Akcja Zapełnijmy ostatnią puszkę Pana Prezydenta pobiła absolutny rekord!
Ile udało się zebrać?
Zmarły tragicznie prezydent Gdańska Paweł Adamowicz od wielu lat był wolontariuszem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podczas ostatniego finału udało mu się zebrać do puszki 5613,11 złotych. Po jego śmierci gdańszczanka Patrycja Krzymińska zorganizowała internetową zbiórkę pieniędzy. Nazwała ją „Zapełnijmy ostatnią puszkę Pana Prezydenta dla WOŚP”. Planowała zebranie tysiąca złotych, jednak odzew przeszedł jej najśmielsze oczekiwania. Ostatecznie udało jej się zebrać kilkanaście milionów złotych! Ile dokładnie?
Zbiórka „Zapełnijmy ostatnią puszkę Pana Prezydenta dla WOŚP” zakończona
„Czy chcesz wesprzeć wraz ze mną szlachetny cel? Zbieram pieniądze na rzecz organizacji WOŚP, a każdy Twój datek — zarówno mały, jak i duży — będzie się liczyć. Przyda się każdy grosz. Dziękuję za wsparcie. Informacje o organizacji WOŚP są podane poniżej”, napisała inicjatorka akcji ponad tydzień temu.
Pomysłodawczyni planowała zebranie na ten cel 1000 złotych. Zaczęło się od jej znajomych. Podobno mąż pani Magdy wątpił w osiągnięcie pełnej sumy i planował dopłacić różnicę z własnej kieszeni, aby uszczęśliwić żonę. Okazało się jednak, że zbiórka cieszyła się wielką popularnością i w błyskawicznym tempie rozprzestrzeniła się po Internecie. Nie tylko polskim! Odnotowano też wiele wpłat zza granicy.
Prawdziwe szaleństwo rozegrało się jednak w ostatnim dniu zbiórki. Akcję dodatkowo nagłośniły media i co kilka minut na koncie zbiórki pojawiało się kolejne kilka czy nawet kilkanaście tysięcy złotych. Jeszcze rano, kiedy po raz pierwszy pisaliśmy o zbiórce, na liczniku widniały cztery miliony złotych. Ostateczny wynik to 15 983 793 złotych! Swoje datki wpłaciło 264 459 darczyńców. Te liczby są naprawdę imponujące...
Początkowo zapowiedziano, że środki ze zbiórki zostaną przeznaczone na karetkę dla szpitala neonatologicznego dla szpitala św. Wojciecha w Gdańsku. Teraz wiadomo jednak, że pieniędzy jest o wiele więcej, niż można się było spodziewać. Zostaną one przeznaczone na specjalistyczny sprzęt medyczny dla gdańskich szpitali.