39 lat temu zagrał Adasia Niezgódkę w „Akademii Pana Kleksa”. Czym dziś zajmuje się Sławomir Wronka?

Któż nie pamięta Adasia Niezgódki z Akademii Pana Kleksa! 39 lat temu tę rolę odegrał niezapomniany Sławomir Wronka. To było jego pierwsze i ostatnie filmowe wcielenie... Dlaczego? Sprawdź, jak potoczyły się jego losy. Dziś realizuje się w zupełnie innej dziedzinie.

Ostatnia aktualizacja tekstu: 12.01.2024 r.

Co słychać u dziecięcego aktora z Akademii Pana Kleksa?

W latach 80. Akademia Pana Kleksa, w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego, z miejsca podbiła serca najmłodszych widzów i do dziś bawi kolejne pokolenia. Każde dziecko zna opowieść o nieprzewidywalnym nauczycielu i jego niezwykłej szkole dla chłopców, w której każdy nosi imię na literę „A”.

W 2023 roku Akademia Pana Kleksa powróciła w nowej odsłonie w reżyserii Macieja Kawulskiego. W głównej roli możemy oglądać Tomasza Kota. W obsadzie pojawiła się również Antonina Litwiniak, która zastąpiła kluczową dziecięcą postać.

W 1984 roku w filmowej adaptacji książki Jana Brzechwy w roli Ambrożego Kleksa zachwycał Piotr Fronczewski. U jego boku mogliśmy także zobaczyć rezolutnego Adasia Niezgódkę, w którego wcielił się jedenastoletni wówczas Sławomir Wronka. Chłopiec zaskarbił sobie sympatię fanów produkcji. Mimo zdobytej popularności dziecięcy aktor nie wykorzystał swojej szansy i nie kontynuował kariery. Więcej nie pojawił się na ekranie, choć wróżono mu świetlaną przyszłość. Związał swoją zawodową ścieżkę z zupełnie inną dziedziną.

Zobacz też: Artur Orzech po trzech latach wraca do Telewizji Polskiej. Zdradził, czym będzie się zajmował

Kadr z filmu Akademia Pana Kleksa, 1983 rok

Tak dziś wygląda filmowy Adaś Niezgódka

Filmowy Adaś Niezgódka ma dziś 52 lata. Sławomir Wronka ukończył studia na Politechnice Warszawskiej na wydziale Elektroniki i Techniki Informacyjnych. Postanowił, że poświęci się nauce i odnosił kolejne sukcesy. W 2002 roku uzyskał stopień doktora. W trakcie gromadzenia materiałów do pracy naukowej miał okazję pracować przy genewskim ośrodku CERN. Został również zaproszony do wygłoszenia serii wykładów dla słuchaczy, dotyczących zastosowania akceleratorów cząstek w medycynie, przemyśle i kontroli granicznej.

Sławek Wronka był kierownikiem Zakładu Fizyki i Techniki Akceleracji Cząstek Instytutu Problemów Jądrowych. Obecnie jest profesorem instytutu Narodowego Centrum Badań Jądrowych. Przewodniczył też zespołowi, który jako pierwszy w Polsce stworzył detektor do prześwietlania obiektów przemysłowych. W 2022 roku odebrał z rąk prezydenta Andrzeja Dudy tytuł naukowy profesora w dyscyplinie automatyka, elektronika i elektrotechnika. W sieci dostępny jest wykład pana profesora Sławomira Wronki na temat działania akceleratora cząstek.

Mimo że mężczyzna od dawna nie jest związany ani z dużym, ani z małym ekranem, wciąż ma ciepłe wspomnienia, dotyczące planu „Akademii Pana Kleksa”. Jakiś czas temu podkreślał, że jest zwolennikiem nakręcenia nowej wersji klasyku z czasów PRL. Wtedy, na pytanie dziennika Fakt o to, kogo widziałby w roli tytułowej Ambrożego Kleksa, odpowiadał: „Jestem pewien, że reżyser dobierze najodpowiedniejszego kandydata”.

Źródło: Nauka Polska, Wikipedia, WP.pl

Sprawdź też: Magdalena Piekorz wyszła z ciężkiej choroby. Teraz została szefową Agencji Kreacji Filmu i serialu w TVP

Sławomir Wronka, 2019 rok