Zofia Czerwińska: na scenie świętowała kolejne sukcesy, prywatnie cierpiała przez tragedię
Aktorka przeszła osobistą tragedię. Przez nią nie mogła mieć dzieci
Miała 85 lat, ale wydawało się, że będzie żyła jeszcze długo. Jej pogoda ducha i uśmiech pozostaną nieśmiertelne. Niestety, Zofia Czerwińska odeszła 13 marca 2019 roku. Wcześniej przeszła operację kręgosłupa, która miała ulżyć jej w cierpieniu i poprawić jakość życia. Okazuje się, że gwiazda Alternatyw 4 czy Czterdziestolatka już od najmłodszych lat zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Przez nie nie mogła spełnić marzenia o dzieciach...
Małżeństwa Zofii Czerwińskiej
Pochodząca z dość majętnej rodziny Zofia Czerwińska była dwukrotnie zamężna. Pierwszego ukochanego poznała w wieku 22 lat. Rozkochała go w sobie tak bardzo, że ten zostawił dla niej żonę i niespełna roczne dziecko. „Po roku Leszek postąpił ze mną w podobny sposób, jak z pierwszą żoną. To był cios, którego nie zapomnę. Dopiero wtedy zdałam sobie sprawę, jak czuła się tamta kobieta. Nikomu nie życzę tego doświadczyć”, mówiła aktorka w rozmowie z Dobrym tygodniem. Dodała też, że porażkę związkową przeżyła bardzo mocno. Myślała nawet o odebraniu sobie życia skokiem pod pociąg na dworcu w Sopocie. Na szczęście zabrakło jej odwagi.
Warszawa, 1980 r. Teatr Syrena. Spektakl "Szopka"
Drugie małżeństwo Zofii Czerwińskiej także szybko się zakończyło. „Żałuję rozpadu tego małżeństwa. Mój mąż był wspaniałym człowiekiem, świetnym partnerem na życie”, opowiadała. Niestety, para nie wytrzymała próby czasu, kiedy Paweł – drugi mąż Czerwińskiej – wyjechał do pracy za granicę. Te i kolejne nieformalne związki aktorki nie zaowocowały urodzeniem żadnego dziecka. Co się stało?
Czytaj także: Zofia Czerwińska: „Leżałam w bezruchu cała w jego krwi, a dookoła świstały kule”
Zofia Czerwińska, Łódź, 25.11.2008 rok
Dlaczego Zofia Czerwińska nie miała dzieci?
Aktorka filmowa i serialowa przez lata chciała mieć dziecko. Niestety, pierwsza ciąża skończyła się tragicznie. „Zaszłam w pierwszą ciążę, dwujajową. Była pozamaciczna. Wycięli mi oba jajowody”, wyznała Czerwińska w jednym z wywiadów, wskazując, że medycyna w okolicach 1960 roku nie była rozwinięta tak jak dzisiaj. Dla lekarzy najważniejsze było ratowanie życia matki. Niestety, taki krok medyków zamknął pani Zofii możliwość podejmowania kolejnych prób zostania mamą.
Zmarła 13 marca 2019 roku gwiazda bardzo tego żałowała. „Uśmiecham się, żartuję. To maska. Taki przybrałam sposób bycia. Ale w środku mnie. Bardzo cierpię z tego powodu, że nie mam dzieci. Chciałam je mieć, ale nie mogłam”, opowiadała dziennikarzom.
Zofia Czerwińska otaczała się do końca życia zwierzętami, które kochała ponad życie. To właśnie pieski pomagały jej walczyć z samotnością…
Nie chciała być ciężarem. Ostatnie godziny życia Zofii Czerwińskiej
Ostatnie godziny życia aktorki były pełne niepokoju. Operacja, którą przeszła, odcisnęła na niej bolesne piętno.
„Była lekko rozkojarzona i miała kłopoty z oddechem. Powiedziała mi tylko: „Ja już tu umrę”. Od paru dni nie pozwalała na transfuzję, ani na dializę. Nie chciała, żeby ją podtrzymywali. Złościło ją, gdy przyjaciele namawiali ją do zmiany zdania”, wspominała jej przyjaciółka, Hanna Bieniuszewicz.
Medycy również nie mieli wątpliwości, że jej stan jest bardzo poważny. „Ostatniego dnia odwiedził ją psychiatra, żeby zapytać, czy jest świadoma swojej decyzji. Powiedziała, że jest. Mówiła, że jeżeli ma żyć tak jak teraz, to woli nie żyć. To była jej decyzja i trzeba to uszanować. Ona nie chciała żyć jako osoba niedołężna, schorowana. Miała taką zasadę: „Nie pozwól, by cokolwiek było nad tobą, ty decydujesz”. Przed odejściem powiedziałam jej: „Zosiu, cokolwiek postanowiłaś, to życzę Ci, żeby było lekko”, dodała w rozmowie z dziennikarzami „Super Expressu”.
Pogrzeb aktorki odbył się 20 marca 2019 roku na Komunalnym Cmentarzu Północnym w Warszawie. Grób pani Zofii znajduje się pod numerem 5, w rzędzie 7, w kwaterze 5-IV-7.
PRZECZYTAJ TEŻ: Zofia Czerwińska nie chciała żyć z chorobą: „Ostatniego dnia odwiedził ją psychiatra”