Żona Filipa Gurłacza szczerze o „Tańcu z gwiazdami” i relacji męża z Kaczorowską. „Cieszę się, że to nie byłam ja” – jej słowa mówią wszystko!
Tak odniosła się do plotek o mężu

Ukochana Filipa Gurłacza podczas minionej niedzieli kibicowała mężowi w kolejnym odcinku "Tańca z gwiazdami" na żywo. Gwiazdy tańczyły do najpopularniejszych piosenek ze znanych animacji Disneya, wcielając się przy tym w bajkowe postaci. Filip Gurłacz zaprezentował się widzom w walcu angielskim do piosenki z filmu "Król Lew", otrzymując od jury 37 punktów. Para przez kilka minionych tygodni zdążyła przyzwyczaić widzów do bardzo wysokiego poziomu prezentowanych tańców, ale nie milkną także plotki o rzekomym romansie pomiędzy parą. Jak odniosła się do nich żona aktora, Małgorzata Patryn-Gurłacz?
Małgorzata Patryn-Gurłacz nie wystąpiła u boku męża w "Tańcu z gwiazdami". Zdradziła prawdziwy powód swojej nieobecności
Małgorzata Patryn-Gurłacz to aktorka teatralna, ale widzowie mogą ją również kojarzyć z małego ekranu, gra bowiem w "Pierwszej miłości", czyli tej samej produkcji, co jej mąż. Choć obecnie media rozpisują się o jej mężu, nawiązując przy tym do pogłosek na temat jego rzekomego romansu z taneczną partnerką, Małgorzata Patryn-Gurłacz stara się trzymać cały świat show-biznesu na duży dystans. Nie udziela wywiadów i nie komentuje sprawy w przestrzeni internetowej.
Kiedy przyszedł czas na odcinek rodzinny, wielu spodziewało się, że u boku Gurłacza wystąpi jego ukochana żona, tymczasem niedzielny występ uprzyjemnił widzom występ z tatą aktora. W rozmowie dla serwisu Pudelek.pl Małgorzata Patryn-Gurłacz odniosła się do swojej nieobecności w programie i do zaskoczenia, jakie wśród widzów wywołała ta decyzja.
"Każdy ma prawo do własnych zaskoczeń. Dużo jest składowych na to, kto zatańczy. Ja cieszę się, że to nie byłam ja, z różnych powodów - głównym jest ten, że mamy małe dzieci i nie wyobrażałam sobie, by poświęcić czas na tygodniowe próby" - podkreśliła aktorka.
Zobacz też: Widzowie obruszeni po tańcu Kaczorowskiej i Gurłacza. Mówią wprost: „Żenada”

Filip Gurłacz i jego relacja z Anną Kaczorowską – co na to jego żona?
Ukochana Filipa Gurłacza skomentowała również krążące o jej mężu i jego tanecznej trenerce plotki.
"Dużo nagłówków pojawia mi się na Facebooku. Na nagłówkach się najczęściej kończy. Nie chcę się odnosić do opinii ludzi. Mamy wolność w Internecie i ludzie mogą komentować, co chcą i jak chcą", wyznała dziennikarzowi serwisu Pudelek.pl.
Aktorka dodała na koniec, że chętnie zobaczyłaby męża w tańcu latino i choć brakuje jej go na co dzień w domu, to ma nadzieję, że wytańczy finał.
Czytaj również: Tego nie pokazały kamery. Filip Gurłacz o łzach, lękach i kobiecie, która pomogła mu przetrwać
