Nie żyje ojciec Colina Farrella. Rodzina i bliscy aktora pogrążają się w żałobie

Irlandzki aktor Colin Farrell przeżywa trudne chwile po śmierci swojego ojca, Eamona Farrella, który zmarł 9 kwietnia 2025 roku w wieku 83 lat. Eamon Farrell odszedł po długiej chorobie, otoczony rodziną w szpitalu Beaumont w Dublinie. ​

Nie żyje Eamon Farrel. Kim był ojciec Collina Farrela?

W internecie pojawiła się smutna informacja o śmierci ojca jednego z najbardziej znanych Irlandzkich aktorów, Collina Farrela. Eamon Farrel zmarł w wieku 86 lat. Przed laty był znanym piłkarzem, który w latach 60. grał w Shamrock Rovers, zdobywając Puchar FAI w 1962 roku. „Eamon dołączył do Rovers w 1960 roku w wieku 18 lat ze słynnego klubu szkółkarskiego Home Farm. Eamonn, który był szkolnym reprezentantem Irlandii, grał u boku swojego starszego brata Tommy'ego podczas jego pobytu w Milltown. Obaj byli w drużynie, która pokonała Shelbourne w finale Pucharu FAI w 1962 r., rozegranym przed 32 tys. widzów” czytamy w opublikowanym w sieci nekrologu.

Po zakończeniu kariery sportowej prowadził własny sklep ze zdrową żywnością w Dublinie. ​Pozostawił żonę Eileen, czworo dzieci: Eamona Jr., Catherine, Claudine i Colina, a także pięcioro wnucząt, w tym synów Colina – Jamesa i Henry'ego. ​

Zobacz także: Poruszające wyznanie amerykańskiego gwiazdora. Colin Farrell zaskoczył słowami o Henrym Tadeuszu

Rodzina Colina Farrela pogrążona w żałobie

Colin Farrel był bardzo blisko związany z ojcem. „Tata grał w piłkę nożną do 26 lub 27 roku życia; potem był właścicielem sklepu z rybami i frytkami przy polu golfowym. [...] Nigdy nie pozwolił nam zapomnieć swojego dowcipu” opowiadał przed laty w jednym z wywiadów.

Na chwilę obecną rodzina i bliscy zmarłego nie zabrali głosu, oddając się w pełni przeżywaniu żałoby. Uroczystości pogrzebowe odbędą się 12 kwietnia o godzinie 10:00 w kościele Our Lady of Victories na Ballymun Road w Dublinie, po czym nastąpi kremacja w Glasnevin Crematorium. ​

Czytaj również: Nałogi przez lata rujnowały mu życie. Colin Farrell ze szpon używek wyrwał się po narodzinach syna