Nie chcieli mu dać roli, więc stworzył sobie własną – i to taką, że szczęka opada. Pokonał nałóg, zaufał Bogu i dziś gra na własnych zasadach
Krzysztof Czeczot napisał rolę, której nikt nie miał odwagi mu dać

Krzysztof Czeczot nie czekał, aż życie da mu wymarzone role – sam je sobie napisał. „To była ogromna przyjemność… zrodzona z frustracji”, przyznał. Po latach utożsamiany głównie z rolą Maćka z „BrzydUli” stworzył własne projekty i powrócił jako „Porządny człowiek”. Równolegle ułożył życie prywatne – dziś jest mężem Karoliny Gorczycy i ojcem w patchworkowej rodzinie.
Krzysztof Czeczot: kariera, premiera serialu "Porządny człowiek"
Choć na ekranie imponuje charyzmą, prywatnie Krzysztof Czeczot długo szukał własnej drogi. Przyszedł na świat 25 lipca 1979 roku w Bytowie. Ukończył słynną łódzką filmówkę i przez lata zbudował swoją pozycję nie tylko jako aktor, ale również jako reżyser i producent. Publiczność pokochała go m.in. za rolę Maćka w "BrzydUli", ale na to, aby móc pokazać światu swój prawdziwy potencjał aktorski, Czeczot musiał chwilę zaczekać.
W 2025 roku powrócił na szczyt dzięki serialowi „Porządny człowiek”, gdzie nie tylko zagrał główną rolę, ale był też współscenarzystą. To historia lekarza, który z pozoru wiedzie idealne życie, aż do chwili, gdy jedna decyzja wszystko zmienia. Wiele z tego, co zobaczymy na ekranie, Czeczot zna z własnego doświadczenia. "To była ogromna przyjemność, co się zrodziło, co przekorne, z frustracji jakiejś, ponieważ nie dostawałem ról, które chciałem dostawać, ponieważ wisiało nade mną takie miłe, ale jednak odium Maćka z "BrzydUli", postanowiłem, że nie przychodzi to do mnie, to ja sobie sam stworzę to środowisko pracy, sam sobie stworzę te role", wyznał aktor w rozmowie dla tvn.pl.
Małżeństwo z Karoliną Gorczycą i patchworkowy dom
Choć przez lata unikali blasku fleszy i nie zdradzali szczegółów swojej relacji, dziś wiadomo już, że Krzysztof Czeczot i Karolina Gorczyca są razem od dłuższego czasu. W 2023 roku zamieszkali razem i stworzyli wspólny dom z dziećmi z poprzednich związków. Oboje zakończyli wcześniejsze relacje – Gorczyca była związana z Wojciechem Zielińskim, z którym ma córkę Marię, a później z Krzysztofem Kosteckim, ojcem jej syna Henryka. Czeczot natomiast był w relacji ze scenarzystką, Jadwigą Juczkowicz, z którą ma córkę Polę.
Ich ślub był cichy, intymny, odbył się w plenerze, z dala od błysku fleszy. We wrześniu 2024 roku aktorzy oficjalnie zostali małżeństwem. Choć oboje są osobowościami medialnymi, ich relacja jest przykładem dyskretnej, dojrzałej miłości.
Zobacz również: Mają trójkę dzieci z poprzednich związków, świata poza sobą nie widzą. Teraz wzięli sekretny ślub
Patchworkowa rodzina – dzieci z poprzednich związków pod jednym dachem
Karolina Gorczyca i Krzysztof Czeczot otwarcie mówią o tym, jak wygląda ich codzienne życie w patchworkowej rodzinie. Mieszkają razem z dziećmi, tworząc atmosferę wzajemnego szacunku, miłości i troski. „Co ważne, nasze dzieci mieszkają także ze swoimi drugimi rodzicami, dostając od nich tyle samo miłości, ciepła i uwagi", wyznali w rozmowie z Plejadą.
Oboje dbają o prywatność swojej rodziny, podkreślając, że naturalne jest mówienie o takich rzeczach w mediach, ale jednocześnie stawiają granice. „Dbamy o to, żeby nasza prywatność związana z małą patchworkową rodziną została dla nas, tam, gdzie my tego chcemy”, mówił Czeczot w jednym z wywiadów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Karolina Gorczyca po raz pierwszy pokazała się na ściance z córką. Tak dziś wygląda Marysia!

