Dorota Szelągowska chciałaby wziąć ślub kościelny. Niestety, nie może...

Dorota Szelągowska znacznie częściej nagrywa kolejne odcinki swoich kilku programów, niż udziela wywiadów. Szczególnie tych dotykających tak prywatnych spraw jak syn, partner czy wiara. Projektantka wnętrz odkryła się jednak niedawno w jednym z wywiadów na tyle, że dowiedzieliśmy się rzeczy, o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia…

Dorota Szelągowska o rozwodzie, synu i pragnieniu ślubu

Dorota Szelągowska tak bardzo dba na co dzień o swoją prywatność, że nawet jej wielbiciele być może nie zdają sobie sprawy, że gwiazda HGTV ma dwójkę dzieci – 18-letniego syna Antoniego (nastolatek właśnie dołączył do obsady Na wspólnej) i roczną córeczkę. Projektantka wnętrz ma też za sobą kilka związków, w tym sformalizowany z Adamem Sztabą. Gwiazdy były małżeństwem przez dwa lata, do 2015 roku. Dziś Dorota Szelągowska jest w kolejnej relacji. Jak donosi prasa, jej wybrankiem jest góral Michał.

I choć Dorota Szelągowska marzy o ponownym ślubie kościelnym, to z wiadomych powodów nie może go wziąć… Dziennikarka Dobrego tygodnia zapytała bohaterkę programów HGTV o to, czy jest wierząca. „Bardzo, dlatego ubolewam, że nie jestem w związku sakramentalnym. Brakuje mi tego, że nie mogę w pełni uczestniczyć w mszy świętej. Jestem jednak w tej kwestii stanowcza. Jeżeli ktoś jest katolikiem, to oznacza, że zapisał się do klubu, w którym są pewne zasady, nie należy ich naginać. Możemy się z nimi nie zgadzać, kłócić, ale gdy chcemy przynależeć do wspólnoty Kościoła, to musimy się przystosować. Wiara była i zawsze będzie dla mnie istotna, ale nie ukrywam, że w obecnej mojej sytuacji to dla mnie trudny temat”, powiedziała Dorota Szelągowska.

Równie otwarcie 38-latka przyznała, że rozwód z Adamem Sztabą był dla niej na początku trudną sytuacją. Dziś rozumie, że wszystkie dzieje się po coś. „Bycie rozwódką stygmatyzuje. Kojarzy się z kobietą po przejściach, której się nie udało. Wszystkie marzymy, by wyjść za mąż za tego jedynego i z nim się zestarzeć, ale nie zawsze się udaje. Dziś wiem, że nie jest istotne, na jakim etapie życia znajdzie tę odpowiednią osobę. Ważne, żeby umieć ten związek pielęgnować”, zdradziła Szelągowska w Dobrym Tygodniu.

Jak każda mama Dorota Szelągowska cieszy się także z osiągnięć 18-letniego syna. „Antoni wkracza w dorosłość. Nie tylko go kocham, ale też bardzo lubię. To fajny facet - niesamowicie zdolny, z ciekawymi pasjami. Jestem z niego dumna. Podoba mi się, z jakim zaangażowaniem podchodzi do wielu spraw, jest fenomenalnym bratem, a jego pomoc przy małej siostrzyczce jest nieoceniona”, czytamy na łamach magazynu.

Uwielbiamy programy z Dorotą w roli głównej, ale musimy przyznać, że miło czasem przeczytać, co ma do powiedzenia. Z każdej myśli można wziąć przecież coś dla siebie… Lubicie programy Doroty Szelągowskiej?