanisława Gierek urodziła Zygmunta. Niestety, dziecko zmarło w wieku niemowlęcym, co dla rodziców było strasznym ciosem. Stanisława Gierek nigdy nie mówiła głośno o tej tragedii, ale wiadomo, że bardzo to przeżyła. Zygmunta pochowano w mieście Genk w Belgii, gdzie wtedy mieszkali Gierkowie.

Zobacz także

Adam Gierek urodził się w miejscowości Zwaitberg, pamiętał jeszcze czasy ówczesnej biedy. Edward Gierek pracował wtedy w kopalni węgla kamiennego. „Ojciec ciężko harował, często pracował na nocnych zmianach, więc w dzień spał. Mama w domu rządziła”, mówił Adam Gierek w wywiadzie dla „Super Expressu” w sierpniu 2020 roku.

„Okres belgijski był trudny, był to czas wojny. Wiem, co to znaczy być głodnym [...] Mieszkaliśmy w takim domu szeregowym. [...] Dom był piętrowy, z ubikacją na zewnątrz, w przybudówce do domu. Dwa pokoje na górze, dwa na dole, piwnica. I tyle”, wspominał.

Był nastolatkiem, kiedy wrócił z rodzicami do Polski, zamieszkali najpierw w Katowicach, a potem przenieśli się do Warszawy. Adam Gierek skończył wydział mechaniczno-technologiczny na Politechnice Śląskiej, został inżynierem, był nauczycielem akademickim jako profesor nauk technicznych. W latach sześćdziesiątych odbył staż w moskiewskiej Szkole Samochodowo-Mechanicznej, zakończony pracą doktorską. Po ojcu odziedziczył zainteresowanie polityką. Z powodzeniem startował do Senatu, a potem w 2004 roku do Europarlamentu.

Zobacz też: Kamila Łapicka opuściła Polskę, odetchnęła z ulgą. Tak dziś wygląda życie wdowy po Łapickim

Od lewej Adam i Jerzy Gierkowie z mamą Stanisławą, 2001 rok, fot. PAP/Roman Koszowski

Adam Gierek: życie prywatne

Jego pierwszą żoną była słynna okulistka Ariadna Gierek–Łapińska. Znali się jeszcze z katowickiego liceum. Spotkali się ponownie na przystanku tramwajowym. Ona trzymała garnek z kaszą, którą miała nakarmić psa. On zaoferował jej pomoc. „Mama miała 25 lat, ale też krótkie małżeństwo na koncie. Trwało zaledwie dwa miesiące. Jej pierwszym mężem był wykładowca z uczelni medycznej”, opowiadała jej córka Stanisława. Adam i Ariadna pobrali się w 1963 roku. Ona była bardzo znaną i cenioną okulistką. Ludzie mówili, ze przywracała im wzrok. Nie była bez skazy – piła, podobno przyjmowała pacjentów po alkoholu. Miała nawet sprawę, ale umorzono ją.

Życie prywatne tego małżeństwa nie układało się tak, jak planowali. Adam rzadko bywał w domu, wyjechał na staż do Moskwy. A co najważniejsze, zdradzał żonę, miał dziecko z inną kobietą. Ariadna dowiedziała się o tym przez przypadek – znajomy pacjent pogratulował jej, że będzie mamą. To musiał być szok.

„Z biegiem lat między rodzicami układało się coraz gorzej. Po początkowej fascynacji i moich narodzinach w 1964 roku, pojawiły się problemy. Każde z nich zaczęło żyć własnym życiem”, opowiadała ich córka Stanisława.

Zobacz też: Magdalenę Różczkę i Jana Holoubka połączyło wyjątkowe uczucie. Są jedną z najbardziej tajemniczych par!

Adam i Ariadna Gierkowie doczekali się cytowanej już córki Stanisławy – jako pierwsza wnuczka dostała imię po babci. Po latach, tak jak mama, została profesorem medycyny, okulistką. Gierkom nie żyło się źle. Byli w bardzo uprzywilejowanej pozycji, mieli dom, samochód – najpierw Garbusa, potem włoskiego Fiata 127. Jeździli na wakacje do zamkniętych rządowych ośrodków w Łańsku, Juracie, w lecie na Krym. Ojciec z córką mieli słaby kontakt, szczególnie po tym, jak Adam Gierek odszedł z domu i założył nową rodzinę. Ożenił się z Krystyną Zembalą, z która ma syna Marcina. On też jest lekarzem, cenionym doktorem nauk medycznych, chirurgiem. Zajmuje się szeroko pojmowaną medycyną estetyczną.

jego mamą Premeira filmu "Gierek", w środku Adam Gierek z Michałęm Koterskim i jego mamą, fot. Radosław Nawrocki/Forum

Jerzy Gierek - playboy, inżynier

Młodszy syn Edwarda Gierka także był inżynierem. W młodości uchodził za playboya, lubił piękne dziewczyny, markowe ciuchy, szybkie samochody. Ożenił się z siostrą Ariadny – Tatianą, która też była lekarzem, wybitnym laryngologiem. Została prezesem Polskiego Towarzystwa Otolaryngologów - chirurgów głowy i szyi. Ale małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Obie synowe Edwarda Gierka już nie żyją. Ariadna Gierek- Łapińska zmarła w 2020 roku. Przed Szpitalem Uniwersyteckim w Katowicach stoi dzisiaj jej ławeczka.

Reklama

Tatiana Gierek zmarła trzy lata wcześniej, w 2017 roku, miała 75 lat. Nie żyje też Jerzy Gierek, który był bardzo związany z matką Stanisławą i do końca opiekował się nią. Syn Jerzego - Aleksander Gierek – jest bardzo lubianym i cenionym weterynarzem, prowadzi przychodnię w Katowicach.

Reklama
Reklama
Reklama