Razem w życiu i na ekranie – duet z Karoliną Gorczycą
Choć prywatnie są parą, Karolina Gorczyca i Krzysztof Czeczot doskonale radzą sobie również jako zawodowy duet. Wspólnie występują w produkcjach, wspierają się twórczo, planują kolejne projekty. To dla nich naturalne przedłużenie relacji, ale jak sami podkreślają, nie przenoszą pracy do domu.
"Myślę, że jesteśmy taką parą, która się rozumie w wielu obszarach, w tym prywatnym i tym zawodowym również, więc łączymy te dwie sfery i wychodzi nam to całkiem nieźle, tak myślę", powiedziała Gorczyca w programie "halo tu polsat".
Obecnie para pracuje razem nad scenariuszem nowego serialu komediowego. Jak zdradzili na antenie Polsatu, ich produkcja ma opowiadać losy 40-letniej kobiety, która po życiowych zakrętach stara się na nowo odnaleźć siebie. Inspiracją do stworzenia tej historii była sztuka teatralna „Optymiści, czyli nasi w Egipcie”, która zyskała ogromną sympatię widzów dzięki swojemu lekkiemu, ale trafnemu spojrzeniu na współczesne problemy.
Krzysztof Czeczot: miłość do zawodu i wewnętrzny bunt
Krzysztof Czeczot nie ukrywa, że przez lata czuł się niedoceniony. Choć zdobywał sympatię widzów, brakowało mu ról, które pozwoliłyby rozwinąć skrzydła. Wtedy postanowił działać – zaczął pisać, produkować, reżyserować. Dzięki jego determinacji powstały takie projekty jak „Biblia Audio” – największe słuchowisko biblijne w Europie, które zdobyło uznanie krytyków.
"Pomyślałem też, że chcę sobie coś może udowodnić, może pokazać się środowisku, żeby mnie stać na dobre role, że ja potrafię duże role, że ja mam coś do zaproponowania, więcej niż to, co do mnie przychodzi, ale też od strony takiej ludzkiej, dojrzałej, dojrzałości mężczyzny, który przychodzi z procesu bycia młodzieńcem w czas takiego dojrzałego mężczyzny, tak o sobie już myślę", wyznał aktor w rozmowie dla tvn.pl.
To właśnie ten bunt i potrzeba kontroli nad własną karierą sprawiły, że dziś może decydować o tym, w czym występuje i co mówi poprzez swoje role. A mówi sporo – również o trudnych tematach, takich jak samotność, odpowiedzialność i uzależnienie.
Krzysztof Czeczot: pokonanie nałogu, wiara
Choć nie epatuje szczegółami swojego życia prywatnego, w jednym z wywiadów przyznał, że jego droga nie była usłana różami. Mówił o okresach kryzysu i nie unikał tematu nałogów. W 2023 roku w szczerym wywiadzie dla serwisu katolickiego "Aleteia" aktor przyznał, że od siedmiu lat nie pije alkoholu – to decyzja, która całkowicie odmieniła jego życie. Krzysztof Czeczot wyznał, że sięgał po alkohol, aby wyregulować swoje emocje. "Jeżeli próbujemy nazwać to, z czym walczyłem, to walczyłem ze sobą, a nie z alkoholem" - wyznał.
W pokonaniu nałogu pomogła mu nie tylko terapia i wsparcie najbliższych, ale też... wiara. Aktor nie ukrywa, że duchowość ma dla niego ogromne znaczenie. "Wiara pomaga dostrzegać rzeczy piękne, jakimi są i przetrwać chwile trudne bez uciekania od tych momentów", wyznał.
Decyzja o zmianie stylu życia przyszła do niego jeszcze przed narodzinami córki Poli i – jak sam podkreśla – to był dar. Dziś może w pełni doświadczać ojcostwa, być obecnym, zaangażowanym, uważnym. To właśnie te ciche, codzienne momenty bliskości z rodziną, wspólne życie pod jednym dachem z Karoliną Gorczycą i ich dziećmi, stanowią dla niego największą siłę.
Źródła: viva.pl, plejada.pl, swiatseriali.interia.pl, tvn.pl
Zobacz także
Galeria
Pokazywanie elementów od 1 do 3 z 12
Akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 17
Fale, tafla, zwiększona objętość. Air Wand to domowy stylista włosów!
Współpraca reklamowa