Reklama

Najstarszy z dzieci Michała Wiśniewskiego ma już niemal 20 lat. Xavier Wiśniewski udowadnia od dłuższego czasu, że dobrze radzi sobie w dorosłym życiu. Tworzy dojrzały związek, pracuje na siebie i spełnia swoje marzenia. Swoje, ale nie rodziców. Ostatnio syn wokalisty Ich Troje i Marty Wiśniewskiej oznajmił w domu, że rzuca studia. Jak zareagowano na tę szokującą wiadomość?

Reklama

Xavier Wiśniewski o rzuceniu studiów. Reakcja rodziców

Syn Michała Wiśniewskiego ma wiele pasji, w tym dziennikarstwo. Xavier próbował swoich sił w znanej redakcji sportowej, gdzie radził sobie podobno bardzo dobrze. Czy to pisanie będzie jego wyborem na całe życie? Tego nie wiadomo. Na razie brat Fabienne wypisał sięz uczelni. „Zrezygnowałem w styczniu, przynajmniej na ten moment. Postanowiłem, że zajmę się trochę pracą, trochę muzyką, trochę pootwieram różne inne drogi. Poszedłem na studia i nie miałem tego, że faktycznie chce na nich zostać. Chciałem zobaczyć, z czym one się mają. Nie byłem zbytnio określony, gdzie dokładnie chce iść i na jaki kierunek, ale pomyślałem, że pójdę zobaczyć, jak to wygląda. Mamy czasy covidu, ja studiowałem zaocznie, więc ciężko to porównać, bo większość czasu siedzieliśmy w domu nawet na tych studiach. Ale myślę, że to nie jest dla mnie odpowiedni moment i na pewno na nie wrócę, ale jeszcze nie teraz”, powiedział Xavier Wiśniewski w rozmowie z Jastrząb Post.

Dodał też, że Michał i Marta Wiśniewscy nie przyjęli jego decyzji z entuzjazmem. Przynajmniej na początku. „Nie byli jakoś bardzo zadowoleni, ale wspierają mnie w tym. Ja im przedstawiłem plan, co chcę robić. Jak mnie zapytali, co zamiast studiów, to miałem przygotowaną odpowiedź, co chcę robić. Powiedzieli, że dobrze, ale żebym tego nie żałował. Mam kochanych rodziców, którzy będą za mną stać tak czy siak”, przyznał 19-latek.

SPRAWDŹ TAKŻE: Tak wygląda 27-letnia córka Huberta Urbańskiego! To prawdziwa piękność

Lukasz Kalinowski/East News

Xavier Wiśniewski o pracy

Na ten moment syn lidera Ich Troje zarabia będąc pracownikiem branży gastronomicznej. Do tego pomaga też zawodowo tacie. Sam ma jeszcze kilka innych planów. „Chcę pracować. Teraz pracuję razem z tatą, jeździmy na koncerty, pracuję u niego w biurze. Chcę też rozwinąć muzykę, dlatego zdecydowałem się zainwestować w teledysk do utworu Bies. Chciałbym zacząć spełniać się bardziej artystycznie. Będę chciał robić też kursy trenerskie na piłkę nożną. Mam dużo innych planów, które pomału sobie realizuję i jestem w sumie zadowolony z tego, jak jest na ten moment”, podsumował swoje ostatnie decyzje w rozmowie z JastrząbPost.pl.

Czytaj także: Fabienne Wiśniewska o kulisach jej patchworkowej rodziny. Kto z kim dogaduje się najlepiej?

Dorosłe życie w ogóle nie przeraża nastolatka. Na razie wszystko ma poukładane i idzie po jego myśli. „Fajnie jest wcześnie całkiem wyjść z domu i żyć na własną rękę. […] W momencie kiedy wiem, że mogę się sam utrzymać, kupić sobie jedzenie, paliwo i mieć na czynsz, to mogę mieszkać sam. (...) Mamy swoje mieszkanie, ale spłacamy to wszystko”, opowiadał za siebie i siostrę Sebastiana Fabijańskiego, która jest jego dziewczyną w niedawnej transmisji na żywo.

Reklama

Życzymy mu wiele powodzenia!

VOYO BAKIEWICZ
Reklama
Reklama
Reklama