Tygodnik podał niepokojące wieści o stanie zdrowia Alicji Majewskiej. Artystka zabrała głos...
"Będę zbierać siły"
Odkąd pamiętamy, zawsze była na scenie. Pełna energii, werwy i wigoru, swoim głosem czarowała słuchaczy i robi to po dziś dzień. Najnowsze wieści są jednak niepokojące i dotyczą stanu zdrowia wokalistki. Podobno Alicja Majewska planuje przerwę, ponieważ potrzebuje oddechu. Czy to powinno zaniepokoić fanów? Artystka zareagowała.
ZOBACZ TEŻ: Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz zabrali głos. Łączy ich przyjaźń i praca, lecz brani są za małżeństwo
Alicja Majewska na polskiej scenie muzycznej
Jej przeboje zna cała Polska, która od dekad pojawia się na koncertach. Alicja Majewska z Włodzimierzem Korczem potrafią porwać każdą publiczność. Nigdy nie zwalniali tempa, aż do teraz. W mediach pojawiły się informacje, że Majewska potrzebuje odpoczynku.
Niedawno Dobry Tydzień informował, że ulubienica publiczności „musi o siebie zadbać”. Sugerowano, że to dlatego nie przyjęła propozycji udziału w Voice Senior. Alicja Majewska ma też mieć dużo pracy, bo sama jest swoim managerem. „Jestem zagoniona i czuję się bardzo zmęczona. Ale cóż: jak trzeba, to trzeba. Czasem łyknę jakieś lekarstwo na wzmocnienie i robię swoje. Poczucie obowiązku sprawia, że nawet, kiedy jestem najbardziej zmęczona, to i tak dziarskim krokiem wychodzę na scenę. A potem po koncercie słyszę: „Pani Alicjo, skąd pani ma tyle energii!”. Tak działa właśnie poczucie odpowiedzialności”, opowiadała artystka Gazecie Krakowskiej. Ale czy jest się czym martwić?
Portal Plejada osobiście skontaktował się z wokalistką, aby zapytać u źródła.
Zobacz także
Alicja Majewska będzie zbierać siły
Artystka w rozmowie z portalem Plejada przyznała, że nastąpi pewna przerwa w jej koncertach. Będzie to jednak zaledwie 10 dni, które pozwolą Majewskiej nieco się zregenerować i nabrać sił.
Jakie to dziwne, że mogę chcieć odpocząć. Będę zbierać siły, żeby sprostać państwa oczekiwaniom, żeby nie rozczarować, żebym widziała zachwyconych widzów — powiedziała Plejadzie.
Przerwa, o której mówi się w mediach, będzie miała miejsce w drugiej połowie stycznia. Dla Majewskiej będzie to czas wytchnienia i spędzenia czasu z najbliższymi. W końcu każdy z nas zasługuje na odpoczynek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Alicja Majewska kojarzy się z Włodzimierzem Korczem. Ale jej serce skradł inny mężczyzna, prezenter Janusz Budzyński
Tak dużo pracuję i założyłam sobie, że przez 10 dni nie przyjmę żadnych koncertów, ale już końcówka stycznia gramy i cały luty zajęty, marzec zajęty. Teraz też jestem w hotelu po koncercie, zaraz koncert w Malborku. To prawda, że robię przerwę, ale te 10 dni to minimum przed bardzo intensywną wiosną, bo będą koncerty promujące moją nową płytę. Mamy mnóstwo koncertów zaplanowanych. Czeka mnie ciężka i odpowiedzialna praca. Nieustannie z jednej trasy w drugą więc pomiędzy sobie właśnie założyłam, że nie tyle zadbam o siebie, bo ja o siebie generalnie dbam, tylko to będzie czas, żeby coś tam podreperować w domu, będą też spotkania towarzyskie. Takie ma być niby wolne, a to będzie wolne całe 10 dni. Czekają na mnie przyjaciółki, imieniny sąsiadki. To będą bardzo intensywne dni i nie wiem, czy w tym czasie odpocznę – mówiła.
Nie ma więc powodów do większego niepokoju. Alicji Majewskiej życzymy wspaniałego odpoczynku i kolejnej porcji doskonałych koncertów.