Kobiety polskiej polityki. Wybraliśmy 9, które mogą załagodzić obecny kryzys
1 z 9
Beata Szydło. Obecna premier rządu często wzywa opozycje do opamiętania się i apeluje by nie cynić Polsce krzywdy. Problem w tym, że w wyciągniętej na zgodę ręce dość często trzyma rózgę. Badania pokazują, że jest popularna w społeczeństwie, a nim została premierem była też postrzegana jako merytoryczna i wyważona posłanka opozycji. Jak Beata Szydło może załagodzić konflikt? Może zrobić krok w tył, stwierdzić, że także strona rządowa popełniła błąd. Zaproponować kompromis w sprawie dostępu mediów do budynku Sejmu.
Polecamy też: Przez Warszawę przeszły manifestacje w obronie wolności mediów. Uczestniczyły w nich też gwiazdy
2 z 9
Krystyna Pawłowicz. Dziś jest znana głównie z ostrych wpisów na facebooku, personalnych ataków i epitetów – ot choćby takich jak nazwanie posłanki Nowoczesnej Kamili Gasiuk-Pihowicz myszką-agresorką, ruganie rzecznika praw obywatelskich, czy wymyślanie od „lewaków”. Ostatnich dniach sama doświadczyła agresji. Tłum pod sejmem skandował „będziesz siedzieć” i nie dał jej przejść – musiała interweniować policja. Być może to doprowadzi do zmiany stanowiska przez Pawłowicz. Wszak nadal jest profesorem prawa, a dawniej była przyjaciółką Hanny Gronkiewicz-Waltz, a w partii ma w partii mocna pozycję, dostęp do ucha Jarosława Kaczyńskiego. Prośba o stonowanie nastrojów i empatia wobec drugiej strony, choć niestety mało prawdopodobna, byłaby w jej wykonaniu bardzo na miejscu.
Polecamy też: Dramatyczne wydarzenia w nocy pod Sejmem. Co się stało?
3 z 9
Joanna Scheuring-Wielgus Jedna z najważniejszych twarzy .Nowoczesnej. Wpływowa posłanka z Torunia, gdzie była aktywistką miejską to wyjątkowo charakterystyczna postać obecnego Sejmu. Mocno angażuje się w kwestie praw kobiet, jest merytoryczna, ale potrafi też być występować jako zapiewajło na manifestacjach Komitetu Obrony Demokracji. Scheuring-Wielgus ma też zaletę, której brak wielu większości obecnych posłów. W posłach partii rządzącej nie wywołuje złych emocji. Słynna jest jej pełna uroku wymiana zdań z Ryszardem Terleckim.
Polecamy też: O aktorstwie, pasji i cenie sukcesu. Krystyna Janda kończy 64 lata
4 z 9
Joanna Schmidt. Klubowa koleżanka Scheuring-Wielgus, posłanka która w Poznaniu zdobyła więcej głosów niż najważniejsi kandydaci PiS i PO. Córka górnika z Głogowa, z wykształcenia jest ekonomistą, pracowała jako kanclerz prywatnej uczelni. W Sejmie do tej pory poza drobnym potknięciami w rodzaju przekręcenia nazwiska Władysława Bartoszewskiego nie zanotowała wpadek. Nie jest agresywna, raczej merytoryczna. Jako matka trójki dzieci i całkiem skuteczna bizneswoman wydaje się mieć też talent negocjacyjny.
Polecamy też: Krystyna Janda: "Byłam w ciąży, która zagrażała życiu. Gdyby mi nie pomogli lekarze, tobym nie żyła"
5 z 9
Małgorzata Kidawa-Błońska. Nawet przeciwnicy polityczni jej nie atakują. Była marszałek Sejmu, a dziś wicemarszałek to jedna z najbardziej koncyliarnych twarzy polskiej polityki. Poprawnie współpracowała z obecnym marszałkiem i jednym z inicjatorów kryzysu Markiem Kuchcińskim, nie wzbudzała sporów, choć otwarcie mówi o prawie do in vitro, czy prawach kobiet do aborcji, co nie podoba się w PiS. Kidawa-Błońska wydaje się jednym z nielicznych polityków, których główne partie byłyby w stanie zaakceptować w mediacji. Pytanie, czy to wystarczy?
6 z 9
Agnieszka Pomaska. Posłanka PO dziś wyrastająca na jedną z gwiazd partii młodego pokolenia. To m.in. za sprawą jej facebooka Polacy mogli oglądać co się dzieje w zamkniętym dla dziennikarzy sejmie. Pomaska ma talent retoryczny i bywa efektowna, choć z drugiej strony zadziorna i nieprzejednana. Jej zaletą jest jednak parlamentarny staż i fakt szefowania komisji unii europejskiej w poprzedniej kadencji sejmu. Jednak partyjne rozgrywki sprawiły, że nie jest w stanie wejść na poziom wyżej poza wyróżniającego się posła. Proponując realistyczny kompromis w sprawie mediów i ustawy budżetowej miałaby szanse na wybicie się.
7 z 9
Kamila Gasiuk-Pihowicz. Rzeczniczka i główny prawnik-konstytucjonalista .Nowoczesnej. Raczej emocjonalna i impulsywna, ale zawsze przyagotowana merytorycznie do rozmów. W odróżnieniu od Joanny Schmidt wzbudza negatywne emocje po drugiej stronie sporu. Warto jednak zauważyć, że ma mocną pozycje w partii co uwiarygadnia jej stanowisko. Ma też doświadczenie prawnicze i w rozmowach z najbardziej zacietrzewionymi politykami drugiej strony.
8 z 9
Joanna Mucha. Była minister sportu nie raz zaliczała wpadki wizerunkowe, ale zawsze umiała się z nich podnieść. Od połowy ubiegłej kadencji konsekwentnie walczy o wizerunek posła – merytorycznego. Była jedną z twarzy protestu kobiet w obronie kompromisu aborcyjnego, a mimo tego nie została mocno skrytykowana. Nieźle mówią o niej także posłowie PiS, z którymi Mucha potrafiła współpracować m.in. w parlamentarnym zespole przyjaciół zwierząt. Jaki kompromis mogłaby zaproponować? Krok w tył przez wszystkie obozy, powtórzenie głosowania.
9 z 9
Kinga Magdalena Gajewska-Płochocka. Najmłodsza w całym Sejmie, zaledwie 26-letnia posłanka PO kilka miesięcy temu zasłynęła nagraniem śpiącego ministra rolnictwa. Szybko nagłośniło to problem nocnych obrad Sejmu, dość interesująco wypowiadała się też o reformie edukacji merytorycznie krytykując rząd. W ostatnim czasie znów jest o niej głośno. Obok Pomaski i kilku równie młodych posłów PO jest jedna z twarzy trwającego na sali plenarnej protestu. To mocno uwiarygodniło ją w partii. Być może ambitna miłośniczka jazdy na terenowych motocyklach jest w stanie zrobić jeszcze krok naprzód. Nie wzbudza złych emocji.